W drugim kwartale tego roku Orlen osiągnął najwyższą w swej historii sprzedaż detaliczną. Przedstawiciele koncernu paliwowego przyznają, że duży wpływ na ten wynik miała działalność pozapaliwowa - m.in. sprzedaż artykułów spożywczych w niedziele niehandlowe.
Ze sprzedaży detalicznej (czyli po prostu na przydrożnych stacjach) Orlen w drugim kwartale zgarnął 677 mln zł. Oznacza to wzrost o 18 proc. w porównaniu z tym samym okresem przed rokiem.
Podczas wczorajszej prezentacji wyników wiceprezes koncernu ds. rozwoju Zbigniew Leszczyński podkreślał, że spółka zdobywa coraz większe kompetencje w działalności pozapaliwowej. Przyznał, że sklepy przy stacjach benzynowych korzystają na ograniczeniu handlu w niedzielę. - Podczas niedziel niehandlowych widać wyraźny wzrost zainteresowania produktami pozapaliwowymi. Od kwietnia obserwujemy wzrosty - przede wszystkim na produktach sezonowych, np. piwie, napojach, lodach - mówił.
Jak podkreślano, koncern jest przygotowany, by w niehandlowe niedziele móc zaspokajać potrzeby klientów - na stacjach pojawiają się artykuły pierwszej potrzeby - mąka, cukier, jajka, pieczywo.
Orlen podał również, że w drugim kwartale 2018 r. otwarto kolejne 32 nowe punkty z działalnością pozapaliwową, w sumie jest ich już 1907 - z czego 1621 Stop Cafe w Polsce (włączając w to 231 sklepów convenience pod marką O!SHOP), 229 Stop Cafe w Czechach, 23 Stop Cafe na Litwie oraz 34 Star Connect w Niemczech.
Zmiana statutu
Stacje benzynowe znajdują się na liście 32 wyłączeń spod zakazu handlu w niedziele. Poza nimi ograniczenie nie obowiązuje m.in. w piekarniach, cukierniach, lodziarniach, kwiaciarniach, sklepach z pamiątkami, z prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych i zakładów wzajemnych oraz w placówkach pocztowych.
Jeszcze przed wejściem w życie przepisów ograniczających handel w niedziele zmieniono zapisy statutu spółki, w części obejmującej przedmiot jej działalności, dodając 18 nowych punktów dotyczących sprzedaży hurtowej. Po zmianach stacje franczyzowe należące do sieci tej spółki mogą być zaopatrywane na przykład w mięso, ryby, skorupiaki czy sprzęt AGD. Wprowadzenie zmian w statucie eksperci oceniali jako reakcję paliwowego koncernu na przepisy ograniczające handel w niedziele.
Rynek
Orlen ma największą w Polsce sieć stacji. Na koniec 2017 roku kontrolował 1776 obiektów. W strukturze płockiego koncernu 76 stacji działało pod logo Bliska. Rok wcześniej było ich 108. Koncern zrezygnował z tej marki i systematycznie zmniejsza ich liczbę. Na drugim miejscu, pod względem liczby stacji w Polsce, z 537 obiektami, znalazł się koncern BP, trzecie miejsce zaś należy do gdańskiego Lotosu, który na koniec 2017 roku miał 493 stacje, w tym 205 z logo Optima.
Tuż za podium z 423 stacjami znalazł się Shell, a następnie Circle K - 349 stacji.
Spośród stacji należących do niezależnych operatorów najwięcej, bo 161 działało pod logo Moya, 105 z logo Huzar, a 80 jako Slovnaft Partner.
Autor: //bgr / Źródło: tvn24bis.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock