Premier Beata Szydło podpisała rozporządzenie o płacy minimalnej. Stawka w wysokości 2000 złotych zacznie obowiązywać z początkiem przyszłego roku.
"Od dnia 1 stycznia 2017 roku ustala się minimalne wynagrodzenie za pracę w wysokości 2000 złotych. Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2017 roku" - brzmi zapis rządowego dokumentu.
Obecnie pensja minimalna wynosi 1 tys. 850 zł brutto. W przyszłym roku pracownicy zatrudnieni na umowę o pracę będą otrzymywać na rękę 1 459,48 zł. Podwyżka o 150 zł to wzrost o 8,1 proc.
Różnice zdań
Jak mówiła minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, ogłoszenie planów podwyższenia pensji minimalnej "to bardzo dobra wiadomość".
Z kolei Stanisław Szwed, sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, skomentował na Twitterze podpisanie dokumentu słowami: "To jest dobra zmiana na rynku pracy. Idziemy dalej".
Pomysł spodobał się związkom zawodowym. Z kolei organizacje zrzeszające przedsiębiorców są sceptyczni co do rządowego pomysłu. Jak mówiła dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan, wzrost płacy do 2000 zł może przynieść negatywne skutki.
- Tak wysoki wzrost płacy minimalnej z 1850 zł do 2000 zł może być bardzo niekorzystny dla mikrofirm, które są zwykle mniej efektywne, a średnie wynagrodzenie w nich niewiele przekracza 50 proc. płacy w dużych firmach, a jednocześnie jest tylko trochę wyższe niż płaca minimalna. Dla 96 proc. mikrofirm wysoka podwyżka płacy minimalnej będzie problemem i skłoni przynajmniej część z nich do przejścia do szarej strefy – uważa ekspertka.
Rozporządzenie o minimalnym wynagrodzeniu podpisane. Od 1 stycznia 2017 roku minimalna płaca to 2000 zł pic.twitter.com/5czj3aPhlt
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) 12 września 2016
Płaca minimalna w górę. Wszystko co musisz wiedzieć:
Autor: PMB / Źródło: Twitter, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock