Uniknięcie zwolnienia 1300 osób i ułatwienia dla odbiorców mają przynieść reformy w Polskiej Spółce Gazownictwa. Inne firmy, należące do PGNiG, mają mniej szczęścia - duże zwolnienia dotkną pracowników zajmujących się poszukiwaniem ropy i gazu.
Wiceminister skarbu Paweł Gruza przekonywał w Sejmie, że reforma Polskiej Spółki Gazownictwa, największego w Polsce dystrybutora gazu, jest konieczna. Spółka zarządza siecią gazociągów o długości ponad 170 tys. km.
Redukcja kosztów
Zarząd spółki uważa, że trzeba zwiększyć bezpieczeństwo eksploatacji sieci i zmniejszyć koszty funkcjonowania, które rocznie wynoszą ok. 60 mln zł. Wiceminister Gruza podkreślił, że nie można dopuścić do redukcji zatrudnienia "w przeciwieństwie do poprzedniego zarządu, który w 2016 roku zamierzał zwolnić 1300 pracowników".
Poseł Urszula Augustyn (PO) pytała o likwidację 6 oddziałów i 19 zakładów wchodzących w skład PSG. Minister Gruza zapewnił, że nie będzie likwidacji zakładów PSG w Jaśle, Sandomierzu, Zgorzelcu, mińsku Mazowieckim, Ciechanowie, Kaliszu, Radomiu i oddziału spółki w Tarnowie. Zostaną one przekształcone w gazownie. - Nowa struktura ma przede wszystkim odpowiadać podziałowi administracyjnemu kraju, uprości też współpracę z władzami samorządowymi, ułatwi absorpcję środków unijnych, a klientom dostęp do usług spółki - przekonywał wiceminister.
Będą zwolnienia
W spółce Exalo Drilling zapowiedziano zwolnienie ok. 900 pracowników, czyli - jak mówił poseł Marek Rząsa - 30 proc. załogi.
Zdaniem wiceministra tu zwolnienia są konieczne. Dzieje się tak ze względu na bardzo trudną sytuację na rynku wierceń ropy naftowej i gazu. - Ze względu na istotne obniżki cen tych surowców, popyt na usługi wierceń zdecydowanie spadł - mówił.
Jako "dramatyczną" określił sytuację spółki Geofizyka - Kraków.
- Są wieloletnie skumulowane straty np. za 2014 r. wynoszą one prawie 10 mln zł, 2015 r. - 22 mln zł, za pierwsze cztery miesiące br. straty te wyniosły ok 9 mln zł - wyliczał Gruza.
Jak dodał, poprzedni zarząd podejmował "wysoce wątpliwe" decyzje, które przekładały się na sytuację spółki. Jego zdaniem, przejęcie przez będącą w znacznie lepszej sytuacji Geofizykę - Toruń, daje szanse na uratowanie krakowską spółkę.
PGNiG pozywa Rosjan. W sprawie zmiany warunków cenowych kontraktu:
Autor: PMB//ms / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PGNiG