Chris Evans, prezenter radiowy i telewizyjny, będzie nowym głównym prowadzącym "Top Gear" - informuje BBC. Zastąpi na tym stanowisku zwolnionego dyscyplinarnie Jeremy'ego Clarksona.
Evans powiedział, że jest bardzo podekscytowany, że będzie mógł współtworzyć program, który uwielbia. - Obiecuję, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby uszanować to, co "Top Gear" stworzył dotychczas i poprowadzić program do przyszłych sukcesów - dodał. Na prowadzenie motoryzacyjnego show dziennikarz podpisał trzyletni kontrakt.
Nowa formuła
49-letni Evans prywatnie przyjaźni się z Jeremy'm Clarksonem, którego zastąpi na stanowisku prowadzącego. Na razie nie wiadomo, z kim Evans będzie prowadził nową serię "Top Gear". Przedstawiciele BBC podkreślają, że nowa formuła wyklucza powrót Jamesa Maya i Richarda Hammonda, którzy współpracowali z Clarksonem.
Na początku maja brytyjski dziennik "The Telegraph" spekulował, że wśród nowych prezenterów znalazła się m.in. była modelka Jodie Kidd. Stacja na razie nie potwierdziła tych informacji.
Evans podziękował na Twitterze poprzednim prowadzącym "Top Gear". Zapewnił też, że dalej będzie prowadzić swój poranny program radiowy w BBC Radio 2.
First tweet as new Top Gear host. I would like to say Jeremy, Richard & James are the greatest. And NO I\\\\\\\\\\\\\\\\\\'m not leaving the R2 Breakfast Show
— Chris Evans (@achrisevans) czerwiec 16, 2015
Awantura o obiad
Wszystko to jest pokłosiem skandalu jaki wybuchł w marcu podczas kręcenia jednego z odcinków programu. Podczas awantury, do jakiej doszło pomiędzy Clarksonem, a producentem programu Oisinem Tymonem doszło do rękoczynów.
Jak relacjonował "The Daily Mirror" Clarkson wpadł w szał ponieważ nie dostał gorącego posiłku. Oskarżył producenta o "zaniedbywanie obowiązków" i nazwał go m.in. "leniwym, p*** Irlandczykiem". Na koniec 40-minutowej tyrady Clarkson miał uderzyć Tymona.
Program "Top Gear", nadawany prawie na całym świecie, był jedną z najbardziej dochodowych produkcji BBC. Liczbę jego widzów w Wielkiej Brytanii szacuje się się na 6,5 mln, co oznacza, że ustępuje jedynie serialom. Na całym świecie program miał 350 mln fanów.
Autor: eos//bgr / Źródło: BBC News