Minister energii Krzysztof Tchórzewski wnioskuje o wyłączenie spółek górniczych z Pracowniczych Planów Kapitałowych - wynika z opinii resortu do projektowanej ustawy o nowym programie emerytalnym. Zdaniem ministra, wprowadzenie programu może być negatywne dla górniczych spółek i doprowadzić do roszczeń rekompensacyjnych ze strony górników.
Pracownicze Plany Kapitałowe to jedna z najważniejszych reform, którą zapowiada rząd premiera Mateusza Morawieckiego. Jej celem jest zachęcenie do odkładania części pensji z myślą o emeryturze, ale środki, które trafią do PPK, mają dodatkowo wspierać krajowe inwestycje.
Pomysł rządu jest następujący: pracownik będzie odkładał składkę podstawową 2,0 proc. i dobrowolną do 2 proc. wynagrodzenia (dostanie mniej "na rękę"), pracodawca będzie musiał płacić składkę podstawową 1,5 proc. i dobrowolną do 2,5 proc. Łączna minimalna składka może zatem wynieść 3,5 proc., a maksymalna 8 proc. Dodatkowo państwo będzie płacić składkę powitalną 250 zł i dopłatę roczną 240 zł.
Według ministra energii
"Dla spółek sektora górnictwa węgla kamiennego, (...) skutek finansowy wynikający z kosztów składek podstawowych w części obciążającej pracodawcę w skali roku wyniesie ok. 107,7 mln zł" - wyliczył w opinii do projektu minister energii Krzysztof Tchórzewski.
Jego zdaniem, stanowi to dla spółek sektora górnictwa węgla kamiennego "bardzo duże obciążenie finansowe, w szczególności dla podmiotów będących w trakcie procesów restrukturyzacyjnych".
Tchórzewski zaznaczył, że wprowadzenie Pracowniczych Planów Kapitałowych spowoduje obniżenie wynagrodzenia netto w sektorze górniczym.
"Ministerstwo Energii skonsultowało projekt PPK, m.in. z przedstawicielami strony społecznej. Z pozyskanych informacji wynika, że projektowane rozwiązania doprowadzą do faktycznego obniżenia wynagrodzenia otrzymywanego do ręki" - czytamy w opinii.
"Powyższa sytuacja może doprowadzić do wystosowania przez pracowników branży górniczej roszczeń rekompensacyjnych z tytułu powyższego obciążenia" - dodał minister Tchórzewski.
Wyłączenie górników
W resorcie energii wątpliwości budzi również projektowany termin wejścia w życie nowego programu.
"Proponowana data wejścia w życie ustawy, tj. 1 stycznia 2019 r., a tym samym objęcia pracowników PPK, jest terminem zbyt krótkim. Zaproponowany termin może powodować problemy z wdrożeniem, przeprowadzeniem szkoleń, przygotowaniem merytorycznym pracowników obsługujących, przeprowadzeniem kampanii informacyjnej dla uczestników oraz przygotowaniem systemów informatycznych do obsługi potraceń składek" - uważa ministerstwo.
"Mając na uwadze powyższe, zwracam się z prośbą o wyłączenie sektora górnictwa węgla kamiennego z obowiązku ustanowienia PPK (...)" - dodał Krzysztof Tchórzewski.
Inne opinie
Nie tylko resort energii miał zastrzeżenia do projektu. Resort infrastruktury stwierdził, że termin wprowadzenia PPK dla dużych firm jest za krótki i powinien zostać przesunięty do lipca 2020 roku.
Według Narodowego Banku Polskiego, przedłożony projekt ustawy jest niedopracowany, jeżeli chodzi o zabezpieczenie interesów uczestników i zapewnienie sprawnego działania systemu. Z kolei w opinii Komisji Nadzoru Finansowego napływ na rynek kapitałowy pieniędzy z PPK rzędu 10-15 mld zł rocznie może zwiększyć ryzyko występowania zjawisk spekulacyjnych.
W odpowiedzi m.in. na te uwagi Ministerstwo Finansów przedstawiło w maju nowy projekt ustawy o Pracowniczych Planach Kapitałowych. Resort obniżył składkę, którą na program mają odprowadzać najmniej zarabiający pracownicy. Doprecyzowano też zasady inwestowania pieniędzy zgromadzonych w programie i dopuszczono do niego fundusze emerytalne i zakłady ubezpieczeń.
Wejście w życie
Zgodnie z projektem program ma być wprowadzany etapowo. Firmy zatrudniające co najmniej 250 osób miałyby tworzyć PPK od 1 stycznia 2019 roku; zatrudniające co najmniej 50 osób - od 1 lipca 2019 roku; zatrudniające co najmniej 20 osób – od 1 stycznia 2020 roku; zatrudniające co najmniej 1 osobę – od 1 lipca 2020 roku.
Minister finansów Teresa Czerwińska powiedziała jednak pod koniec maja, że ze względu na potrzebę dłuższego vacatio legis, PPK powinny wejść w życie 1 lipca 2019 roku Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, powiedział zaś w zeszłym tygodniu, że nawet wejście w życie ustawy pod koniec 2019 roku wymagałoby "ekspresowego tempa".
Autor: ps//sta / Źródło: PAP