Kołodko o emeryturach: rząd wcześniej popełnił fatalny błąd, nowa reforma tego nie naprawi

Bartosz Marczuk o PPKtvn24bis
wideo 2/31

Pracownicze Plany Kapitałowe nie rozwiązują problemu niskich emerytur - ocenił w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 profesor Grzegorz Kołodko, były wicepremier i minister finansów. - Rząd popełnił fatalny błąd obniżając wiek emerytalny i ta reforma w niczym nie niweluje negatywnych skutków tamtej decyzji - przekonywał.

Rada Ministrów przyjęła we wtorek projekt ustawy o Pracowniczych Planach Kapitałowych, który zakłada utworzenie dodatkowego systemu gromadzenia oszczędności emerytalnych.

W program mają być zaangażowani państwo, pracodawcy i pracownicy. Państwo miałoby płacić składkę powitalną 250 zł i dopłatę roczną 240 zł. Pracodawca płaciłby składkę podstawową 1,5 procent i dobrowolną do 2,5 procent, a pracownik składkę podstawową 2 procent i dobrowolną do 2 procent. Łączna minimalna składka wynosiłaby więc 3,5 procent, a maksymalna 8 procent.

Duży udział w programie

Pracownicze Plany Kapitałowe mają w założeniu rządowym być dobrowolnym systemem gromadzenia oszczędności, do którego będziemy jednak zapisani automatycznie - do systemu przystąpią wszyscy pracownicy, którzy nie ukończyli 55. roku życia.

- Każdy, jeśli zechce, będzie mógł wystąpić (z PPK - red.). Jeżeli byłoby odwrotnie (decyzja o uczestnictwie w PPK wymagałaby specjalnej deklaracji - red.), to mielibyśmy minimalną frekwencję. Tutaj będzie ona bardzo duża - ocenił profesor Kołodko.

- To jest skłanianie nas do oszczędzania i to jest słuszne, my za mało oszczędzamy - dodał.

Zgodnie z szacunkami Ministerstwa Finansów nowy system oszczędzania na emeryturę jest skierowany do ponad 11 milionów pracowników (praca na etacie, umowy zlecenia), w tym do około 9 milionów osób zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw oraz ponad 2 milionów osób pracujących w jednostkach sektora finansów publicznych.

Docelowo do programu, według szacunków rządowych, ma przystąpić 8,5 mln osób (75-proc. wskaźnik partycypacji).

Problem niskich emerytur

Jak podkreślił jednak profesor Kołodko, program nie jest odpowiedzią na perspektywę niskich emerytur.

- Akurat tego problemu ten program nie rozwiązuje, dlatego że składki, które mają wpłacać pracownicy i firmy ich zatrudniające, są w proporcji do obecnie uzyskiwanych dochodów - tłumaczył były minister finansów.

- Jeżeli zatem ktoś teraz ma bardzo niskie dochody, na przykład 2-3 tysiące netto lub brutto miesięcznie, to (nadal - red.) będą to małe pieniądze - podkreślił.

Przypomnijmy, że zgodnie z rządowym projektem osoby, których wynagrodzenie nie będzie przekraczało 120 proc. wynagrodzenia minimalnego, otrzymają możliwość obniżenia składki z 2 proc. do 0,5 proc.pensji.

Kolejny wydatek dla budżetu

Zdaniem byłego wicepremiera "program ma także pewne wady z punktu widzenia makroekonomicznego". - Generuje kolejny wydatek z budżetu państwa. Rząd mówi, że ma na to środki. Poprzednicy też mówili, że mają na OFE, a później się okazało, że nie mieli - zaznaczył.

Profesor Kołodko zastanawiał się, "skąd budżet będzie brał rokrocznie kolejne 3,5 do 4 miliardów złotych". Na tyle są szacowane koszty PPK po stronie państwa (m.in. opłata powitalna, roczna).

- To planowanie finansowe jedzie na pstrym koniu. Może być taka sytuacja, kiedy będzie trudno wytrzymać te obciążenia. Miliard do miliarda i można sobie uzbierać niezły deficyt. Z tego rząd powinien sobie zdawać sprawę - podkreślił.

Zdaniem byłego ministra finansów nowy program mogą krytykować przedsiębiorcy. - Bo zwiększa im to koszty pracy. Już i tak narzekają, że składki na ZUS, które muszą wnosić z tytułu zatrudniania pracowników, są dla nich dotkliwym obciążeniem - zwracał uwagę gość programu "Fakty po Faktach" w TVN24.

"Rynki zacierają rączki"

Z kolei - jak ocenił były wicepremier - "programu i rządowego projektu nie zaatakuje »totalna opozycja«, a na pewno nie w sposób totalny, najwyżej punktowo". - Dlatego że to jest najbardziej korzystne z punktu widzenia rynków kapitałowych i sektora finansowego (...), a oni już rączki zacierają. Rząd Prawa i Sprawiedliwości, podobnie jak poprzedni Platformy Obywatelskiej, prowadzi politykę, która sprzyja interesom dwóch lobby - finansowemu i militarno-przemysłowemu - stwierdził.

Zgodnie z rządowym projektem instytucjami obsługującym PPK miałyby być towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI), zakłady ubezpieczeń i towarzystwa emerytalne. Według szacunków Polskiego Funduszu Rozwoju wdrożenie Pracowniczych Planów Kapitałowych będzie oznaczało, że na rynek kapitałowy wpłynie 12 mld zł rocznie.

- Te pieniądze będą trafiały na rynek i będą możliwości ich inwestowania albo spekulowania. Dlatego bardzo ważna jest kontrola, żeby ukrócić możliwości spekulowania - tłumaczył były minister finansów.

- Żeby było bardzo dobrze uregulowane to, w jakiego rodzaju aktywa, jakiego typu papiery wartościowe krajowe i zagraniczne można te środki inwestować. Bo to, że ty śpisz, a tobie rośnie, to są bajki. Na rynkach finansowych zdarzają się wpadki, kryzysy, krachy i tak jak obiecywano kilkanaście lat temu, że czeka nas emerytura pod palmami, to teraz okazuje się, że niektórzy, na szczęście niewielu, muszą ją spędzać pod mostem - podkreślił profesor Grzegorz Kołodko.

PPK na raty

Rządowy projekt w sprawie Pracowniczych Planów Kapitałowych zakłada, że największe firmy, zatrudniające powyżej 250 osób, zaczną zatem stosować przepisy ustawy od 1 lipca 2019 r. Podmioty zatrudniające co najmniej 50 osób - od 1 stycznia 2020 r., a firmy zatrudniające co najmniej 20 osób - od 1 lipca 2020 r. Pozostałe podmioty będą musiały stosować ustawę od 1 stycznia 2021 r. Ten ostatni termin obowiązuje też podmioty należące do sektora finansów publicznych.

Co do zasady ze zgromadzonych środków można skorzystać po osiągnięciu 60. roku życia. Jeśli uczestnik PPK po spełnieniu tego warunku zdecyduje o wypłacie zgromadzonych środków, to 25 proc. zostanie mu wypłaconych jednorazowo, a pozostałe 75 proc. zostanie wypłaconych w co najmniej 120 miesięcznych ratach (10 lat).

Autor: mb//dap / Źródło: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Indie proponują, że obniżą cła do zera, ale powinny były to zrobić lata temu - stwierdził Donald Trump. Prezydent USA ponownie wyraził niezadowolenie z powodu kupowania przez Delhi ropy naftowej i broni od Rosji.

Trump: to kilka prostych faktów do przemyślenia

Trump: to kilka prostych faktów do przemyślenia

Źródło:
PAP

Iran, Rosja i Chiny we wspólnym liście do Organizacji Narodów Zjednoczonych określiły europejskie sankcje "snapback" za bezprawne oraz destrukcyjne politycznie - przekazał minister spraw zagranicznych Iranu Abbas Aragczi.

Iran, Chiny i Rosja podpisały się pod listem do ONZ

Iran, Chiny i Rosja podpisały się pod listem do ONZ

Źródło:
PAP

Od stycznia do lipca 2025 roku Hiszpanię odwiedziło 55,5 miliona zagranicznych turystów. To rekord - przekazał hiszpański Narodowy Instytut Statystyczny (INE). Historycznie wysokie były też wydatki odwiedzających.

Biją turystyczne rekordy. Liczba odwiedzających Polaków podwoiła się

Biją turystyczne rekordy. Liczba odwiedzających Polaków podwoiła się

Źródło:
PAP

W większości krajów europejskich maleje liczba inwestycji, a rosną ceny za metr kwadratowy. W Polsce w 2024 roku ceny mieszkań podskoczyły najbardziej - o ponad 19 procent - wynika raportu Deloitte. Jeśli chodzi o miasta, to Kraków był na szczycie zestawienia - tu podwyżki były największe.

Ceny jak w Rzymie. Polskie miasto z najwyższym wzrostem

Ceny jak w Rzymie. Polskie miasto z najwyższym wzrostem

Źródło:
PAP

Od 1 września aplikacja mObywatel zyskała nową funkcję przydatną dla kierowców - mStłuczkę. Usługa została wprowadzona wraz z nowelizacją ustawy o mObywatelu oraz ustawy o informatyzacji i ma ułatwić dokumentowanie zdarzeń drogowych.

Rewolucja dla kierowców. Nowa usługa w rządowej aplikacji

Rewolucja dla kierowców. Nowa usługa w rządowej aplikacji

Źródło:
PAP

Po raz pierwszy od 1989 roku więcej Polaków wyjechało z Niemiec, niż do nich przyjechało - poinformował "The Times". Brytyjski dziennik wskazuje, że jednym z powodów tej zmiany jest dynamiczny rozwój gospodarczy Polski, który skłania obywateli do powrotu.

Polacy nie chcą już tam mieszkać? Pierwsza taka sytuacja od 36 lat

Polacy nie chcą już tam mieszkać? Pierwsza taka sytuacja od 36 lat

Źródło:
PAP

W poniedziałek rozpoczął się nowy rok szkolny 2025/2026. Potrwa on do 26 czerwca. Dwutygodniowe ferie zimowe odbędą się w trzech terminach, a nie, jak dotychczas, w czterech. Egzamin ósmoklasisty odbędzie się w dniach 11-13 maja, a egzaminy maturalne potrwają od 4 do 30 maja 2026 roku. Przedstawiamy najważniejsze daty.

Nowy rok szkolny rozpoczęty. Najważniejsze daty

Nowy rok szkolny rozpoczęty. Najważniejsze daty

Źródło:
PAP

Upadłość konsumencką ogłosiło w pierwszej połowie 2025 roku 9,8 tysiąca konsumentów w Polsce - wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Łączna kwota zadłużenia tych osób wynosi co najmniej 260,5 miliona złotych.

Tysiące upadłości konsumenckich. Wierzyciele czekają na ponad 260 milionów

Tysiące upadłości konsumenckich. Wierzyciele czekają na ponad 260 milionów

Źródło:
PAP

Produkt Krajowy Brutto Polski w drugim kwartale 2025 roku wzrósł o 3,4 procent rok do roku w porównaniu do wzrostu o 3,2 procent w pierwszym kwartale - wynika z komunikatu GUS. Odczyt jest zgodny z wcześniejszym, szybkim szacunkiem GUS.

Tak rośnie polska gospodarka

Tak rośnie polska gospodarka

Źródło:
tvn24.pl

W sierpniu sprzedaż mieszkań w największych polskich miastach spadła o ponad 14 procent - wynika z raportu platformy Tabelaofert. Autorzy raportu wskazują, że choć średnie ceny mieszkań pozostają stabilne, ich realna wartość maleje dzięki większej sile nabywczej kupujących, którzy zarabiają więcej niż kilka miesięcy temu.

"Huśtawka, która zatrzymała się w połowie". Spadki na rynku mieszkań

"Huśtawka, która zatrzymała się w połowie". Spadki na rynku mieszkań

Źródło:
PAP

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa przeprowadza szeroko zakrojoną redukcję zatrudnienia w Agencji do spraw Mediów Globalnych, instytucji macierzystej Głosu Ameryki. W weekend wypowiedzenia otrzymało kolejnych 532 zatrudnionych.

Ponad 500 osób na bruk. "Na polecenie prezydenta"

Ponad 500 osób na bruk. "Na polecenie prezydenta"

Źródło:
PAP

Mijający sezon letni może okazać się rekordowy pod względem liczby czeskich turystów decydujących się na wypoczynek w Polsce - ocenił Jan Papeż, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia Czeskich Biur Podróży. Rok wcześniej, według danych Polskiej Organizacji Turystycznej Polskę odwiedziło około 410 tys. Czechów. 

Polska hitem wśród Czechów. Ekspert: to może być rekordowy sezon

Polska hitem wśród Czechów. Ekspert: to może być rekordowy sezon

Źródło:
PAP

W środę rozpocznie się czteromiesięczny strajk personelu naziemnego na lotniskach w Portugalii. Decyzję o jego rozpoczęciu pracownicy ogłosili w niedzielę. Protest obejmie wszystkie porty lotnicze w kraju.

Co kilka godzin będą wstrzymywać pracę. I tak przez cztery miesiące

Co kilka godzin będą wstrzymywać pracę. I tak przez cztery miesiące

Źródło:
PAP

Wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu wyniósł w sierpniu 2025 roku 45,9 punktu - przekazał S&P Global. Jak dodali autorzy badania, mimo dalszego spadku zamówień, prognozy produkcji na najbliższe 12 miesięcy wśród badanych firm ponownie się poprawiły.

Dane z przemysłu. "Tempo spadku było marginalne"

Dane z przemysłu. "Tempo spadku było marginalne"

Źródło:
PAP

1 września rusza trzecia edycja Podlaskiego Bonu Turystycznego. W nowej odsłonie programu wysokość dofinansowania ma wartość 300 złotych, niezależnie od miejsca noclegu. W poprzednich edycjach, ze względu na ogromne zainteresowanie, pula bonów wyczerpała się błyskawicznie.

300 złotych na wypoczynek. Rusza nowa edycja bonu turystycznego

300 złotych na wypoczynek. Rusza nowa edycja bonu turystycznego

Źródło:
PAP

Meta bez zgody celebrytów, takich jak Taylor Swift, Scarlett Johansson, Anne Hathaway czy Selena Gomez, stworzyła dziesiątki uwodzicielskich chatbotów na swoich platformach społecznościowych, wykorzystując ich nazwiska i wizerunki - ustaliła Agencja Reutera.

"Uwodzicielskie" chatboty w Mecie. Wykorzystują wizerunki celebrytów

"Uwodzicielskie" chatboty w Mecie. Wykorzystują wizerunki celebrytów

Źródło:
Reuters

To ostatnie chwile na przygotowanie plecaków na nowy rok szkolny. Jak wyliczają eksperci koszty wyprawki szkolnej jest niewiele wyższy niż przed rokiem. Warto pamiętać, że rodzicom i opiekunom, bez względu na dochody i sytuację finansową, przysługuje jednorazowo 300 zł na zakup podręczników, zeszytów i sprzętów w ramach świadczenia Dobry Start. Jeśli chcemy dostać pieniądze jeszcze we wrześniu, trzeba się pospieszyć.

Ostatnie chwile na przygotowanie wyprawki. Tak zmieniły się szkolne wydatki

Ostatnie chwile na przygotowanie wyprawki. Tak zmieniły się szkolne wydatki

Źródło:
PAP

Jedna z najpopularniejszych par polskiego internetu wzięła ślub i ogłosiła, że film z wydarzenia zostanie pokazany na ekranach kin. Ich decyzja stała się przyczynkiem do dyskusji o tym, co prywatne i publiczne. I o tym, co będzie dalej. - W przyszłości będziemy obserwować dalszy rozwój formuły "życia na żywo", gdzie granice prywatności będą jeszcze bardziej zatarte, a treści będą coraz bardziej kontrowersyjne - przewiduje Emilia Zakrzewska, medioznawczyni z Uniwersytetu Warszawskiego.

"Serio zmonetyzowałeś własne wesele?". Friz i Wersow na ekranach kin

"Serio zmonetyzowałeś własne wesele?". Friz i Wersow na ekranach kin

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańska linia lotnicza Spirit Airlines złożyła w piątek kolejny wniosek o ochronę przed upadłością, zaledwie kilka miesięcy po zakończeniu poprzedniej reorganizacji - poinformował portal CNN. Rosnące straty finansowe i kurczące się zasoby gotówki uniemożliwiły przewoźnikowi skuteczne wyjście z kryzysu.

Tania linia lotnicza walczy o przetrwanie. Ponowny wniosek o ochronę

Tania linia lotnicza walczy o przetrwanie. Ponowny wniosek o ochronę

Źródło:
CNN

W Cinque Terre we włoskiej Ligurii, który w ostatnich latach zmagał się ze zjawiskiem nadmiernej turystyki, odnotowano w tym roku znaczący spadek liczby odwiedzających. Branża hotelarska bije na alarm, określając tegoroczny sezon letni jako najgorszy od czasu zakończenia pandemii.

Od tłumów do pustek w hotelach. Włoski region liczy straty

Od tłumów do pustek w hotelach. Włoski region liczy straty

Źródło:
PAP

Rząd Hiszpanii anulował wart 10 milionów euro kontrakt na usługi światłowodowe dla instytucji publicznych z firmą Telefonica. Jak poinformowało tamtejsze ministerstwo transformacji cyfrowej powodem zerwania umowy jest chiński sprzęt firmy Huawei, z którego korzysta Telefonica. Hiszpania znalazła się w ostatnich miesiącach pod presją ze strony USA i UE ze względu na wykorzystywania sprzętu Huawei, który według Waszyngtonu i Brukseli stanowi zagrożenie w zakresie bezpieczeństwa.

Rząd w Hiszpanii uległ presji. Firma traci kontrakt, bo korzysta z chińskiego sprzętu

Rząd w Hiszpanii uległ presji. Firma traci kontrakt, bo korzysta z chińskiego sprzętu

Źródło:
PAP

Rząd nie jest od realizowania projektów pana prezydenta. Powinien był się zastanowić w kampanii wyborczej, czy jego obietnice są do spełnienia - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Andrzej Domański, minister finansów i gospodarki. Jego zdaniem po ostatniej Radzie Gabinetowej kolejna "nie pojawi się szybko".

Ministrowie "w bardzo dobrym nastroju". Prezydent też? "Wątpię"

Ministrowie "w bardzo dobrym nastroju". Prezydent też? "Wątpię"

Źródło:
TVN24