Wtorek to kolejny dzień protestów rolników. Od godz. 10.00 trwa blokada drogi krajowej nr 19 w miejscowości Zabłudów niedaleko Białegostoku. Protestujący domagają się odszkodowań za straty spowodowane przez dziki oraz te wywołane afrykańskim pomorem świń.
Szefowie związków rolniczych zawodowych twierdzą, że nie mogą protestować w inny sposób, bo inaczej nie zostaną zauważeni. Od poniedziałku rolnicy blokują drogę krajową numer 2 w Zdanach między Siedlcami a Terespolem. Policja zarządziła na czas protestu objazdy.
Długa lista
Dziś o godz. 10.00 ruszył protest na drodze krajowej nr 19 w miejscowości Zabłudów niedaleko Białegostoku. Policja zorganizowała objazdy. Od godz. 11 trwa też protest w Lublinie i Krakowie przed urzędami wojewódzkimi. Mieszkańcy mogą spodziewać się utrudnień w kursowaniu komunikacji miejskiej. Rolnicy będą również protestować we Wrocławiu. Ma także zostać zablokowana droga krajowa nr 50 w okolicy Grójca (woj. mazowieckie). Jak poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, w związku z tym wytyczono objazd: od strony Warszawy, Sochaczewa oraz Radomia należy w Skurowie skierować się na drogę wojewódzką 730 do Warki i DW 731 do krajowej "79" w Potyczu, a następnie do drogi wojewódzkiej 50 w Górze Kalwarii. Jak podała GDDKiA, w związku z planowanym protestem na S-7 zamknięte zostaną wloty w Mszczonowskiej (kierunek Warszawa – Mińsk Mazowiecki, kierunek Radom – Mińsk Mazowiecki oraz Sochaczew – Mińsk Mazowiecki) w celu niedopuszczenia do wjeżdżania pojazdów w kierunku Mińska Mazowieckiego.
Odpowiedź ministra
Minister rolnictwa Marek Sawicki zapowiedział, że we wtorek złoży na posiedzeniu Rady Ministrów wniosek o depopulację, czyli wybicie wszystkich dzików w województwie podlaskim. W regionie potwierdzono wystąpienie trzeciego w Polsce ogniska wirusa ASF u świń.
Minister spotkał się w poniedziałek w Białymstoku z rolnikami. Przyjechał na zaproszenie Podlaskiej Izby Rolniczej, która zorganizowała to spotkanie. Podlaskie to jak dotąd jedyny region w Polsce, gdzie wystąpił wirus Afrykańskiego Pomoru Świń (ASF). Dotychczas odnotowano tu 31 przypadków u dzików i trzy u świń. Sawicki zaznaczył jednak, że rolnicy muszą być świadomi tego, że np. przeprowadzona depopulacja dzików na Białorusi nie spowodowała, że problem ASF w tym kraju został rozwiązany. Mówił też, że nie rozwiązano problemu na Litwie czy na Łotwie, nawet gdy na czele specjalnego zespołu, który zajmuje się tymi problemami, stanął premier.
Autor: mn / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24