Spis powszechny potrwa do 30 września - przypomina Główny Urząd Statystyczny i radzi, aby nie odkładać spisania się na ostatnią chwilę. Odmowa wzięcia udziału w spisie wiąże się z karą w wysokości do 5 tysięcy złotych, zaś za podanie nieprawdziwych informacji grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021 rozpoczął się 1 kwietnia 2021 r.
Zostało dwa i pół tygodnia
Spis odbywa się raz na 10 lat i dotyczy każdej osoby mieszkającej stale, bądź czasowo, na terenie Polski. Jest obowiązkowy. Potrwa do końca września.
Jak wyjaśnia GUS, spisowi podlegają "osoby fizyczne stale zamieszkałe i czasowo przebywające w mieszkaniach, budynkach i innych zamieszkanych pomieszczeniach niebędących mieszkaniami na terenie Polski oraz osoby fizyczne niemające miejsca zamieszkania". Podlegają mu także "mieszkania, budynki, obiekty zbiorowego zakwaterowania i inne zamieszkane pomieszczenia niebędące mieszkaniami".
Spis jest realizowany następującymi metodami: obowiązkowo, czyli właśnie metodą samospisu internetowego (CAWI) oraz uzupełniająco metodą wywiadu telefonicznego (CATI) oraz metodą wywiadu bezpośredniego (CAPI).
Zakres informacji zbieranych w spisie to m.in. charakterystyka demograficzna, aktywność ekonomiczna, poziom wykształcenia, migracje, charakterystyka etniczno-kulturowa, czy zasoby mieszkaniowe. W formularzu spisowym nie ma pytań dotyczących zarobków, dochodów czy stanu majątkowego. Dokładna lista pytań dostępna jest w dedykowanej zakładce na stronie spis.gov.pl.
Trzeba pamiętać także, że odmowa wzięcia w nim udziału w spisie wiąże się z karą w wysokości do 5 tys. zł, zaś podanie nieprawdziwych informacji grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock