Kwestia finansowania projektu Jamał LNG przez banki francuskie była jednym z tematów podczas wizyty w Moskwie ministra gospodarki Francji Emmanuela Macrona - powiedział w poniedziałek minister rozwoju gospodarczego Rosji Aleksiej Ulukajew.
Jak wyjaśnił Ulukajew, o finansowaniu tego projektu rozmawiano podczas posiedzenia rosyjsko-francuskiej rady ds. gospodarki, finansów, przemysłu i handlu (CEFIC); obaj ministrowie brali udział w tym spotkaniu. - Niezbędne jest, by było można organizować finansowanie w taki sposób, aby z jednej strony, zrealizować zobowiązania finansowe projektu, a z drugiej ustrzec banki francuskie przed ryzykiem związanym z sankcjami wprowadzonymi przez USA - powiedział rosyjski minister.
Projekt za ponad 20 mld dolarów
Jamał LNG, projekt w sferze wydobycia i skraplania gazu na Jamale, to główne przedsięwzięcie rosyjskiego koncernu Nowatek. Projekt, którego wartość oceniana jest na ponad 20 mld USD, zakłada wybudowanie fabryki LNG o mocy produkcyjnej 15,5 mln ton rocznie; produkcja miałaby się rozpocząć w 2017 roku. Finansowanie projektu napotkało przeszkody, gdy Nowatek został w 2014 roku objęty sankcjami w związku z kryzysem ukraińskim. Nowatek miał najpierw 60 proc. udziałów w Jamał LNG, 20 proc. należało do francuskiego koncernu Total i również 20 proc. - do chińskiego China National Petroleum (CNPC). W grudniu 2015 roku Nowatek i chiński Fundusz Jedwabnego Szlaku (SRF) podpisały porozumienie o kupnie przez SRF 9,9 proc. udziałów w projekcie. Nowatek powstał w 1994 roku. Zajmuje się poszukiwaniem, wydobyciem i przetwórstwem gazu ziemnego oraz ciekłych węglowodorów. Wszystkie złoża koncernu znajdują się na terytorium Jamało-Nienieckiego Okręgu Autonomicznego, na Syberii Zachodniej. Największymi udziałowcami koncernu są dwaj rosyjscy biznesmeni - Leonid Michelson i Giennadij Timczenko; ten drugi uchodzi za przyjaciela prezydenta Rosji Władimira Putina.
Autor: ToL//km / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Gazprom