Polskę i Danię łączą ożywione relacje gospodarcze, ale chcielibyśmy, by były one jeszcze silniejsze – premier Beata Szydło na wspólnym briefingu z premierem Danii Larsem Lokke Rasmussenem w Kopenhadze. Na spotkaniu był poruszany temat projektu gazowego.
Premier w trakcie wizyty w Danii rozmawia z Rasmussenem m.in. o polsko-duńsko-norweskim projekcie gazociągu Baltic Pipe, który ma połączyć polski system przesyłu gazu ze złożami na szelfie norweskim Morza Północnego. - Bardzo cieszę się, że będziemy rozmawiali o sprawach, które dotyczą gospodarki. Ogromną satysfakcją dla mnie jest to, że będziemy dzisiaj podpisywali memorandum dotyczące Baltic Pipe. Dla Polski to jest bardzo ważna inwestycja, to jest kwestia związana z poprawą bezpieczeństwa energetycznego Polski, ale też całego naszego regionu – powiedziała Szydło.
Projekt gazowy
- Polskę i Danię łączą ożywione relacje gospodarcze, ale chcielibyśmy, żeby te relacje były jeszcze silniejsze, żebyśmy mogli realizować więcej projektów gospodarczych, by (...) polskie firmy mogły inwestować w Danii - zaznaczyła premier, podkreślając, że "duńskie firmy z powodzeniem inwestują w Polsce". Jak poinformowała, w piątek spotka się też z duńskimi inwestorami.
Premier Danii oświadczył, że duże nadzieje wiąże m.in. ze współpracą w kwestii energetyki. - Z panią premier już pokrótce rozmawialiśmy na temat gazociągu między Danią a Polską, tzw. Baltic Pipe. Mam nadzieję, że ten projekt wraz z odpowiednimi decyzjami zostanie zrealizowany i że będzie on korzystny dla Polski i Danii - powiedział. Rasmussen poinformował, że spotkanie będzie dotyczyło też kwestii bezpieczeństwa w regionie Morza Bałtyckiego.
- Słuszna jest ocena, że ta sytuacja dramatycznie się zmieniła. Trwała, wysunięta obecność NATO w tym regionie jest szczególnie istotna, by móc odpowiedzieć na agresywne zachowanie Rosji i oba nasze kraje o tym wiedzą - mówił. W tym kontekście poinformował, że jego kraj wyśle 200 swoich żołnierzy do Estonii. Po wspólnym oświadczeniu Szydło i Rasmussen podpisali memorandum w sprawie Baltic Pipe.
Rządowe memorandum
Szydło podkreśliła przed spotkaniem, że memorandum to przełomowy dokument. Zwróciła jednocześnie uwagę, że będzie to "kolejne tego typu wydarzenie w tym tygodniu" - po tym, jak w czwartek "po raz pierwszy do Świnoujścia wpłynął statek z gazem amerykańskim". Szefowa rządu nawiązała w tym kontekście także do uruchomienia w czwartek w Katowicach "centrum nowoczesnego wykorzystania metanu". Podkreśliła, że działania te mają na celu wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego Polski i uniezależnienie jej od gazu rosyjskiego. "Jest to realizacja tej strategii, którą polski rząd realizuje od momentu, kiedy Prawo i Sprawiedliwość przejęło odpowiedzialność za Polskę - zaznaczyła premier. - Zależy nam na Polsce bezpiecznej, zależy nam na Polsce, która rozwija się, i to jest właśnie ten element, ten kolejny krok, który czynimy w tym kierunku - mówiła. - Mogę z satysfakcją powiedzieć, że po raz kolejny dotrzymaliśmy słowa i polityka polskiego rządu jest skuteczna - dodała Szydło.
Baltic Pipe
Z kolei wiceszef MSZ ds. europejskich Konrad Szymański zwracał uwagę, że o ile zawarte już zostało porozumienie komercyjne, o tyle podpisywane w piątek memorandum wytyczy "drogę do podpisania umowy międzyrządowej, która będzie bazą dla realizacji wielkiego projektu Baltic Pipe".
Gazociąg Baltic Pipe to część projektu tzw. Bramy Północnej, łączącej złoża gazu znajdujące się na szelfie norweskim, poprzez Danię, z polskim wybrzeżem w Niechorzu. Na szelfie polski PGNiG ma już 20 koncesji. Obecnie spółka wydobywa tam 600 mln m. sześc. samego gazu, zakłada jednak, że w 2022 r. uda się jej osiągnąć wydobycie rzędu 2,5 mld m. sześc. W myśl polskiej strategii, która zakłada dywersyfikację nie tylko źródeł, ale i kierunków dostaw, Brama Północna ma stanowić główne źródło dostaw gazu do Polski po 2022 r., kiedy to wygaśnie długoterminowy kontrakt, tzw. jamalski, z rosyjskim Gazpromem.
Autor: ps/gry/ms / Źródło: PAP