Przygotowany w Ministerstwie Rozwoju projekt ustawy o "powszechnym samorządzie gospodarczym" zakłada, że wszystkie firmy, bez względu na wielkość, będą należeć do tego samorządu automatycznie, informuje w środę dziennik "Rzeczpospolita". Do tej pory przedsiębiorcy mogli zrzeszać się na zasadzie dobrowolności.
Jednak nie wszystkie przedsiębiorstwa będą płacić obligatoryjne składki członkowskie, informuje gazeta. Źródłem finansowania działalności samorządu miałby być m.in. budżet państwa - chodzi o 0,2 proc. wpływów z podatku VAT, co dawałoby w 2016 r. ok. 260 mln zł. Jak podaje "Rzeczpospolita", samorząd gospodarczy ma mieć wiele zadań. Między innymi opiniować rządową i samorządową politykę gospodarczą, może też przygotowywać własne projekty ustaw. Oprócz tego, ma zająć się arbitrażem między biznesem a administracją publiczną, pomocą w kształtowaniu szkolnictwa zawodowego, udzielaniem pomocy prawnej firmom, a także prowadzić centra biznesu i inkubatory przedsiębiorczości itp. Powszechna przynależność do samorządu to swoista rewolucja, bo obecnie w Polsce przedsiębiorcy mogą skupiać się w różnych związkach na zasadzie dobrowolności. Ale wykorzystują to prawo w niewielkim stopniu. Tylko 3-5 proc. firm jest członkami organizacji biznesowych i izb gospodarczych. A to z kolei może zarówno uzasadniać potrzebę powszechnego samorządu, jak i być argumentem "przeciw" - zauważa "Rz".
Autor: ps//bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock