30 tysięcy - tyle dzieci urodziło się w kwietniu tego roku - podał na swojej stronie Główny Urząd Statystyczny. To o około 600 mniej niż w tym samym miesiącu przed rokiem i najmniej w tym roku. Minister Elżbieta Rafalska odnosząc się do najnowszych danych przyznała , że jest to mniej niż oczekiwała, ale widać wzrost w porównaniu z zeszłym rokiem.
Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, w kwietniu 2017 roku w Polsce urodziło się 30 tys. dzieci. To najgorszy wynik w tym roku. W poprzednich miesiącach (marcu, lutym i styczniu) na świat przychodziło bowiem odpowiednio: 34,7, 31,2 oraz 34,2 tys. dzieci.
Mniej dzieci
Z danych GUS wynika również, że w kwietniu urodziło się o 600 dzieci mniej niżeli w tym samym miesiącu przed rokiem. Wówczas na świat przyszło bowiem 30,6 tys. dzieci. Co więcej, od początku wypłat w ramach programu Rodzina 500 plus liczba urodzeń nie była tak niska. Warto jednak podkreślić, że w pierwszych trzech miesiącach tego roku rodziło się więcej dzieci niż w tych samych miesiącach roku poprzedniego.
W sumie w czterech miesiącach tego roku urodziło się 130 tys. dzieci, czyli o 6,7 tys. więcej niż w 2016 r. Część ekspertów ten wzrost urodzeń łączyło z wypłatami świadczenia z rządowego Programu Rodzina 500 plus oraz poprawą sytuacji na rynku pracy.
Co na to minister?
Elżbieta Rafalska odniosła się do opublikowanych w poniedziałek danych GUS na temat liczby urodzeń. Odnotowano spadek, zarówno w porównaniu do zeszłego miesiąca, jak i kwietnia 2016 r. W kwietniu br. na świat przyszło 30 tys. dzieci - w marcu było to 34,7 tys., zaś w kwietniu 2016 r. - 30,6 tys. Minister przyznała, że jest zawiedziona, bo liczyła na kolejny miesiąc wzrostu. - Dane wskazują na niewielki, ale jednak spadek urodzeń, o 600 dzieci. To mniej niż się spodziewałam, ale też pamiętajmy, że dane te są korygowane co miesiąc (...), więc z ostateczną oceną poczekajmy, może w innych miesiącach będzie większy wzrost - powiedziała. Podkreśliła, że gdyby wziąć pod uwagę dane ze wszystkich miesięcy tego roku, widać wzrost w porównaniu z zeszłym rokiem.
Mniej, ale...
Jak poinformowała w poniedziałek Rafalska, programem 500 plus objętych jest 3 mln 977 tys., łącznie z dziećmi znajdującymi się w pieczy zastępczej.
Największy udział beneficjentów programu 500 plus stanowią rodziny z dwojgiem dzieci - 1,5 mln rodzin (58 proc.); rodzin z jednym dzieckiem jest 724 tys. (28 proc.), a rodzin wielodzietnych - 378 tys. (14,5 proc.).
- To naprawdę dużo - oceniła minister, odnosząc się do najnowszych danych na temat programu 500 plus.
Portfele rodzin
Jak dodała, w tym roku każdego miesiąca do rodzin trafia przeciętnie 1 mld 921 mln zł, z czego 23,6 mln zł - na dodatki wychowawcze dla dzieci z pieczy zastępczej; 32,5 mln zł przeznaczonych jest na koszty obsługi tego zadania.
Do końca maja do rodzin trafiło już 27 mld 224 mln zł.
Miesięcznie składanych jest 45 tys. wniosków, ok. 13 proc. jest składanych on-line.
- Wzrost liczby wypłaconych świadczeń poza zmianami związanymi z nowymi urodzeniami ma związek z większą liczbą świadczeń wypłacanych w ramach koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. O ile w 2016 r. w ramach koordynacji wypłacano średnio 20 tys. 414 świadczeń, to w marcu, kwietniu, maju - ponad 60 tys. To oznacza, że rozpatrywanie wniosków trochę przyspieszyło - powiedziała minister.
Koordynacja działań
W ramach koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego ze świadczenia 500 plus mogą korzystać osoby pracujące za granicą. Wydawaniem decyzji w ramach koordynacji zajmują się regionalne ośrodki pomocy społecznej (ROPS) podległe urzędom marszałkowskim. Przed wydaniem decyzji i przekazaniem jej gminie muszą one zweryfikować, czy dana osoba nie pobiera świadczeń rodzinnych za granicą; jest to czasochłonne i może być kosztowne. MRPiPS kilkakrotnie podkreślało, że wnioski w takich przypadkach rozpatrywane są zbyt długo. W projekcie, który dotyczy m.in. zmian w 500 plus, przewidziano, że zadanie to przejmą urzędy wojewódzkie (projekt jest procedowany w Sejmie).
- Można powiedzieć, że liczba składanych wniosków będzie się stabilizować - oceniła Rafalska. - Trzeba obsłużyć koordynację, bo świadczenia wypłacane są z dużym opóźnieniem, zatem często następuje kumulacja i rodzina dostaje kilka zaległych świadczeń w tym samym momencie. To z kolei trochę nam zakłóca czytelność danych - dodała.
Nowy okres
Przypomniała, że 1 października rozpocznie się nowy okres zasiłkowy, to znaczy, że trzeba będzie ponownie złożyć wnioski o 500 plus. Jeżeli Sejm przyjmie procedowany projekt, to wnioski będzie można składać od 1 sierpnia.
Połknie język?
Według prognoz resortu rodziny, pracy i polityki społecznej łączna liczba urodzeń w 2017 roku przekroczy 400 tys. dzieci. Minister Elżbieta Rafalska mówiła nawet, że jeśli urodzi się mniej dzieci, to "połknie własny język". W 2016 roku odnotowano ponad 382 tysiące urodzeń - o 13 tysięcy więcej niż w 2015 roku.
Autor: msz/ms / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock