Jeże kontra lisy. Jan Niedziałek o czasie niecierpliwych

[object Object]
Największa wolność gospodarcza jest w Hong Kongu. Sprawdź, dlaczegoTVN24 BiS
wideo 2/8

Świat nie dzieli się dziś na populistów i resztę. Kluczowa różnica pomiędzy ludźmi dzisiaj to ich podejście do czasu. Po jednej stronie są cierpliwi, po drugiej raptusy. Niecierpliwość to postawa niepoważna. Poważnych ludzi zawsze było mniej, ale teraz są w wyjątkowo ciężkiej sytuacji, bo raptusy mają nowego sprzymierzeńca w postaci nowoczesnych technologii. Felieton dziennikarza TVN24 BiS Jana Niedziałka.

Elektroniczne gadżety przyzwyczaiły nas, że wszystko jest na wyciągnięcie kciuka - szybko i natychmiast. Co chyba najlepiej obrazuje poniższa anegdota.

Na rozmowę o pracę przychodzi kandydat na księgowego - Co Pan umie? - Umiem szybko liczyć! - To ile jest 13 razy 27? - 55! - Co? To nawet nie było blisko! - Ale szybko!

To żart. Takiego księgowego byśmy nie zatrudnili. Dlaczego zatem zatrudniamy podobnych polityków? Cyfryzacja wielu dziedzin życia po prostu nas zmienia - także jako wyborców.

Jak to działa?

Po pierwsze - rozproszyć uwagę. Tak działały koncerny tytoniowe walcząc przez lata z oskarżeniami o rakotwórczość papierosów. Co ciekawe, firmy te posunęły się nawet do tego by fundować poważne, rzetelne badania nad leczeniem rozmaitych chorób a wśród beneficjentów takiego wsparcia są nawet laureaci Nobla.

Mistrzem jest Trump - potrafi napisać w internecie, że podsłuchiwał go Obama, porównać to do afery Watergate, a chwilę potem zmienić temat i wdać się w spór na temat programu reality show w telewizji. Jan Niedziałek, dziennikarz TVN24 BiS

Nie chodzi o korupcję, badacze byli wybitni i uczciwi. "Papierosiarze" rzeczywiście pomogli w szlachetnej sprawie. Oczywiście mieli w tym swój cel. Chodziło o to, by stworzyć newsa, jakąś wyjątkową historię, bo każdy dziennikarz chętnie opowie o przełomowym leku na rzadką chorobę. Jak ma się takiego newsa to kolejne doniesienia, dane i raporty o chorobach płuc są nudne i się o nich nie mówi. Pisał o tym niedawno Tim Harford z "Financial Times".

Politycy też używają tej metody - raz po raz - podrzucając kolejne tematy, które odwracają uwagę ludzi od realnych problemów. Mistrzem jest Trump - potrafi napisać w internecie, że podsłuchiwał go Obama, porównać to do afery Watergate, a chwilę potem zmienić temat i wdać się w spór na temat programu reality show w telewizji.

Po drugie - podważać opinie autorytetów i naukowców, siać wątpliwości a własne poglądy prezentować jako prawdę absolutną. Najlepiej działać na emocje, serwować prosty i jasny przekaz nacechowany emocjonalnie. Tak działają antyszczepionkowcy.

Po trzecie - proponowane rozwiązania mają sprawiać wrażenie ultraefektywnych: na deficyt handlowy najlepsze są cła a na imigrantów - mury. Fundamentalny problem to stosowanie przez tych, których nazywamy populistami bardzo krótkiego horyzontu czasowego. Powiem więcej: mam wrażenie, że to podstawowa dychotomia dzisiejszych czasów, główna oś dzieląca ludzi władzy, zarówno tej politycznej jak i ekonomicznej, ale także całe społeczeństwa w tym przypadku czasem niezależnie od przebiegu granic partyjnego poparcia.

Skąd to szerokie społeczne oczekiwanie działań błyskawicznych i szybkich efektów?

Technologia określa świadomość

Skoro nowoczesne technologie powodują zmiany właściwie w każdym aspekcie życia, to czemu nie miałyby wpływać na oczekiwania polityczne wyborców? Technologia zmieniała ludzkość od zawsze i to pod rozmaitymi względami. Jan Niedziałek, dziennikarz TVN24 BiS

Codzienne obserwacje wskazują, że "winnym" zniecierpliwienia obecnych społeczeństw może być między innymi technologia. Dzięki niej można wiele spraw załatwić niemal od ręki. Takie same oczekiwania mamy wobec "inżynierów społecznych" - plan ma być prosty a postawienie konstrukcji lub przebudowa - szybkie. Chcemy przesłać wiadomość na drugi kraniec świata - nie ma z tym problemu. Dlaczego zatem nadal podobnie jak w XVIII czy XIX wieku mielibyśmy ze spokojem przyjmować fakt, że są problemy z bezrobociem, strachem o dzieci, obawami przed wojną?

