Nowy system płacenia na ZUS, obniżka podatku CIT, 300 złotych wyprawki dla uczniów. Premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami Garwolina dużo mówił o gospodarczych planach rządu. Morawiecki przekonywał, że promując małe i średnie przedsiębiorstwa, rząd wspiera polski kapitał.
Mateusz Morawiecki spotkał się w sobotę z mieszkańcami Garwolina. Premier wyliczał osiągnięcia rządu, dotyczące między innymi pomocy osobom niepełnosprawnym, rolnictwa, opieki zdrowotnej, bezpieczeństwa czy przedsiębiorczości. Podkreślał przy tym, że wiele z wprowadzonych zmian było możliwe przede wszystkim dzięki prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Morawiecki mówił także o planach rządu na najbliższe miesiące. O części z nich usłyszeliśmy już na kwietniowej konwencji PiS i Zjednoczonej Prawicy.
300 złotych dla uczniów
Premier przypomniał o planowanej wyprawce dla każdego dziecka uczęszczającego do szkoły podstawowej i ponadpodstawowej. Uczniowie, którzy nie ukończyli jeszcze 18 lat, mają dostać 300 złotych wyprawki.
- Po to, żeby na tym "przednówku szkolnym" było łatwiej rodzinom wejść w rok szkolny - mówił premier i dodał, że pierwsze wypłaty tych środków nastąpią w drugiej połowie sierpnia.
Nowy system ZUS
Zapowiedział też, że od początku przyszłego roku zostanie stworzony "bardziej proporcjonalny i sprawiedliwy system płacenia na ZUS, w zależności od przychodu". Rozwiązanie skierowane jest do najmniejszych firm. Zauważył, że obecnie jest tak, że firma, która zarabia 3 tysiące, 5 tysięcy lub 10 tysięcy złotych płaci taki sam ZUS w wysokości 1250 zł.
- Chcemy zmienić te zasady tak, żeby one były bardziej proporcjonalne w stosunku do przychodów. Czyli jeśli ktoś ma w przychodach jakiś warsztat samochodowy, zakład fryzjerski czy niewielki sklepik (i zarabia) 2 tysiące, 3 tysiące złotych miesięcznie, to proporcjonalnie ten ZUS będzie mniej więcej połowę tego co, do tej pory - tłumaczył.
Obniżka CIT
Morawiecki mówił też o planowanej obniżce podatku CIT z 15 do 9 procent dla wszystkich małych i średnich firm, które mają obroty około 5 mln zł. - My wspieramy mikro, najmniejsze, małe i średnie firmy. Z definicji one są w ogromnej większości polskie. Oczywiście po wejściu do Unii Europejskiej nie możemy różnicować: polskie i niepolskie. Bo KE od razu pozwie nas do Trybunału. I nie robimy tego. Ale ponieważ małe i średnie i mikro to są głównie firmy polskie, to my promując te firmy, wspierając ich inwestycję, wspierając amortyzację (...) obniżając ZUS, obniżając podatki, my tak naprawdę wspieramy polski kapitał, polską własność. I o to nam chodzi, żeby polski kapitał i polska własność za 5, 10, 15 lat były dominujące. Żeby polski kapitał był w Polsce najważniejszy - podkreślał premier.
Rolnik plus
Morawiecki poinformował też, że "w niedługim czasie" minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel zaproponuje "pakiet dodatkowych preferencji czy zmian, który będzie dobry dla polskich rolników i polskiej wsi".
"Będzie to Rolnik plus, albo jakoś to nazwiemy" - mówił Morawiecki. Zapewnił ponadto, że rząd podejmuje działania, aby zaktywizować mieszkańców wsi oraz by zapobiec ich emigracji w celach zarobkowych. Jak mówił, może w tym pomóc ułatwienie sprzedaży ich wyrobów "w sieciach detalicznych".
Szef rządu podczas spotkania zwracał też uwagę między innymi na program rozwoju dróg lokalnych, który - jak mówił - okaże się istotny dla takich gmin jak Garwolin.
Protest w Sejmie
W trakcie swojego wystąpienia szef rządu poruszył także temat protestu w Sejmie osób niepełnosprawnych i ich opiekunów, który trwa od 18 kwietnia. Zapewniał, że postulaty, które zostały zaprezentowane przez nich ponad dwa tygodnie temu zostały wypełnione "w najlepszy możliwy sposób, tak jak mogliśmy to uczynić". - Przez dwa i pół roku podnieśliśmy już wydatki na osoby niepełnosprawne o 3 miliardy złotych, z 12,5 na 15,5 miliarda złotych, czyli o około 20 procent - wskazywał. Zaznaczył, że w wielu obszarach takich, między innymi w wypadku renty socjalnej podniesiono wydatki "o 50 procent, 40 procent, 30 procent". - Dla osób z niepełnosprawnościami, bardzo wysokimi, przeznaczamy środki o wartości od 2,5 do 3 tysięcy złotych netto mniej więcej na rękę. W porównaniu do naszych poprzedników to wzrost o ponad 30 procent - mówił premier. Podkreślił, że rząd chce dać niepełnosprawnym także dodatek w "formie usług rehabilitacyjnych".
Autor: mb//sta / Źródło: PAP