Europa na potęgę kupuje rosyjski gaz

Gazprom: rośnie zainteresowanie krajów Europy rosyjskim gazem Gazprom

- Rośnie zainteresowanie rosyjskim gazem w krajach europejskich, które leżą w potencjalnym zasięgu gazociągu Nord Stream 2 - ocenił prezes Gazpromu Aleksiej Miller. Z kolei Piotr Maciążek, ekspert energetyczny portalu Defence 24 stwierdził: - Firmy kupują rosyjski gaz na potęgę, bo jest teraz ekstremalnie tani.

Aleksiej Miller przytoczył liczby: wzrost dostaw z Gazpromu do Niemiec w dwóch pierwszych tygodniach września wyniósł 27,9 proc. rok do roku, do Austrii – 39,7 proc., do Danii – aż 221,8 proc. Dane za nieco ponad dziewięć miesięcy br. wskazują - według Millera - że Gazprom zwiększył eksport gazu do "krajów zagranicy" o 9,4 proc. (10,3 mld m sześc.) w porównaniu do analogicznego okresu 2015 roku. Eksport rosyjskiego gazu wzrósł do Wielkiej Brytanii – o 54,7 proc., do Francji – o 27,1 proc., do Polski – o 20 proc., do Holandii – o 91,5 proc., do Grecji – o 58,7 proc., do Macedonii – o 20,3 proc. - wyliczył Miller.

Duży popyt

Piotr Maciążek, ekspert energetyczny portalu Defence 24 przyznaje, że rosyjski gaz budzi duże zainteresowanie klientów w Europie.

- Głównym powodem wzrostu importu rosyjskiego gazu jest jego cena. Obecnie jest on ekstremalnie tani, często jest to poziom poniżej 200 dol. za 1000 m sześc. - podkreślił.

Jak dodał, dzieje się tak z powodu z niskich cen ropy naftowej, w oparciu o które Gazprom indeksuje swoje ceny, inaczej niż firmy zachodnie, których ceny indeksowane są do cen gazu na giełdach. Ze względu na specyfikę rynku, efekty takiego sposobu naliczania widoczne są po ok. 8 miesiącach. Jeśli więc kilka miesięcy temu cena baryłki ropy oscylowała wokół rekordowo niskiego poziomu 40 dolarów, to po pewnym czasie rekordowo niski poziom cen błękitnego paliwa pokaże się u większości klientów Gazpromu. Koncerny - w tym również polskie - choć z przyczyn wizerunkowych tym się nie chwalą, na potęgę kupuję rosyjski surowiec, bo wahania na rynku ropy powodują, że te zakupy są teraz bardzo atrakcyjne.

Sprostać potrzebom rynku

Maciążek zwrócił uwagę, że zbliża się sezon grzewczy i firmy napełniają magazyny. W krajach, w których są wielkie powierzchnie magazynowe, jak np. w Austrii, Niemczech i Holandii, gdzie nieopodal Rotterdamu zbudowano niedawno największy w Europie magazyn gazu (20 proc. powierzchni dzierżawi tam zresztą Gazprom) firmy kupują go, po bardzo atrakcyjnej cenie, na zapas. Zdaniem Maciążka sytuację tę wykorzystuje również polski PGNiG, który ze względu na stosunkowo niewielkie pojemności magazynowe (ok. 3 mld m sześc.) nie ma gdzie trzymać kupionego po okazyjnej cenie gazu, więc sprzedaje go na Ukrainę. Na prośbę o komentarz do podanych w piątek Gazprom danych, w tym dotyczących Polski, Departament Komunikacji PGNiG odpowiedział, że "w ramach obowiązującej obecnie umowy działamy w zależności od potrzeb naszego rynku – zarówno tych bieżących, jak i wynikających z ustawowej konieczności tworzenia zapasu obowiązkowego”.

