Piractwo w Polsce. Rynek traci miliardy złotych rocznie

Źródło:
TVN24 Biznes
Prezeska Stowarzyszenia Sygnał Teresa Wierzbowska o piractwie w Polsce
Prezeska Stowarzyszenia Sygnał Teresa Wierzbowska o piractwie w PolsceTVN24
wideo 2/8
Prezeska Stowarzyszenia Sygnał Teresa Wierzbowska o piractwie w PolsceTVN24

Trzy miliardy złotych - tyle rocznie traci rynek audiowizualny na kradzieży treści wideo. Jak wynika z raportu Deloitte "Kradzież treści wideo w internecie 2023" aż 7,3 miliona Polaków korzysta z serwisów oferujących nielegalny dostęp do treści audiowizualnych. I chociaż spada liczba ich użytkowników, to jednocześnie ich aktywność znacznie wzrosła.

Jak wynika z danych przedstawionych przez Deloitte w ciągu ostatnich sześciu lat liczba internautów korzystających z treści wideo online wzrosła o 7,7 mln, a jednocześnie tych sięgających do serwisów pirackich zmalała o 900 tys. osób. Po części wynika to z działań podejmowanych przez rynek audiowizualny, który walczy z piractwem, ale także z podnoszenia jakości legalnych ofert.

Aktywność na nielegalnych serwisach internetowych

Z raportu "Kradzież treści wideo w internecie 2023" wynika, że pomimo zmniejszenia liczby użytkowników, którzy szukają treści na nielegalnych serwisach, to zwiększyła się ich aktywność. W 2022 r. liczba odwiedzin pirackich stron oferujących filmy i seriale zwiększyła się o około 36 proc., a tych z nielegalnym streamingiem kanałów telewizyjnych o 8,8 proc. w porównaniu do 2016 roku.

"W efekcie poziom strat rynku i polskiej gospodarki wynikających z piractwa nadal pogłębia się. Autorzy raportu szacują, że wartość konsumpcji treści pirackich w Polsce wynosi ok. 7,36 mld zł rocznie, z czego nawet 3 mld zł są możliwe do odzyskania" - stwierdzono w omówieniu raportu.

Roczna konsumpcja nielegalnie oferowanych treści szacowana na 7,36 mld zł to kwota, która pozwoliłaby na opłacenie rocznego abonamentu do serwisu VOD dla wszystkich internautów w Polsce oglądających treści wideo. Analizując te dane, łatwiej wyobrazić sobie ogromne straty, jakie piractwo internetowe przynosi polskiej gospodarce i całej branży rozrywkowej. Warto zauważyć również, że użytkownicy nielegalnych źródeł są skłonni zapłacić około 30 zł za dostęp do platform oferujących transmisje na żywo i 27 zł za usługi VOD. Tymczasem legalne źródła oferują podobne koszty subskrypcji – mówi Teresa Wierzbowska, Prezeska Zarządu Stowarzyszenia Sygnał.

Czytaj także: TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną. Nowe badanie>>>

Wyzwania branży audiowizualnej

Proceder nielegalnego udostępniania treści audiowizualnych, w tym telewizyjnych, uległ zmianom, a podmioty oferujące nielegalnie kradzione treści szukają nowych metod dystrybucji i monetyzacji.

"Poza streamingiem będącym dominującym w Polsce sposobem nielegalnej dystrybucji treści, znaczące straty liczone na poziomie 110 mln zł rocznie generuje także nielicencjonowane IPTV" - wynika z raportu.

Kolejnym istotnym wyzwaniem, w ochronie treści jest ich dystrybucja przez media społecznościowe oraz współdzielenie dostępu do legalnych platform VOD. Z badania wynika, że co siódmy ankietowany korzysta z kont udostępnianych mu przez rodzinę lub znajomych.

Co Polacy sądzą o piractwie

Z badania przeprowadzonego na zlecenie Deloitte wnika, że ponad połowa polskich użytkowników sieci sądzi, że korzystanie z pirackich serwisów przekłada się negatywnie na liczbę i jakość produkcji audiowizualnych. Coraz większa jest także świadomość na temat zagrożeń, jakie związane są z korzystaniem z takich serwisów: kradzież danych, instalacja złośliwego oprogramowania czy wyłudzenie pieniędzy.

"Choć respondenci są świadomi tych zagrożeń, to czterech na dziesięciu z nich odwiedza nielegalne platformy, a około 5 proc. osób z tej grupy opłaca dostęp do takich stron. Średnia miesięczna liczba wejść z Polski na serwisy pirackie wynosi prawie 130 mln, a wydatki internautów na tego rodzaju treści to aż 322 mln zł rocznie" - wynika ze zgromadzonych danych.

Potrzeba systemowych rozwiązań do walki z piractwem

W ocenie autorów raportu Deloitte bez wprowadzenia odpowiednich systemowych rozwiązań i zaangażowania jednostek publicznych do walki z kradzieżą wartości intelektualnej, tak jak uczyniono to w innych krajach Europy, nie będzie możliwe ograniczenie poziomu strat dla polskiej gospodarki, a rozwiązanie stosowane obecnie przez rynek mogą być niewystarczające.

"Dla skuteczniejszej ochrony własności intelektualnej koniecznie jest wdrożenie mechanizmów takich jak blokowanie stron i nielegalnych transmisji na żywo" - stwierdzono.

Teresa Wierzbowska, prezeska stowarzyszenia Sygnał, stwierdza, że Polska nadal utrzymuje się niestety w końcówce krajów europejskich, jeśli chodzi o poziom ochrony własności intelektualnej.

- To wynika właśnie z tego, że wiele na przykład dyrektyw europejskich nie zostało zaimplementowanych w pełni w Polsce. Nie mamy różnych mechanizmów i narzędzi, które są powszechnie stosowane w Europie. Podam prosty przykład. Piractwo jest szczególnym wyzwaniem dla transmisji sportowych. Ponieważ one monetyzują się w bardzo krótkim czasie i trzeba bardzo szybko zareagować na nielegalne transmisje, które pojawiały się w internecie - mówi Wierzbowska.

Prezeska stowarzyszenia Sygnał zauważa, że Komisja Europejska rozpoczęła dyskusję na temat tego, żeby takie nielegalne transmisje zdejmować z internetu w ciągu maksymalnie 30 minut.

- Tylko wtedy to ma sens i na przykład Włosi, którzy kochają piłkę nożną, nie czekając nawet na te wytyczne Komisji Europejskiej postanowili dwa tygodnie temu sami wdrożyć lokalne prawo, które właśnie pozwala na tego typu mechanizm - wskazuje.

Ekspertka podkreśla, że "w Polsce nie mamy żadnych tego typu mechzanizmów i są one bardzo potrzebne, właśnie ze względu na ich brak wciąż piractwo w Polsce jest bardzo wysokie".

- Znacznie wyższe niż w krajach Europy Zachodniej. Potrzebujemy systemowych rozwiązań prawnych i wsparcia administracji państwowej w zakresie ochrony własności intelektualnej. Potrzebujemy prawa, które pozwala blokować serwisy, które nielegalnie dystrybuują treści, które pozwalają blokować transmisje, tak jak się to dzieje na Zachodzie - podsumowuje Wierzbowska.

Piractwo. Najważniejsze przyczyny

Jak wskazuje Deloitte w Polsce z internetu aktywnie korzysta 25,1 mln osób w wieku od 16 do 74 lat. Spośród wszystkich osób, które korzystają z treści wideo aż 41 proc. korzysta z legalnych i nielegalnych stron. Tylko 2 proc. badanych korzysta wyłącznie z nielegalnych serwisów.

– Wysoka inflacja skłania wiele osób do znacznego ograniczenia wydatków. Jednocześnie od czasów pandemii znacząco zmieniły się upodobania konsumentów, którzy rozrywki poszukują przede wszystkim w sieci. Dla wielu internautów korzystanie z nielegalnych stron z filmami, serialami czy grami stanowi sposób na oszczędzanie pieniędzy, przy braku konieczności rezygnacji z ulubionych dzieł kultury. Aż 70 proc. respondentów z grupy oglądającej transmisje online w serwisach pirackich robi to głównie z powodu braku opłat. Ten trend stanowi poważne zagrożenie dla twórców i może negatywnie wpłynąć na całą branżę rozrywkową – mówi Julia Patorska, partner, liderka zespołu ds. analiz ekonomicznych Deloitte.

Jednak nie tylko cena jest istotna. Równie ważne jest to, jak szybko i łatwo internauta może dotrzeć do treści, a także fakt, że oferta pirackich serwisów jest szeroka. Za to, w ocenie badanych, przewagą legalnych serwisów jest jakość i bezpieczeństwo usługi.

Co ciekawe wielu internautów ma trudność z identyfikacją, które serwisy są legalne oraz deklaruje większą uczciwość od realnych zachowań. Aż 65 proc. badanych deklaruje, że pozyskuje treści wyłącznie z legalnych źródeł. Jednak w rzeczywistości wynik ten jest mniejszy o 20 punktów procentowych.

Straty z powodu piractwa w latach 2023-2030

Eksperci przewidują, że w latach 2023 – 2030 średnie tempo wzrostu piractwa wyniesie nieco ponad 1 proc. Chociaż ta dynamika wydaje się niewielka, to do 2030 r. wartość konsumpcji utworów audiowizualnych pochodzących z nielegalnych źródeł może wzrosnąć o ponad pół miliarda złotych w porównaniu do obecnego roku. Zgodnie z prognozami, łączne przychody serwisów pirackich w ciągu najbliższych 7 lat wyniosą 2,9 mld zł.

"Jednakże ta kwota uwzględnia jedynie przychody z płatności internautów oraz treści reklamowych. Całkowita hipotetyczna wartość konsumpcji utworów audiowizualnych z nielegalnych serwisów w latach 2023 – 2030, przy założonym tempie wzrostu piractwa, może sięgnąć nawet ponad 61 mld zł" - stwierdzono.

Autorka/Autor:JW/ams

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Komisja Europejska wezwała w czwartek wszystkie kraje członkowskie do osiągnięcia celów w zakresie zbierania i recyklingu odpadów. Polska jest jednym z państw, którym nie udało się osiągnąć 50 procent celu na 2020 roku w zakresie przygotowania do ponownego użycia i recyklingu odpadów komunalnych.

Polska w ogonie Europy. Teraz będziemy musieli się tłumaczyć

Polska w ogonie Europy. Teraz będziemy musieli się tłumaczyć

Źródło:
PAP

Do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej trafiła pierwsza sprawa wiborowa skierowana przez Sąd Okręgowy w Częstochowie. Co to oznacza dla kredytobiorców? - Jeśli wyrok TSUE będzie wskazywał na możliwość unieważnienia umów kredytów PLN + WIBOR, to należy spodziewać się fali dziesiątek tysięcy pozwów konsumentów upominających się o swoje prawa przed sądami w całym kraju - odpowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Robert Górski, radca prawny.

TSUE zajmie się WIBOR-em. Czy to wywoła lawinę pozwów złotówkowiczów?

TSUE zajmie się WIBOR-em. Czy to wywoła lawinę pozwów złotówkowiczów?

Źródło:
tvn24.pl

Coraz częściej pojawiają się apele o wprowadzenie ograniczeń dla masowej turystyki, która w negatywny sposób wpływa na przyrodę, zabytki czy życie lokalnych mieszkańców. W wielu zakątkach świata znajdują się góry, jaskinie a nawet rajskie wyspy, gdzie turyści są niemile widziani.

"Wstęp wzbroniony". Coraz dłuższa lista miejsc, gdzie turyści nie są mile widziani

"Wstęp wzbroniony". Coraz dłuższa lista miejsc, gdzie turyści nie są mile widziani

TikTok może być użyty przez chiński rząd jako narzędzie wpływu na amerykańskie wybory prezydenckie - czytamy w piśmie Departamentu Sprawiedliwości USA. Prokuratorzy wyrazili obawy, że algorytm TikToka może zostać wykorzystany do przeprowadzenia akcji dezinformacyjnych, których wydźwięk miałby oddziaływać na poglądy Amerykanów.

Amerykanie nie odpuszczają Chinom w sprawie TikToka

Amerykanie nie odpuszczają Chinom w sprawie TikToka

Źródło:
CNN

Zaraza pomidorów to widmo każdego rolnika. A w tym roku wystąpiła znacznie wcześniej niż przed laty - donosi dr inż. Sylwia Stępniewska-Jarosz z Instytutu Ochrony Roślin – Państwowego Instytutu Badawczego. Jak dodaje, choroba ta, zwana ziemniaczaną, potrafi mieć gwałtowny przebieg. - W ciągu kilku dni może nastąpić całkowite więdnięcie pomidorów - wyjaśnia. Z kolei Agnieszka Włodarek z Instytutu Ogrodnictwa – PIB w Skierniewicach informuje, że pojawiły się także objawy zarazy ziemniaka.

Zaraza w tym roku przyszła znacznie wcześniej

Zaraza w tym roku przyszła znacznie wcześniej

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia zlikwidowana ma zostać składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży aktywów trwałych - zapowiedział w piątek w Sejmie minister finansów Andrzej Domański.

Zmiany w składce zdrowotnej. Ważna zapowiedź ministra

Zmiany w składce zdrowotnej. Ważna zapowiedź ministra

Źródło:
PAP

Turyści podróżujący na Zanzibar będą musieli zapłacić 44 dolary (czyli ponad 170 złotych) dodatkowej opłaty. To ubezpieczenie, które będzie ważne przez 92 dni i zacznie obowiązywać od 1 września bieżącego roku na terenie całego archipelagu.

Turystyczny raj wprowadza przymusową opłatę dla odwiedzających

Turystyczny raj wprowadza przymusową opłatę dla odwiedzających

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Współczesne technologie umożliwiają poznawanie ludzi w sieci, a także utrzymywanie i budowanie za ich pomocą relacji. Niosą jednak za sobą wiele ryzyk. Możemy bowiem paść ofiarą oszustwa na portalu randkowym, zostać dotknięci przez szantaż seksualny bądź "zemstę porno". Ministerstwo Cyfryzacji radzi w poradniku "Internetowe Love", jak się nie dać oszukać i gdzie szukać pomocy, gdy damy się zmanipulować i będziemy mieć kłopoty.

"Internetowe Love". Jak się nie dać oszukać, szukając miłości w sieci

"Internetowe Love". Jak się nie dać oszukać, szukając miłości w sieci

Źródło:
tvn24.pl

Państwa członkowskie w Radzie Unii Europejskiej zdecydowały w piątek o uruchomieniu procedury nadmiernego deficytu wobec Polski i sześciu innych państw członkowskich. Objęte postępowaniem kraje będą miały cztery do siedmiu lat na realizację działań naprawczych.

Procedura nadmiernego deficytu wobec Polski. Jest decyzja

Procedura nadmiernego deficytu wobec Polski. Jest decyzja

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm udzielił Radzie Ministrów absolutorium z wykonania budżetu za 2023 rok. Posłowie zwrócili jednak uwagę na "istotne nieprawidłowości".

Posłowie zdecydowali w sprawie budżetu i zwrócili uwagę na "istotne nieprawidłowości"

Posłowie zdecydowali w sprawie budżetu i zwrócili uwagę na "istotne nieprawidłowości"

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot padła główna wygrana. Nagrodą o równowartości 180 milionów złotych podzielą się szczęśliwcy z Norwegii i Szwecji. W Polsce odnotowano wysoką wygraną drugiego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 27 lipca 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Źródło:
tvn24.pl

Przyjęcie "Kredytu na start" budzi wątpliwości z uwagi na bardzo wysokie zapotrzebowanie na środki budżetu państwa, których wydatkowanie może okazać się nieefektywne, a osiągane cele nieadekwatne do kosztów - oceniło Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Resort zaproponował, by środki te przeznaczyć na poprawę stanu wód Odry lub transformację energetyczną i ochronę powietrza.

"Kredyt na start" w ogniu krytyki. "Nieefektywny instrument"

"Kredyt na start" w ogniu krytyki. "Nieefektywny instrument"

Źródło:
PAP

Deutsche Bahn planuje likwidację 30 tysięcy miejsc pracy, czyli około dziewięć procent personelu - podał Reuters, powołując się na informacje niemieckiego przewoźnika. Dodał, że z powodu ogromnych inwestycji w naprawę sieci kolejowej, strajków i złej pogody spółka odnotowała miliardową stratę netto w pierwszym półroczu.

Deutsche Bahn ma zlikwidować 30 tysięcy miejsc pracy

Deutsche Bahn ma zlikwidować 30 tysięcy miejsc pracy

Źródło:
Reuters

Na przełomie lipca i sierpnia tendencja spadkowa cen paliw zostanie utrzymana - prognozują analitycy Reflexu. Podali, że średnie obniżki wyniosą od 3 do 5 groszy zarówno na litrze benzyny, jak i diesla. Ceny autogazu powinny natomiast pozostać bez zmian.

Co dalej z cenami paliw? Nowe prognozy analityków

Co dalej z cenami paliw? Nowe prognozy analityków

Źródło:
PAP

Wycofano partię piwa Żywiec z błędną etykietą na niektórych butelkach - ostrzegł Główny Inspektorat Sanitarny (GIS). Dodał, że błędna etykieta wskazywała, że piwo jest bezalkoholowe, choć w rzeczywistości zawierało alkohol.

Pomyłka browaru. Partia popularnego piwa wycofana z obrotu

Pomyłka browaru. Partia popularnego piwa wycofana z obrotu

Źródło:
PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Lotnisku Bazylea-Miluza-Fryburg w piątek po południu zostało ponownie otwarte. Wcześniej ewakuowano terminal i tymczasowo zawieszono loty ze względu na alarm bombowy.

Lotnisko wznowiło działalność po alarmie bombowym

Lotnisko wznowiło działalność po alarmie bombowym

Źródło:
tvn24.pl

Chciałbym, aby rozwiązanie, dotyczące składki zdrowotnej, zostało wypracowane w ciągu kilku najbliższych tygodni. Naprawdę nie ma na co czekać - powiedział w programie "Jeden na Jeden" na antenie TVN24 minister finansów Andrzej Domański. Dodał, że chciałby, aby nowa składka zdrowotna weszła w życie od 1 stycznia 2025 roku.

Minister finansów o składce zdrowotnej: naprawdę nie ma na co czekać

Minister finansów o składce zdrowotnej: naprawdę nie ma na co czekać

Źródło:
TVN24

Santander, Pocztowy, Toyota - klienci tych banków muszą przygotować się na utrudnienia w związku z zaplanowanymi pracami serwisowymi w weekend. W niektórych przypadkach mogą pojawić się trudności z płatnościami kartami.

"Utrudnienia w dokonywaniu transakcji kartami"

"Utrudnienia w dokonywaniu transakcji kartami"

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad zapewnieniem Polakom darmowego dostępu do wody pitnej. W grę wchodzi też rozwiązanie "za przysłowiową złotówkę" - powiedział w czwartek w sejmie wiceminister infrastruktury Przemysław Koperski. Dodał, że za darmo lub za 1 zł ma być dostępne pierwsze 1000 litrów wody miesięcznie.

Woda za darmo? Resort szykuje rewolucyjne rozwiązanie

Woda za darmo? Resort szykuje rewolucyjne rozwiązanie

Źródło:
PAP

Ministerstwo Rolnictwa przygotowało projekt nowelizacji przepisów wprowadzający wyższe kary za marnowanie żywności, a także brak prowadzenia kampanii informacyjno-edukacyjnych. Zmiany mają dotyczyć sklepów o powierzchni przekraczającej 250 metrów kwadratowych.

Wyższe kary za marnowanie żywności. Rząd szykuje nowe przepisy

Wyższe kary za marnowanie żywności. Rząd szykuje nowe przepisy

Źródło:
PAP

Z renty wdowiej ma skorzystać około dwa miliony osób - wynika za szacunków, które znalazły się w stanowisku rządu obywatelskiego projektu o rencie wdowiej.

Ile osób skorzysta z renty wdowiej? Rząd podał szacunki

Ile osób skorzysta z renty wdowiej? Rząd podał szacunki

Źródło:
PAP