Skoro nowoczesne technologie powodują zmiany właściwie w każdym aspekcie życia, to czemu nie miałyby wpływać na oczekiwania polityczne wyborców? Technologia zmieniała ludzkość od zawsze i to pod rozmaitymi względami.

Upowszechnianie się sztucznej inteligencji może przynieść kolejną rewolucję w gromadzeniu i przyswajaniu wiedzy. Ta pierwsza rewolucja nastąpiła, gdy Grecy przeszli od opowieści mówionej do ery zapisywania wiedzy na piśmie. Wcześniej wszystko trzeba było zapamiętywać i przekazywać z pokolenia na pokolenie w formie opowieści. Alfabet to zmienił. Proszę sobie tylko wyobrazić, jak potężne możliwości teraz na nasz czekają, gdy wreszcie porządnie zaprzęgniemy sztuczną inteligencję do gromadzenia i przetwarzania wiedzy. Wypatrujemy kolejnego cywilizacyjnego przełomu i kolejnego Platona, który pozwoli uwolnić ten potencjał - jak pisze Gideon Rosenblatt , bloger zajmujący się nowoczesnymi technologiami - a na razie rozkoszujemy się rozrywką w internecie i memami.

Facebook, Twitter i smartfon zmieniają charakter relacji międzyludzkich, język jakim się ze sobą komunikujemy, a nawet tworzą nowe uzależnienia od strumienia informacji i newsowego szumu. Amerykańscy ubezpieczyciele twierdzą, że liczba stłuczek spowodowanych przez kierowców uzależnionych od zerkania w smartfona ma już rozmiary epidemii.

Polityczne plany

Pomówmy o praktyce działań polityków. To co oferuje nowa polityczna fala to pozór efektywności, czyli osiąganie założonych celów przy minimalnym nakładzie jednego z zasobów - czasu.

Donald Trump wygrał wybory między innymi pod hasłem "buy American, hire American", czyli zatrudnimy Amerykanów i u Amerykanów będziemy kupować. Brzmi pięknie ale w praktyce pozostanie hasłem.

Brytyjski filozof Izajasz Berlin podzielił ludzi na dwa typy - lisy i jeże. Lisy bacznie się rozglądają, ciągle niuchają dookoła, są nieufne i wiecznie kombinują, jak by tu coś upolować. Jeż podporządkowuje wszystko jednemu celowi - ochronie przed atakiem przeciwnika. Lis, jak pisał grecki antyczny poeta Archiloch "wie wiele rzeczy" a jeż "jedną ważną rzecz". Jan Niedziałek, dziennikarz TVN24 BiS

Specyfika gospodarki obdarzonej exorbitant priviledge, nieziemskim przywilejem czyli walutą rezerwową świata - dolarem - determinuje to, że kraj ma deficyt handlowy. Rozsyła po świecie swoje dolary a sprowadza w zamian za to zagraniczne towary produkowane w Chinach, Wietnamie czy Niemczech. Co zatem z planem przywrócenia Ameryce utraconych miejsc pracy w przemyśle?

Część komentatorów mówi, że to niestety w dużym stopniu nierealne, bo klasa robotnicza w Stanach nie ma kompetencji potrzebnych w fabrykach. Szef producenta traktorów Johna Deera mówił ostatnio, że dziś skrzynka z narzędziami u mechanika w jego firmie to komputer, a jego obsługa wymaga solidnych kwalifikacji. U Trumpa skończy się na szumnych hasłach, połajankach pod adresem firm, które produkują swoje swoje samochody w Meksyku i tym podobnych. W sferze politics i propagandy to wystarczy - zrobi się szum, będzie głośno, będą lajki i retłity - czyli będzie pozytywny oddźwięk w internecie.

Nie będzie za to miejsca na policy czyli reformę z prawdziwego zdarzenia, na przykład opartą na poprawie systemu edukacji - głównie dla grup nieuprzywilejowanych, które nie mogą liczyć już na to, że utrzymają się z prostych prac niewymagających kwalifikacji.

Anglicy mówią w takim przypadku o cutting corners - czyli ścinaniu zakrętów. W psychologii mówi się o dwóch systemach myślenia.

Jeże kontra lisy

Brytyjski filozof Izajasz Berlin podzielił ludzi na dwa typy - lisy i jeże. Lisy bacznie się rozglądają, ciągle niuchają dookoła, są nieufne i wiecznie kombinują, jak by tu coś upolować. Jeż podporządkowuje wszystko jednemu celowi - ochronie przed atakiem przeciwnika. Lis, jak pisał grecki antyczny poeta Archiloch "wie wiele rzeczy" a jeż "jedną ważną rzecz".

Jeżami są eksperci, politycy czy dziennikarze, którzy pilnie trzymają się swoich teorii i nie wahają się tłumaczyć nimi każdego problemu. Mają wielką uniwersalną teorię. Na przykład modne ostatnio pojęcie patriotyzmu gospodarczego - niektórzy opatrują je obrazkowym komentarzem i hasłem - to Ty jesteś winien bezrobocia w Polsce, bo nie kupowałeś polskich towarów. Chwytliwe. Problem w tym, że gdyby wszyscy w Europie zaczęli stosować się do podobnych haseł, to polski rolnik, fabryka mebli czy tramwajów nigdy nie nie sprzedaliby swoich wyrobów za granicę.

Synonimem działania raptownego jest rewolucja, ale w tej dziedzinie Polska dała światu wyjątkowy dowód niezwykłej etycznej i społecznej dojrzałości. Ruch Solidarności niewątpliwie rewolucją był, - ale rewolucją wyjątkową, samoograniczającą się i cierpliwą. Jan Niedziałek, dziennikarz TVN24 BiS

Co ciekawe amerykański profesor z uczelni biznesowej Philipp Tetlock od lat zajmuje się sprawdzaniem celności rozmaitych prognoz. W jego projekcie "Good Judgement" przez internet może wziąć udział każdy. Z wielu lat badań Tetlocka wynika, że często gospodynie domowe i emerytowani żołnierze stawiają lepsze prognozy dotyczące np. polityki międzynarodowej niż uznani eksperci i komentatorzy telewizyjni. Dlaczego? Bo nie boją się zmieniać swoich opinii, więcej czytają i słuchają niż piszą i mówią, i nie silą się na efektowne tezy. Unikają pośpiechu.

Rewolucja

Synonimem działania raptownego jest rewolucja, ale w tej dziedzinie Polska dała światu wyjątkowy dowód niezwykłej etycznej i społecznej dojrzałości. Ruch Solidarności niewątpliwie rewolucją był, ale rewolucją wyjątkową, samoograniczającą się i cierpliwą.

To był przykład etyki odpowiedzialności przeciwstawianej przez Maxa Webera etyce przekonań. Rozsądek i kalkulacja wygrała z odruchem rewanżu, z instynktem moralnym, który nakazywał wymierzyć komunistom szybką i srogą karę. W dzisiejszych czasach wspomnienie Solidarności jest krzepiące, oznacza, że jest nadzieja na przywrócenie polityce należnej jej przecież powagi.

Nadzieja

Czy w związku z tym nie ma żadnej nadziei? Jest. Możliwe, że pewne potrawy polityczne nam się przejedzą, zapragniemy czegoś bardziej wyrafinowanego. Społeczne gusty ewoluują. Poza tym szansę daje nam też … nowoczesna technologia.

Jeden z zagranicznych portali wprowadził niedawno test na zrozumienie tekstu, zanim będzie można go skomentować. Dzięki temu mniej może będzie jadu i rozsiewania bzdur. Moim zdaniem bardzo pocieszające w tym kontekście są też badania socjologiczne pokazujące, które zawody Polacy uważają za najbardziej godne szacunku. To strażak, profesor, robotnik, pielęgniarka i lekarz. Uważam, że te bardzo różne zawody mają jedną cechę wspólną - nie ma w nich miejsca na udawanie i działania pozorne. W tych zawodach nie da się działać na skróty, nie ma łatwych rozwiązań i tanich obietnic. Ludzie to wiedzą i szanują. Czas by zrozumieli to też politycy.

Autor: Jan Niedziałek / Źródło: tvn24bis.pl

Pozostałe wiadomości

Od niedzieli wszystkie nowo rejestrowane samochody muszą być wyposażone w rejestratory danych zdarzeń (EDR) - przekazał rzecznik Instytutu Transportu Samochodowego (ITS) Mikołaj Krupiński. Wyjaśnił, że są to urządzenia podobne do montowanych w samolotach tak zwanych czarnych skrzynek.