UOKiK mówi "nie"

Piotr Maciążek zwraca jednak uwagę, że niskie ceny rosyjskiego surowca nie będą trwały wiecznie i Gazprom, choćby ze względu na konieczne inwestycje w swoją infrastrukturę, nie może ich w nieskończoność utrzymywać. Jego zdaniem piątkowe oświadczenie Millera to chęć udowodnienia, że istnieje zapotrzebowanie na nowy Nord Stream. Maciążek zwraca też uwagę, że wbrew zapewnieniom szefa rosyjskiego giganta paliwowego, który stwierdził, że "realizacja projektu Nord Stream 2 przebiega zgodnie z planem" wcale tak nie jest. Planom budowy nowej potężnej rury pod Bałtykiem stanął na drodze polski UOKiK, którego decyzja o braku zgody na koncentrację uniemożliwiła powstanie konsorcjum, które miała ja zbudować. - Rosjanie nie za bardzo teraz wiedzą, co z tym zrobić, bo zachodnie spółki (uczestnicy konsorcjum Nord Stream 2) nie mogą wnieść do niego bezpośrednio kapitału. Dlatego próbują tym grać informacyjnie - dodał ekspert.

Ważna współpraca

We wrześniu 2015 r. sześć firm: PAO Gazprom z Rosji, Uniper SE z Niemiec, ENGIE z Francji, OMV AG z Austrii, brytyjsko-holenderska Royal Dutch Shell plc i niemiecka BASF SE/Wintershall Holding GmbH podpisało umowę na zawiązanie konsorcjum, które miało zbudować dwie nitki gazociągów morskich z roczną przepustowością 55 mld m sześciennych gazu z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie - tyle samo, ile istniejący gazociąg Nord Stream. Wspomniane firmy zwróciły się do polskiego urzędu antymonopolowego o zgodę na umożliwienie założenia spółki w Szwajcarii. W sierpniu br. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów stwierdził, że koncentracja dostaw gazu nowym połączeniem zagrozi jednak konkurencji na rynku gazu w Polsce i w regionie. W efekcie tej decyzji sześciu udziałowców planowanego konsorcjum poinformowało, że wycofują wniosek o zgodę UOKiK na koncentrację i założenie wspomnianej spółki. W komunikacie podkreślili, że każdy z nich samodzielnie będzie zabiegał o możliwość udziału w projekcie. Z kolei UOKiK w odpowiedzi poinformował, że wycofanie wniosku oznacza, iż nie będzie możliwe utworzenie przez sześć podmiotów wspólnego przedsiębiorstwa, które miało zająć się budową gazociągu Nord Stream 2.

Rosja pójdzie w odstawkę. Gaz do Polski ma płynąć z nowych kierunków:

Rosja pójdzie w odstawkę. Gaz do Polski ma płynąć z nowych kierunków
Rosja pójdzie w odstawkę. Gaz do Polski ma płynąć z nowych kierunkówTVN24 BiS

Autor: pmb//km / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Gazprom

Pozostałe wiadomości

Najem krótkoterminowy w wielu europejskich krajach jest powodem niezadowolenia lokalnych społeczności. Uważany jest za jedną z głównych przyczyn wysokich cen na rynku najmu. Szereg krajów już zdecydowało się na wprowadzenie ograniczeń prawnych, takich jak choćby konieczność uzyskania licencji czy maksymalną liczbę dni najmu mieszkania w tym systemie. Inne dopiero pracują nad takimi rozwiązaniami.

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Źródło:
PAP

Napływ cudzoziemców na polski rynek pracy jest niezbędny do rozwoju gospodarczego - uważa Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jego zdaniem problem najmocniej uderzy w przemysł. Za dziesięć lat do obsadzenia wszystkich stanowisk zabraknie około 400 tysięcy osób. Jednocześnie - jak stwierdził - sama imigracja czy aktywizacja zawodowa nie wystarczą, by poradzić sobie z narastającą zapaścią demograficzną.

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Źródło:
PAP

Pekin jest teraz lepiej przygotowany na wojnę celną z USA niż w 2016 roku, kiedy Donald Trump rozpoczynał pierwszą kadencję prezydencką – ocenił brytyjski dziennik "Financial Times". W rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi Chiny mogą wykorzystać swoją pozycję głównego dostawcy surowców o krytycznym znaczeniu.

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

Źródło:
PAP

Honorowym dawcom przysługują dwa dni wolne od pracy – jeden w dniu oddania krwi, a drugi w dniu kolejnym. Poseł Bartosz Romowicz (Polska 2050 - Trzecia Droga) w interpelacji skierowanej do dwóch ministerstw napisał, że pracodawcy zwracają uwagę, że "niektórzy pracownicy nadużywają uprawnień" przysługujących im z tego tytułu. Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz.

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Od początku października do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło ponad 100 tysięcy wniosków o świadczenie Aktywni rodzice w pracy, czyli tak zwane babciowe - wynika z danych ZUS.

Ponad sto tysięcy wniosków o nowe świadczenie

Ponad sto tysięcy wniosków o nowe świadczenie

Źródło:
PAP

Wielki port Chancay w pobliżu Limy, stolicy Peru, zbudowany, sfinansowany i kontrolowany przez państwową chińską firmę ma usprawnić transport towarów pomiędzy Azją a Ameryką Południową. Chińczycy zainwestowali w niego 1,3 miliarda dolarów. W czwartek otworzył go wirtualnie odwiedzający Peru przywódca Chin Xi Jinping.

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Źródło:
PAP

Dzieci i młodzież potrafią wydać spore pieniądze na zakup wirtualnych skrzynek z nagrodami. Eksperci ostrzegają, że w ten sposób młodzi ludzie są wciągani w uzależnienie od hazardu. Działalność firm, które na tym zarabiają, umożliwiają luki prawne i przestarzałe przepisy. - Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl prawniczka dr Justyna Grusza-Głębicka.

"Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają"

"Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają"

Źródło:
tvn24.pl

To jest duży problem, bo nawet jak machnę ręką i zapłacę ten rachunek, to nic to nie da. Będę co chwilę taki dostawać. Jak nie sześć, to dziesięć albo i sto tysięcy złotych - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Karolina, właścicielka mieszkania w Warszawie. Wcześniej dopłaty za wodę sięgały stu złotych, teraz dostała fakturę na kwotę sześćdziesiąt razy wyższą.

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o opodatkowaniu wyrównawczym - poinformowała Kancelaria Prezydenta RP. Nowy podatek ma objąć kilka tysięcy firm.

Nowy podatek od stycznia

Nowy podatek od stycznia

Źródło:
PAP

W wieku 101 lat zmarł Olav Thon, potentat nieruchomości i turystyki w Norwegii. Był właścicielem kilkudziesięciu centrów handlowych i hoteli w północnej Europie. Jego majątek wyceniano na 25 miliardów koron (około 9,3 miliarda złotych).

Olav Thon nie żyje. Miał 101 lat

Olav Thon nie żyje. Miał 101 lat

Źródło:
PAP

W październiku 2024 roku przeciętny koszt wynajmu mieszkania w głównych miastach Polski osiągnął poziom 3634 złotych, co oznacza wzrost o 1,5 procent w porównaniu z wrześniem - wynika z raportu Otodom. Jednocześnie liczba wyszukiwań w październiku była o 8 procent niższa niż w poprzednim miesiącu.

"Właściciele mogą być otwarci na negocjacje"

"Właściciele mogą być otwarci na negocjacje"

Źródło:
PAP

Zaostrzenie kar dla kierowców, wprowadzenie nowego typu przestępstwa - organizacji i udziału w nielegalnych wyścigach samochodowych - oraz ograniczenie możliwości redukcji punktów karnych - takie zmiany szykuje rząd. - Po raz pierwszy wykraczają poza jeden kodeks, pod tym względem jest to podejście rewolucyjne - powiedział wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha.

"Rewolucja" dla kierowców. Wiceminister tłumaczy

"Rewolucja" dla kierowców. Wiceminister tłumaczy

Źródło:
PAP

Blisko 2,6 miliona Polaków zalega z płatnościami, ich zobowiązania we wrześniu zwiększyły się, osiągając najwyższy w historii poziom 86,5 miliarda złotych - wynika z raportu BIG InfoMonitor. Rekordzistą, jeśli chodzi o wartość zadłużenia, jest 68-letni mężczyzna z długiem wynoszącym 90 milionów złotych.

