Minister rolnictwa Czech Marian Jureczka powiedział we wtorek, że jego kraj będzie zabiegał o zakaz sprzedaży we wschodnioeuropejskich krajach UE artykułów żywnościowych gorszej jakości pod tymi samymi markami, co sprzedawane na Zachodzie, ale lepszej jakości.
Również Słowacja i Węgry utrzymują, że ponadnarodowe koncerny na biedniejszym rynku wschodnim sprzedają gorszą żywność. Jureczka powiedział, że "jeśli chodzi o niektóre produkty, jesteśmy dla Europy w rzeczywistości koszem na śmieci".
Niższa jakość żywności
Czeskie organizacje konsumenckie od dawna narzekają na niższą jakość żywności sprzedawanej przez duże firmy. Ale brakuje im - jak pisze agencja Reutera - siły przebicia, ponieważ sprzedaż tych artykułów jest w UE legalna, jeśli tylko na opakowaniach wyszczególniono szczegółowo wszystkie składniki produktu. Jureczka poinformował, że zamówione przez niego badania jakości produktów żywnościowych będą gotowe w czerwcu. Ich wyniki wraz z wynikami badań przeprowadzonych na Słowacji i w innych krajach zostaną wykorzystane do nacisku na Brukselę w sprawie zmiany przepisów. Poza żywnością badania obejmą również m.in. jakość detergentów. - Naszym podstawowym celem jest zmiana unijnych przepisów. Chodzi o to, że jeśli jakiś produkt ma tego samego producenta, takie samo opakowanie z takim samym napisem, tak że wydaje się na pierwszy rzut oka identyczny, to żeby miał też identyczne składniki - zaznaczył minister.
Jakie produkty
Jureczka nie podał konkretnych przykładów. W 2015 roku badania wykazały, że kawa instant, jogurt, margaryna i niektóre przetworzone produkty mięsne w Republice Czeskiej miały inny skład niż ich odpowiedniki na zachodnich rynkach w UE - pisze agencja Reutera.
Według Eurostatu żywność w Czechach jest tańsza o około 25 proc. niż w sąsiednich Niemczech. Częściowo jest to odzwierciedleniem niższych kosztów lokalnych i standardów życia. Ale Czesi często udają się na zakupy za granicę i tam zaopatrują się w produkty lepszej jakości. Jureczka powiedział, że produkty na jednym unijnym rynku powinny być takie same. - Jeśli mamy wspólny rynek, to w takim razie dajmy wszystkim konsumentom taki sam dostęp do jakościowo takich samych produktów, które tak samo wyglądają - powiedział.
Firmy odpowiadają
Firmy utrzymują, że stosując różne receptury, zaspokajają lokalne gusty.
Jureczka ten argument odrzucił podkreślając, że przez stulecia państwa Europy Środkowej były częścią jednego imperium. "Naprawdę nie sądzę, by Czesi i Austriacy aż tak różnili się smakiem - powiedział Jureczka. - Wystarczy spojrzeć na nasze menu; dzięki monarchii austro-węgierskiej naprawdę gustujemy w tym samym".
W marcu ub.r. informowaliśmy o oblężeniu przygranicznych sklepów. Zobacz materiał z programu "Świat w południe" w TVN24 BiS (11.03.2016):
Autor: mb/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock