Sejm uchwalił pakiet należących do Konstytucji Biznesu ustaw, które mają ułatwić prowadzenie działalności gospodarczej. - Zasady domniemanie uczciwości i rozwiązywanie wątpliwości na korzyść przedsiębiorcy są bardzo ważne i mogą zadecydować o tym, ze przedsiębiorcom będzie łatwiej - ocenia Piotr Wołejko, ekspert Pracodawców RP. Jednak eksperci mają też wątpliwości m.in. w sprawie kontroli firm.
Najważniejszą ustawą z pakietu Konstytucji Biznesu jest Prawo przedsiębiorców, którą w piątek uchwalił Sejm. Ma wprowadzić zasady: co nie jest prawem zabronione, jest dozwolone; domniemania uczciwości przedsiębiorcy i rozstrzygania faktycznych wątpliwości na jego korzyść.
- Prawo przedsiębiorców to modernizacja Ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Modernizacja była bardzo potrzebna, bo tamta ustawa jest z 2004 roku - ocenia Piotr Wołejko, ekspert Pracodawców RP.
- Tej swobody będzie więcej. Te zasady: domniemanie uczciwości i rozwiązywanie wątpliwości na korzyść przedsiębiorcy, to są bardzo ważne zasady, które mogą zadecydować o tym, ze przedsiębiorcom będzie łatwiej - zauważa.
W ocenie szefa BCC Wojciecha Warskiego "Konstytucja Biznesu miała być ustawą, która nadaje rangę prawom przedsiębiorców, które niby były, ale jak przyszło co do czego, to nikt o nich nie chciał pamiętać". - Niestety kilka użytecznych zapisów wypadło - mówił w TVN24 BiS. Jak dodał, jednym z takich zapisów była zasada o pierwszeństwie pouczenia przed sankcją w kontaktach przedsiębiorców z administracją.
Ile kontroli
Zdaniem Wołejki Prawo przedsiębiorców ma jeden duży minus. Z Ustawy o swobodzie działalności gospodarczej przekopiowano bardzo duży fragment, bo aż 1/3 ustawy Prawo przedsiębiorców, tj. o ograniczeniach w kontroli działalności gospodarczej. Prawo przedsiębiorców ma sprawić, by kontrole w przedsiębiorstwach były jak najrzadsze, a jeśli już muszą być przeprowadzone - żeby były jak najmniej uciążliwe.
Inaczej uważa Wołejko. - Kontroli będzie dużo i dużo będzie instytucji, które mogą kontrolować przedsiębiorcę - ocenił.
Mimo to, jego zdaniem, "w przepisach jest jedna iskierka". - Przewidziano na przykład, że kontrolę można przeprowadzić dopiero po analizie prawdopodobieństwa naruszenia prawa przez przedsiębiorcę - mówił w TVN24 BiS.
- Kontrola będzie zaplanowana. Urząd będzie musiał zdefiniować sobie, w których miejscach kontrole będą przeprowadzone. Urząd nie powinien na chybił trafił przychodzić do przedsiębiorcy - dodał gość programu "Biznes dla ludzi" w TVN24 BiS.
Ulga na start i działalność bez rejestracji
Prawo przedsiębiorców wprowadza też instytucję "ulgi na start", która zakłada, że początkujący przedsiębiorcy nie będą musieli płacić składek na ubezpieczenia społeczne przez pierwszych 6 miesięcy wykonywania działalności gospodarczej.
- To bardzo dobre rozwiązanie. (…) Wiem, ze mikro- i mali przedsiębiorcy przywiązują do tego wagę - oceniał Wołejko.
Dzięki instytucji działalności nierejestrowej osoba fizyczna, prowadząca działalność na mniejszą skalę (miesięczne przychody z niej pochodzące nie przekraczają 50 proc. minimalnego wynagrodzenia), nie musi rejestrować tej działalności ani płacić z tego tytułu składek ZUS.
- To wytrąca argument urzędnikom, że na przykład starsze osoby, które coś sprzedają na targach, postępują niezgodnie z przepisami - zauważa gość programu.
Konstytucja Biznesu
Konstytucja przewiduje też nieznane do tej pory prawu polskiemu "objaśnienia prawne". W przypadkach skomplikowanych przepisów organy administracji centralnej (np. ministrowie) mają wydawać napisane prostym, przystępnym językiem objaśnienia przepisów. Zastosowanie się przedsiębiorcy do takich objaśnień będzie chroniło go przed negatywnymi konsekwencjami.
- Mamy zasadę pewności prawa. Urząd, po wydaniu objaśnienia, nie będzie mógł stosować odwrotnej praktyki. Przedsiębiorca będzie chroniony przez takie interpretacje - wyjaśniał Wołejko.
Uchwalona w piątek ustawa znosi ponadto obowiązek posługiwania się przez przedsiębiorców numerem REGON w relacjach z urzędami – przedsiębiorca w kontaktach z dużą częścią urzędów będzie miał obowiązek posługiwania się wyłącznie numerem NIP. Nowe przepisy mają m.in. zachęcić młodych i przedsiębiorczych Polaków do rozpoczynania własnej działalności gospodarczej.
W uchwalonym pakiecie Konstytucji Biznesu znalazła się też ustawa o Rzeczniku Małych i Średnich Przedsiębiorców, który ma stać na straży praw mikro-, małych i średnich firm. Instytucja wzbudziła wątpliwości opozycji. Określono ją m.in. mianem "fasadowej".
Konstytucja Biznesu to pakiet pięciu ustaw dotyczących zmian w prawie gospodarczym: Prawa przedsiębiorców; ustawy o Rzeczniku Małych i Średnich Przedsiębiorców; ustawy o Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej i Punkcie Informacji dla Przedsiębiorcy; ustawy o zasadach uczestnictwa przedsiębiorców zagranicznych i innych osób zagranicznych w obrocie gospodarczym na terytorium RP; ustawy – Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo przedsiębiorców oraz inne ustawy dotyczące działalności gospodarczej.
Autor: ps/ms / Źródło: PAP, TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock