We wtorek rozpoczyna się pierwsze w tym roku posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Inaczej niż w ostatnich latach będzie to posiedzenie dwudniowe. Zdaniem ekonomistów RPP nie podejmie decyzji o zmianie stóp procentowych.
We wtorek zbiera się Rada Polityki Pieniężnej, która będzie decydować o stopach procentowych. Będzie to pierwsze posiedzenie RPP w 2023 roku i pierwsze od dawna posiedzenie dwudniowe.
Dwudniowe posiedzenie
Dwudniowe posiedzenia RPP były standardem przed wybuchem pandemii. Jednak od marca 2020 r. posiedzenia są jednodniowe, co - jak tłumaczyli członkowie RPP, w tym prezes Adam Glapiński - wynikało z właśnie z ograniczeń pandemicznych.
Warto dodać, że pierwsze posiedzenie RPP w marcu 2020 r. było jeszcze dwudniowe, dopiero kolejne, zwołane na 17 marca, było już jednodniowe. Potem już wszystkie kolejne posiedzenia – aż do końca 2022 r. – były jednodniowe.
Będzie podwyżka stóp?
Zdaniem ekonomistów, RPP na rozpoczynającym się we wtorek posiedzeniu nie podejmie decyzji o zmianie stóp procentowych.
Przedstawiciele Credit Agricole oczekują, że RPP utrzyma niezmieniony poziom stóp procentowych. Oznacza to, że stopa referencyjna pozostanie na poziomie 6,75 proc.
"Grudniowa, trzecia z rzędu decyzja RPP o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie, była zgodna z deklarowaną w wypowiedziach publicznych przez prezesa NBP i niektórych członków Rady niechęcią do dalszego zaostrzenia polityki pieniężnej mimo uporczywie wysokiej inflacji i niskiego prawdopodobieństwa powrotu inflacji do celu w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej" - wskazali ekonomiści.
W ich ocenie "decyzja o stabilizacji stóp procentowych na posiedzeniu w tym tygodniu będzie spójna z wypowiedziami prezesa NBP na grudniowej konferencji". Jak zauważyli przedstawiciele Credit Agricole "A. Glapiński dał wówczas do zrozumienia, że RPP stara się jak najszybciej zdusić inflację, ale jednocześnie chce uniknąć zbyt silnego ograniczenia aktywności gospodarczej.
Zdaniem ekonomistów ważnym argumentem dla RPP na rzecz status quo w polityce pieniężnej będzie spadek inflacji CPI odnotowany w listopadzie i jej prognozowany dalszy spadek w grudniu.
W ocenie ekonomistów PKO BP "bez zmian pozostaną nie tylko stopy procentowe (referencyjna 6,75 proc.), ale także retoryka ("pauza, a nie koniec cyklu podwyżek", "jest zbyt wcześnie na dywagacje o obniżkach stóp". Także zdaniem ekonomistów Banku Pekao "posiedzenie znajdującej się de facto w trybie wait and see (czekaj i patrz - red.) RPP nie przyniesie żadnych nowości".
Ekonomiści ING Banku Śląskiego podali, że - podobnie jak wskazuje konsensus - oczekują, że Rada pozostawi stopy bez zmian. "Wydłużająca się 'pauza' w cyklu podwyżek sugeruje, że został on de-facto zakończony. RPP jest przygotowana na dalszy wzrost inflacji w styczniu i lutym 2023, a kluczowymi z punktu widzenia perspektyw polityki pieniężnej są tempo dezinfalcji od marca tego roku oraz kształtowanie się kursu PLN" - czytamy w poniedziałkowym komentarzu.
Przedstawiciele ING Banku Śląskiego spodziewają się, że "przed nami szereg kwartałów ze stabilizacją stóp NBP".
RPP nie zdecydowała się na zmianę stóp procentowych w żadnym z trzech ostatnich miesięcy 2022 r.
Ostatnia podwyżka stóp nastąpiła we wrześniu – i była to 11 podwyżka. Cykl podwyżek stóp zaczął się w październiku 2021 i od tamtego miesiąca RPP praktycznie co miesiąc (z wyjątkiem sierpnia 2022 r., kiedy ze względy na okres urlopowy rada się nie zebrała) podnosiła stopy. W rezultacie główna stopa NBP, czyli stopa referencyjna, wzrosła z 0,1 proc. do 6,75 proc. obecnie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Pawel Bednarz/Shutterstock