W Santiago de Cuba trwają uroczystości pogrzebowe Fidela Castro, który zmarł 25 listopada w wieku 90 lat. - Kubańczycy byli na to przygotowani, ale mimo wszystko była to dla nich smutna wiadomość - opowiadała Karolina Bałuc z TVN24 BiS, która była na wyspie, kiedy pojawiła się wiadomość o śmierci "El Comandante". Z drugiej strony zwracała uwagę, że wśród młodych nie brakuje zwolenników rządów Raula Castro, brata zmarłego długoletniego przywódcy Kuby.
Autor: mb / Źródło: TVN24 BiS