"Pogłębiają się stare problemy". Padł rekord

"Pogłębiają się stare problemy". Padł rekord

Źródło:
PAP

Gazprom całkowicie wstrzymał w sobotę rano dostawy gazu ziemnego do Austrii - potwierdziła rzeczniczka austriackiego koncernu energetycznego OMV Sylvia Shin w rozmowie z niemiecką agencją Deutsche Presse-Agentur. Kraj podjął stosowne środki zapobiegawcze i "zimą nikt nie zmarznie" - zapewnił już w piątek wieczorem kanclerz Austrii Karl Nehammer.

Rosyjski gigant wstrzymał dostawy gazu

Rosyjski gigant wstrzymał dostawy gazu

Źródło:
PAP

Rząd Rosji postanowił tymczasowo ograniczyć eksport wzbogaconego uranu do Stanów Zjednoczonych - przekazała w piątek agencja Reutera. Jak dodano, decyzja została podjęta na polecenie prezydenta w odpowiedzi na zakaz importu uranu ogłoszony wcześniej przez USA.

"Decyzja na polecenie prezydenta". Rosja reaguje na amerykański zakaz

"Decyzja na polecenie prezydenta". Rosja reaguje na amerykański zakaz

Źródło:
PAP

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku wzrosły o 5 procent rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,3 procent - podał Główny Urząd Statystyczny.

Tak rosną ceny w Polsce. Nowe dane o inflacji

Tak rosną ceny w Polsce. Nowe dane o inflacji

Źródło:
PAP

Wykryto salmonellę w jednej z partii jaj "Kurza Paczka" - ostrzegł Główny Inspektorat Sanitarny (GIS). Dodał, że spożycie produktu zanieczyszczonego pałeczkami Salmonella wiąże się z ryzykiem zatrucia pokarmowego.

Salmonella w partii jaj. Ostrzeżenie

Salmonella w partii jaj. Ostrzeżenie

Źródło:
PAP

Platforma społecznościowa Bluesky podała, że zyskała ponad milion użytkowników w ciągu dnia. Według agencji AFP wielu internautów rezygnuje w ostatnim czasie z korzystania z należącego do Elona Muska serwisu X (dawniej Twitter).

Bluesky zyskuje na popularności. Rośnie konkurencja dla X

Bluesky zyskuje na popularności. Rośnie konkurencja dla X

Źródło:
PAP

Komisja Europejska podwyższyła w piątek prognozy wzrostu PKB dla Polski. W 2024 roku ma to być 3 procent a w 2025 roku - 3,6 procent. Wcześniejsze, wiosenne szacunki mówiły o wzroście na poziomie 2,8 procent w tym roku i 3,4 procent w roku przyszłym.

Komisja Europejska zmienia prognozy dla Polski

Komisja Europejska zmienia prognozy dla Polski

Źródło:
PAP

Zrobiliśmy pierwszy krok. Tym pierwszym krokiem, mówiąc w uproszczeniu, była rezygnacja ze składki zdrowotnej od aktywów trwałych, teraz czas na kolejne kroki. Krokiem numer dwa będzie obniżenie minimalnej składki zdrowotnej, która w tej chwili jest płacona od stu procent minimalnego wynagrodzenia. Obniżymy to do 75 procent - powiedział w rozmowie z Agatą Adamek, w programie "Jeden na Jeden", minister finansów Andrzej Domański.

Co ze składką zdrowotną? Minister finansów o "kroku numer dwa"

Co ze składką zdrowotną? Minister finansów o "kroku numer dwa"

Źródło:
TVN24

Od 1 stycznia osobom, które ukończyły 100 lat, będzie przysługiwać świadczenie honorowe w wysokości 6246,13 złotych brutto miesięcznie, które co roku zostanie zwaloryzowane - wynika z ustawy podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP