Największą darowiznę na cele charytatywne pochodzą w tym roku od człowieka, który zarobił fortunę, kiedy Mark Zuckerberg był jeszcze dzieckiem - pisze CNN Money. To Ralph Wilson Jr., miliarder i właściciel drużyny piłkarskiej Buffalo Bills - wynika z rankingu Chronicle Filantropii, który omawia CNN Money.
Wilson zmarł w marcu ubiegłego roku w wieku 95 lat. Pozostawił miliard dolarów dla rodzinnej fundacji, która pomaga bezdomnym i ubogim w Buffalo i Detroit. We wcześniejszych latach pierwszy w rankingach donatorów był założyciel Facebooka Mark Zuckerberg, z darowizną w wysokości 990 mln dolarów.
Drugi na tegorocznej liście darczyńców w USA znalazł się 83-letni miliarder z Connecticut Ted Stanley, który przekazał 650 mln dolarów na wsparcie badań w zakresie chorób psychicznych. Jak informuje CNN Money, Stanley ma osobisty powód do takiej hojności - jego syn boryka się z zaburzeniami tej natury.
Trzeci na liście jest Nicholas Woodman, założyciel firmy produkującej kamery GoPro. Ofiarował on 500 mln dolarów dla Silicon Valley Community Foundation. Pieniądze pójdą najpewniej na granty edukacyjne.
Kolejne miejsca
Inny miliarder z branży technologicznej - współzałożyciel Google Larry Page znalazł się na piątym miejscu tegorocznego rankingu. Darowiznę w wysokości 177 mln dolarów przekazał na cele dobroczynne.
Z kolei - jak podkreśla CNN Money - czwarta co do wielkości darowizna trafiła do Uniwersytetu Harvarda. 350 mln dolarów na Szkołę Zdrowia Publicznego Harvarda przekazała Fundacja Morningside, założona przez magnata nieruchomości z Chin koncern T.H. Chan.
Siódma największa darowizna pochodziła od potentata medialnego Barry’ego Dillera i jego żony Diane von Furstenberg, którzy przekazali 130 mln dolarów na budowę parku wodnego w Nowym Jorku.
Jak podlicza CNN Money, 10 największych darowizn w 2014 roku to łączna kwota 3,3 mld dolarów.
Autor: mn / Źródło: CNN Money
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu