Mija pół roku, od kiedy wystartował rządowy program Rodzina 500 plus. - Teraz trzeba myśleć o tym, żeby wprowadzić myślenie i refleksję państwa usługowego w stosunku do rodzin - przekonywał Bartosz Marczuk w TVN24 BiS. Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej zapewnił, że będą w następnych latach zapewnione na program 500 plus pieniądze w budżecie.
- Program 500 plus idealnie odpowiada na potrzeby, które mamy, chociaż nie powinno być tak, że na programie 500 plus kończymy politykę na rzecz rodzin. Teraz trzeba myśleć o tym, żeby wprowadzić myślenie i refleksję państwa usługowego w stosunku do rodzin - przekonywał Bartosz Marczuk w TVN24 BiS.
Wiceminister wyjaśniał, że jest spokojny, że w kolejnych latach pieniądze na realizację rządowego programu nie zabraknie pieniędzy. Wskazywał, że minister finansów szczegółowo zaplanował budżet na przyszły rok
- To jest 23 mld zł, to jest duży wydatek, nieco ponad 1 proc. PKB. Pamiętajmy, że Polska rocznie wydaje ponad 42 proc. PKB - mówił o przeznaczaniu pieniędzy na rządowy program.
Wydatki 500 plus
Gość TVN24 BiS odniósł się także do wydatków, jakie dokonują rodziny po otrzymaniu świadczeń.
- Można się było spodziewać, że w pierwszej kolejności Polacy będą wydawać pieniądze na artykuły pierwszej potrzeby: odzież, żywność. Dzięki 500 plus wiele rodzin po raz pierwszy pojechało na wspólne wakacje. Co dziesiąta rodzina mogła wysłać dzieci do dentysty - wyliczał Marczuk.
Wiceminister przypomniał, że miesięcznie w ramach 500 plus wypłacane jest ok. 2 mld zł. Jego zdaniem można się spodziewać, te wydatki będą szły bardziej w stronę inwestycji, na oszczędzanie czy edukację. Zwrócił uwagę, że obecnie około 15-20 proc. beneficjentów programu przeznacza otrzymywane środki pieniężne na oszczędności.
Więcej dzieci
Program 500 plus zakłada, że efektem jego realizacji będzie wzrost dzietności w Polsce.
- Jestem przekonany, że ten efekt będzie. Pytamy Polaków, ile chcą mieć dzieci, to mówią zwykle, że ponad dwoje. Mamy wskaźnik dzietności jeden z najniższych na świecie - 216. miejsce na 224 krajów świata - mówił.
Dodał, że wielu Polaków nie decyduje się na powiększenie rodziny, gdyż obawia się o swoją sytuację materialną. Marczuk przypomniał, że pozostałe dwa cele programu to inwestycje w kapitał ludzki i redukcja wskaźników ubóstwa.
Zapowiedział również wprowadzenie ułatwień w ubieganiu się o pieniądze.
- Planujemy digitalizację procesu, aby bez wychodzenia z domu można było ubiegać się o świadczenia. Obywatel nie ma obowiązku chodzenia do urzędu, może to zrobić online - tłumaczył.
Zmiany dotyczące usprawnienia składania wniosków o 500 zł mają zostać wprowadzone do końca roku.
Autor: PMB//ms / Źródło: tvn24bis