Brytyjski urząd statystyczny ONS oraz urząd podatkowy HMRC opublikowały w czwartek szczegółowe dane o skali imigracji i jej wpływie na Wielką Brytanię. Okazuje się, że migranci z Europy są odpowiedzialni za 2,6 mld funtów zysku dla brytyjskiego budżetu.
W roku podatkowym 2013/2014 przyjezdni z państw Europejskiego Obszaru Gospodarczego wpłacili ponad 3,1 mld funtów, pobierając z budżetu zaledwie 0,5 mld i w efekcie pozostawiając w kasie państwa 2,6 miliarda funtów netto. Dane opublikowano dwa tygodnie wcześniej, niż planowano, w związku z szeregiem interpelacji deputowanych w sprawie "ukrytego miliona" - pojawiających się ze strony zwolenników wyjścia z Unii Europejskiej sugestii, że dane na temat rozmiaru imigracji do Wielkiej Brytanii były ze względów politycznych konsekwentnie zaniżane. Jako argument za takim scenariuszem politycy i aktywiści popierający Brexit wskazywali na różnice pomiędzy nadanymi numerami identyfikacji podatkowej NINO (ok. 700 tys. w ubiegłym roku) a wskaźnikiem długoterminowej imigracji międzynarodowej (ok. 320 tys. osób rocznie).
Kość niezgody
Opublikowane dane wskazują jednak, że spośród 2,4 mln numerów NINO nadanych w ciągu ostatnich czterech lat obywatelom Unii Europejskiej zaledwie milion jest "aktywny", co oznacza, że jego posiadacze płacą podatki lub korzystają w jakikolwiek sposób ze świadczeń socjalnych. Urzędy podkreśliły, że różnica wynika przede wszystkim ze znaczącej krótkoterminowej migracji, w ramach której ok. 40 proc. osób przebywa na terenie Wielkiej Brytanii miesiąc lub krócej, wykonując dorywcze prace, często w najsłabiej płatnych sektorach. Kwestia imigracji i jej wpływu na gospodarkę jest jednym z kluczowych tematów w debacie publicznej przed zaplanowanym na 23 czerwca referendum ws. członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej.
Brexit dotknie Polaków?
Autor: PMB/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kwestia imigracji i jej wpływu na gospodarkę jest jednym z kluczowych tematów w debacie publicznej.