Francuski makler inwestycyjny Jerome Kerviel, skazany za spowodowanie rekordowej straty 4,9 mld euro banku Societe Generale, nie musi płacić odszkodowania, gdyż to bank nie wdrożył właściwych procedur kontrolnych - powiedział w piątek prokurator w sądzie w Wersalu.
Kerviel, którego machinacje finansowe doprowadziły w 2008 roku Societe Generale na skraj bankructwa, został skazany na pięć lat więzienia, w tym dwa w zawieszeniu. Sąd kasacyjny w Paryżu oddalił w 2014 roku decyzję sądu cywilnego, który skazał Kerviela w 2010 roku na zapłatę 4,9 mld euro odszkodowania.
Nowa rozprawa
Przed sądem apelacyjnym w Wersalu odbyła się w czwartek nowa rozprawa dotycząca odszkodowania, podczas której oskarżyciel zaapelował, by Kerviel nie musiał płacić 4,9 mld euro wraz z odsetkami - podaje francuski dziennik finansowy "Les Echos". Z tego też powodu, nie powinien dochodzić odszkodowania. Dzień wcześniej obrona Kerviela przedstawiła w sądzie nagranie na poparcie swej tezy, że Societe Generale manipulowało wymiarem sprawiedliwości, by zatrzeć ślady własnej winy. Kerviel konsekwentnie utrzymuje, że jego przełożeni wiedzieli o zawieranych przez niego ryzykownych transakcjach, które przyniosły gigantyczne straty. Bank twierdzi, że makler działał samodzielnie, bez niczyjej wiedzy ani zgody.
Nagrania bez wiedzy
By podeprzeć zeznania klienta, obrona posłużyła się nagraniem rozmowy - dokonanym podobno bez wiedzy nagrywanych - między byłą wiceprokurator Paryża Chantal Colombet-De Leiris i policjantką Nathali Le Roy, która prowadziła śledztwo w sprawie Kerviela. We fragmentach nagrania zaprezentowanych w czwartek w sądzie Colombet-De Leiris mówi: "zostaliście całkowicie zmanipulowani przez Societe Generale (...). W tej sprawie było wiele rzeczy, które nie były normalne. Gdy mówi się o nich osobom znającym się na finansach, wszyscy się śmieją, bo to oczywiste, że Societe Generale wiedziało (o transakcjach Kerviela)".
Sędziowie zmanipulowani?
Była prokurator dodaje też: "Oni (sędziowie w Paryżu) byli całkowicie zmanipulowani przez adwokatów Generale. Proszę zachować to dla siebie". Pierwszym sukcesem sądowym maklera było orzeczenie sądu z początku czerwca, kiedy to uznano, że Kerviel, skazany za spowodowanie strat Societe Generale, został z tego powodu niesłusznie zwolniony z pracy. Sąd nakazał bankowi zapłacić Kervielowi 455 tys. euro odszkodowania. Societe Generale wniosło jednak apelację. W 2014 roku Kerviel został ostatecznie skazany na pięć lat więzienia, w tym dwa w zawieszeniu. Został uznany za winnego fałszerstwa, nadużycia zaufania i bezprawnego używania służbowego komputera w celu ukrywania dokonanych na przełomie 2007 i 2008 roku transakcji na łączną kwotę blisko 50 mld euro. Makler twierdzi, że Societe Generale nie miało zastrzeżeń do tych kontraktów, dopóki przynosiły one pieniądze.
Zobacz: Prawie pół miliona euro odszkodowania dla "oszusta stulecia"
Autor: ag//ms / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Yoan Valat / PAP / EPA