Głównym celem nowelizacji Kodeksu Pracy jest ograniczenie możliwości przedłużania umów terminowych do 33 miesięcy. Niezależnie od okresu, liczba tych umów nie będzie mogła przekraczać trzech - czwarta z mocy ustawy stanie się umową na czas nieokreślony. Wcześniej będzie można zawrzeć umowę na okres próbny, nie dłuższy niż 3 miesiące.
Wyjątki
W nowelizacji Kodeksu pracy zapisano też wyjątki od limitu. Chodzi o umowy zawierane na czas określony w celu m.in.: zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności; wykonywania pracy o charakterze dorywczym lub sezonowym; wykonywania pracy przez okres kadencji.Nowela daje też prawo pracodawcy przedłużyć umowę "gdy pracodawca wskaże obiektywne przyczyny leżące po jego stronie". O takich dłuższych umowach będzie trzeba jednak informować Państwową Inspekcję Pracy.
Okres wypowiedzenia
Okres wypowiedzenia umów o pracę na czas określony będzie zależny od czasu zatrudnienia u danego pracodawcy - tak jak jest teraz w przypadku umów o pracę na czas nieokreślony. Przy zatrudnieniu krócej niż 6 miesięcy okres wypowiedzenia miałby wynieść 2 tygodnie, od pół roku do 3 lat - miesiąc, a powyżej 3 lat - 3 miesiące.
Zmiana ma ograniczyć nieuzasadnione wykorzystywanie przez pracodawców umów na czas określony. Poprzedni rząd tłumaczył, że teraz są one zawierane niejednokrotnie na bardzo długie okresy bez obiektywnego uzasadnienia i pozbawiają pracowników poczucia stabilizacji i bezpieczeństwa.
Zobacz najlepiej opłacane branże w 2015 roku.
Praca jak marzenie. Zobacz najlepiej opłacane branże w 2015 roku
Autor: tol/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock