Apel samorządowców z Pomorza. Chcą, by premier wstrzymał przejęcie Lotosu przez Orlen

Zmiany w zarządzie PKN Orlen
Zmiany w zarządzie PKN Orlen
tvn24
Zmiany w zarządzie PKN Orlentvn24

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz i marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk apelują do premiera o zablokowanie pomysłu przejęcia Lotosu przez PKN Orlen. Nazywają ten plan "nieprzemyślanym" i "złym w skutkach".

Adamowicz i Struk (obydwaj są członkami Platformy Obywatelskiej) zwołali dziś w tej sprawie konferencję prasową przed siedzibą Grupy Lotos w Gdańsku. Przekonywali, że ich apel nie jest grą polityczną.

- Będziemy bronili integralności Lotosu tak, jak to czyniliśmy w czasie rządów SLD, rządów AWS i za czasów pierwszego PiS, ale też za czasów PO i PSL, kiedy takie pomysły także pojawiały się - mówił Adamowicz podczas konferencji.

Zwrócił uwagę, że nie ma "żadnych przesłanek, by wierzyć, że ta decyzja o połączeniu ma jakiekolwiek uzasadnienie ekonomiczne, jakąś głębszą myśl gospodarczą". Ocenił, że "jest to fuzja dla fuzji, po prostu ktoś lubi duże przedsiębiorstwa (…) natomiast nie ma żadnego pomysłu na przyszłość".

Marszałek Struk przekonywał z kolei, że Lotos jest "absolutną podstawą gospodarki pomorskiej". – Chodzi o ponad tysiąc miejsc pracy, licznych kooperantów i firmy współpracujące z Lotosem. Konsekwencje tej fuzji dotyczyć będą i Pomorzan, i wszystkich Polaków. Ceny paliw zacznie dyktować Orlen, który będzie miał monopol na rynku – zaznaczał Struk.

Politycy zaapelowali do samorządowców, przedsiębiorców, mieszkańców, by bronili Grupy Lotos. - Tylko obywatelski, głośny sprzeciw może otrzeźwić politycznych decydentów (…) - ocenił Adamowicz. Prezydent Gdańska zaapelował też do polityków PiS z Pomorza, radnych miasta i województwa o to, "by bronili integralności Lotosu, by rozróżnili posłuszeństwo partyjne od lojalności wobec własnych wyborców".

- Będziemy wszystko robili, by PiS z tej fatalnej decyzji wycofało się, jeszcze jest czas na refleksję, bowiem list intencyjny nie jest ostateczną decyzją - zapowiedział.

Na piątek zaplanowano nadzwyczajną sesję Rady Miasta, która w całości ma być poświęcona planowanej fuzji spółek. Radni Gdańska planują przyjąć apel do rządu o "wstrzymanie wszelkich prac i decyzji zmierzających" do przejęcia Grupy Lotos przez PKN Orlen.

List do premiera

Rzeczniczka prezydenta Gdańska Magdalena Skorupka-Kaczmarek poinformowała, że do premiera Mateusza Morawieckiego zostanie wysłany jeszcze w czwartek list dotyczący połączenia gigantów paliwowych.

Prezydent Gdańska i marszałek województwa przekonują w nim, że przejęcie Grupy Lotos przez PKN Orlen oznaczać będzie zwolnienia i redukcję miejsc pracy. "Przejęcia wiążą się również ze zmianą siedziby przejmowanych spółek, co w omawianej sytuacji oznaczać będzie utratę znaczących dochodów budżetowych z tytułu udziału w podatku CIT, który dla samego Gdańska w 2017 roku wyniósł prawie 22 mln zł, a dla Pomorza 60 mln zł" - czytamy w liście.

Prezydent i marszałek w swoim liście zwracają uwagę, że "efektem przejęcia Grupy Lotos może być obniżenie konkurencji na rynku paliw w Polsce, a w rezultacie wzrost cen paliw oraz produktów i usług".

Politycy odnoszą się też do medialnych spekulacji, według których połączone koncerny będą musiały sprzedać część stacji paliw, ze względu na fakt, że przekroczą maksymalny dopuszczony w przepisach udział w rynku. "Konsolidacja obu koncernów może oznaczać, że na polskim rynku pojawi się około 200 stacji paliw, które mogą trafić w ręce konkurentów" - czytamy. "Czy tego oczekuje więc Premier rządu? Wyprzedaży majątku obcym grupom kapitałowym?" - pytają w swoim liście Adamowicz i Struk. Zwracają również uwagę "na duże zagrożenie związane z osobami odpowiedzialnymi za przeprowadzenie przejęcia Grupy Lotos, głównie samym Prezesem Zarządu PKN Orlen" Danielem Obajtkiem. "Osoba ta nie posiada wykształcenia, kompetencji i doświadczenia w zarządzaniu koncernami naftowymi notowanymi na giełdzie o zasięgu międzynarodowym (…) w realizacji skomplikowanych procesów fuzji i przejęć takich koncernów" - argumentują. "Panie Premierze, apelujemy zatem, tak jak robiliśmy to zawsze, niezależnie od opcji politycznych, o wycofanie się z pomysłu nieprzemyślanego i złego w skutkach przejęcia. Nie ma ono bowiem wiele wspólnego z ideą zrównoważonego rozwoju tak podkreślanego przez partię rządzącą i dobrostanem społeczności lokalnych" - napisali Adamowicz i Struk.

Połączenie gigantów

Orlen i Skarb Państwa podpisały list intencyjny w sprawie przejęcia przez spółkę kontroli kapitałowej nad Lotosem. Proces konsolidacyjny ma potrwać około roku. Warunkiem przejęcia będzie m.in. uzyskanie zgód odpowiednich organów ochrony konkurencji na dokonanie koncentracji.

"Celem transakcji jest stworzenie silnego, zintegrowanego koncernu zdolnego do lepszego konkurowania w wymiarze międzynarodowym, odpornego na wahania rynkowe m. in. poprzez wykorzystanie synergii operacyjnych i kosztowych pomiędzy PKN Orlen i Grupą Lotos" - napisano w komunikacie.

Potencjalna fuzja Orlenu z Lotosem oznacza przetasowanie w czołówce największych sieci stacji paliw w Polsce. Połączony koncern uzyskałby ponad 30-procentowy udział w rynku pod względem liczby stacji i umocniłby pozycję Orlenu, który jest niekwestionowanym liderem w Polsce. Drugie miejsce nadal zajmowałby koncern BP, a na trzecie awansowałby Shell.

Autor: mb//bgr / Źródło: PAP, tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: lotos.pl

Pozostałe wiadomości

Szef JPMorgan Chase Jamie Dimon ostrzegł, że wojna celna może mieć długotrwałe i negatywne konsekwencje - podał Reuters. "Czy cła wywołają recesję, czy nie - pozostaje kwestią sporną, ale spowolnią wzrost" - podkreślił jeden z najważniejszych ludzi na amerykańskim rynku finansowym.

Ostrzeżenie dla Trumpa i USA. List od jednego z najważniejszych ludzi na rynku

Ostrzeżenie dla Trumpa i USA. List od jednego z najważniejszych ludzi na rynku

Źródło:
Reuters

Chińska ambasada w USA opublikowała w mediach społecznościowych wideo z przemówienia Ronalda Reagana. Prezydent USA w 1987 roku wskazywał na zgubne skutki wojen handlowych. To jedna z reakcji na groźbę nałożenia kolejnych ceł na Chiny przez Donalda Trumpa.

Ambasada Chin przypomina przemówienie Ronalda Reagana

Ambasada Chin przypomina przemówienie Ronalda Reagana

Źródło:
PAP

Komisja Europejska (KE) zaproponowała cła odwetowe w wysokości 25 procent na szereg towarów z USA - wynika z dokumentu, do którego dotarł Reuters.

Europejski odwet na USA. Nawet 25-procentowe cła. Lista artykułów

Europejski odwet na USA. Nawet 25-procentowe cła. Lista artykułów

Źródło:
Reuters, PAP

Doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw handlu Peter Navarro stwierdził, że Elon Musk nie rozumie mechanizmów, za pomocą których inne kraje "oszukują" USA w sprawach handlowych - przekazał portal Axios.

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Źródło:
PAP

Giełda Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie zawiesiła w poniedziałek notowania na godzinę. W komunikacie wyjaśniła, że wynikało to "z rekordowej liczby zleceń maklerskich od początku sesji, co mogło doprowadzić do zachwiania stabilności systemu".

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Wszystkie wojny celne były przegrane przez tych, którzy je wywołali. Nie wiem, na co liczył prezydent USA Donald Trump - powiedział w "Tak jest" w TVN24 profesor Marian Noga, były członek Rady Polityki Pieniężnej.

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

Źródło:
TVN24, PAP

Donald Trump zagroził nałożeniem dodatkowych 50-procentowych ceł na Chiny, jeśli Pekin nie wycofa się z zapowiadanych ceł odwetowych. Prezydent USA dodał, że "wszystkie rozmowy z Chinami dotyczące ich żądanych spotkań z nami zostaną zakończone".

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Cena rosyjskiej ropy Urals spadła do poziomu 52 dolarów za baryłkę - przekazał w poniedziałek Bloomberg. Tymczasem Kreml na 2025 rok zakładał cenę 69,7 dolara - podkreślił portal Moscow Times, dodając, że około 30 procent budżetu Rosji pochodzi z dochodów z ropy naftowej i gazu.

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Źródło:
PAP

- W USA nie produkuje się fety, oliwek czy oliwy, więc nałożenie na nie ceł przez Waszyngton nie ma sensu - ocenił w poniedziałek premier Grecji Kyriakos Micotakis, cytowany przez agencję ANA-MPA. Zadeklarował jednocześnie, że grecka gospodarka jest gotowa stawić czoło zmienionym przez USA "zasadom gry".

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Unia Europejska zaproponowała USA całkowite wzajemne zwolnienie z ceł towarów przemysłowych - przekazała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Z kolei ministrowie handlu z państw UE byli zgodni, że należy pracować nad cłami odwetowymi, jednocześnie próbując negocjować z USA obniżenie stawek celnych. 

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Źródło:
PAP

Ryzyko wystąpienia recesji w USA jest większe, niż wcześniej zakładano i wynosi 45 procent - ocenił bank inwestycyjny Goldman Sachs. Wyjaśnił, że powodem jest wzrost niepewności co do polityki gospodarczej oraz zagraniczne bojkoty konsumenckie.

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Źródło:
PAP

Pracujemy nad utworzeniem bezpośredniego połączenia kolejowego do Chorwacji - ogłosił w mediach społecznościowych minister infrastruktury Dariusz Klimczak. W 2024 roku Polacy byli na czwartym miejscu, jeśli chodzi o przyjeżdżających do Chorwacji. Pierwsze trzy pozycje zajmowali Niemcy, Słoweńcy i Austriacy.

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Źródło:
tvn24.pl

"Reakcja na wojnę celną była do przewidzenia. Giełdowe trzęsienie ziemi od Japonii przez Europę do Ameryki trzeba przeżyć bez nerwowych decyzji" - napisał w poniedziałek w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. "Spokojnie wytrwamy!" - dodał.

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Ponad połowa ankietowanych internautek i internautów uważa, że spędza "raczej dużo" lub "bardzo dużo" czasu, korzystając z urządzeń z ekranami. Zdecydowana większość badanych (ponad 90 procent) przyznawała się do długiego używania telefonów lub tabletów w bezruchu, czyli siedząc lub leżąc. To wnioski z drugiego Ogólnopolskiego Badania Higieny Cyfrowej Dorosłych.

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Źródło:
tvn24.pl

Na giełdach w Azji odnotowano potężne spadki indeksów. Znaczące przeceny widać także na europejskich parkietach. Na GPW indeks WIG20 traci ponad 5 procent. Na świecie przyspiesza ucieczka inwestorów z globalnych rynków akcji, a gracze masowo gromadzą bezpieczne aktywa, zniechęceni polityką celną USA. Na rynku walutowym dolar amerykański jest słabszy w stosunku do innych walut.

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Źródło:
PAP

Prezydent Tajwanu Lai Ching-te zadeklarował w poniedziałek gotowość do rozmów z władzami USA w sprawie zniesienia ceł, proponując "zero ceł" jako punkt wyjścia do negocjacji. Reakcja ta następuje po wprowadzeniu przez USA dodatkowych taryf w wysokości 32 procent na część produktów z Tajwanu.

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował w komunikacie prasowym, że Medicover otrzymał warunkową zgodę na przejęcie spółek prowadzących kluby fitness CityFit i CityFit Blue. Planowana transakcja zakłada przejęcie przez ABC Medicover Holdings kontroli nad 16 spółkami z grupy CityFit

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Amerykański inwestor i miliarder Bill Ackman ocenił, że w wyniku decyzji o nałożeniu ceł na kilkadziesiąt państw prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump traci zaufanie liderów biznesu na całym świecie. - Niszczymy też zaufanie do naszego kraju jako partnera handlowego - mówi, cytowany przez CNBC.

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

Źródło:
PAP

Maklerzy informują, że ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku gwałtownie spadają. Zaostrzająca się wojna handlowa na świecie budzi obawy o możliwą globalną recesję i spadek popytu.

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Źródło:
PAP

Biuro Informacji Kredytowej podało, że w marcu wzrost zapytań o kredyty mieszkaniowe wyniósł 33,3 procent w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Z kolei liczba wniosków o kredyty mieszkaniowe zwiększyła się o 24,6 procent. W marcu padł też historyczny rekord - średnia kwota wnioskowanego kredytu wyniosła 460 tysięcy złotych.

Historyczny rekord na rynku kredytów

Historyczny rekord na rynku kredytów

Źródło:
PAP

Przedstawiciele administracji Donalda Trumpa nie są spójni w przekazie na temat przyszłości ceł. Doradca ekonomiczny prezydenta USA Kevin Hassett powiedział telewizji ABC, że ponad 50 państw zwróciło się do Białego Domu o negocjacje. Minister handlu Howard Lutnick sugerował, że mimo to cła pozostaną i zbywał ofertę obniżki ceł miedzy innymi od Wietnamu.

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Źródło:
PAP

Hotelarze i wynajmujący pokoje pod Giewontem nie wiedzą, czy mają nadal pobierać opłatę miejscową od turystów. Wszystko za sprawą wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. - Większość przedsiębiorców nadal pobiera opłatę miejscową - mówi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Osoba ubezpieczona, która na skutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej doznała stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, ma prawo do jednorazowego odszkodowania. Od 1 kwietnia za każdy procent uszczerbku na zdrowiu ZUS wypłaca 1636 złotych. To o 205 złotych więcej niż do tej pory. 

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

Źródło:
tvn24.pl