To urządzenie musi znaleźć się w samochodzie. Nowe przepisy od jutra

To urządzenie musi znaleźć się w samochodzie. Nowe przepisy od jutra

Źródło:
PAP

Kolejowy Polsko-Niemiecki Bilet Przyjaźni ma być bezpłatny dla osób do 27. roku życia - podała rzeczniczka prasowa Ministerstwa Infrastruktury Anna Szumańska. Podkreśliła jednak, że pula biletów ma być ograniczona.

Polsko-Niemiecki Bilet Przyjaźni. Ministerstwo wyjaśnia

Polsko-Niemiecki Bilet Przyjaźni. Ministerstwo wyjaśnia

Źródło:
PAP

Od lipca obowiązują nowe przepisy dotyczące osób sprzedających na platformach internetowych, takich jak Vinted, OLX czy Allegro. Informacje o wprowadzeniu nowych przepisów wywołały popłoch w sieci. Zapytaliśmy Ministerstwo Finansów i ekspertów podatkowych o to, jakie dokładnie konsekwencje będą miały nowe przepisy dla użytkowników tak zwanych platform marketplace.

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

Źródło:
tvn24.pl

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości zatrzymało siedem osób, podejrzewanych o oszukanie ponad 6 tysięcy klientów poprzez fałszywe sklepy internetowe. "Sprawcy założyli profesjonalnie wyglądające sklepy internetowe za których pośrednictwem oferowali do sprzedaży oryginalne markowe perfumy oraz urządzenia elektroniczne" - informuje polska policja.

Oszukali tysiące klientów sprzedając podróbki w internecie. 7 osób zatrzymanych

Oszukali tysiące klientów sprzedając podróbki w internecie. 7 osób zatrzymanych

Źródło:
tvn24.pl

Za niewydanie Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumenta kontraktów dotyczących budowy Nord Stream 2 rosyjski gigant ma ponieść karę. To pierwszy sukces naszego urzędu w tym konflikcie - donosi piątkowy "Puls Biznesu".

Spór o Nord Stream 2. Gazprom ma zapłacić Polsce

Spór o Nord Stream 2. Gazprom ma zapłacić Polsce

Źródło:
PAP

Samochody Tesli po raz pierwszy w historii znalazły się na liście zakupów chińskiego rządu - przekazał państwowy portal Paper.cn. Chodzi o Model Y, który jak podkreślają tamtejsze władze, jest "autem krajowym, a nie importowanym", produkowanym w Szanghaju.

Tesla stała się oficjalnym autem chińskiego rządu

Tesla stała się oficjalnym autem chińskiego rządu

Źródło:
CNN

Inflacja w 2024 roku znajdzie się na poziomie 3,7 procent, a w 2026 roku obniży się do 2,7 procent - wynika z lipcowej projekcji Narodowego Banku Polskiego. Centralna ścieżka PKB zakłada natomiast wzrost na poziomie 3,0 procent w bieżącym roku, 3,8 procent w 2025 roku oraz 3,1 procent w 2026 roku. NBP podaje, że na wzrost inflacji wpłyną podwyżki cen energii oraz zniesienie VAT-u na żywność.

NBP przedstawia nowe scenariusze dla inflacji

NBP przedstawia nowe scenariusze dla inflacji

Źródło:
PAP

Nowosądecki Newag zbuduje dla PKP Intercity 35 pociągów hybrydowych, spalinowo-elektrycznych. Wartość podpisanej umowy to blisko 3,4 mld zł. To największy kontrakt przewoźnika, poprzedni najwyższy na pociągi Pendolino opiewał na 2,8 mld. Będą to pierwsze takie pojazdy w taborze przewoźnika.

PKP Intercity podpisało miliardową umowę z Newagiem

PKP Intercity podpisało miliardową umowę z Newagiem

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w czwartek ostrzeżenie dotyczące partii sosów Winiary. Spożycie produktu przez osoby z alergią na pszenicę lub nietolerancją glutenu może spowodować reakcję alergiczną.

Czołowy koncern spożywczy wycofuje produkt

Czołowy koncern spożywczy wycofuje produkt

Źródło:
tvn24.pl

Oskładkowanie umów cywilnoprawnym jest przedmiotem prac trwających w resorcie pracy. Wyjątkiem mają być umowy uczniów i studentów do 26. roku życia. Jak powiedział prawnik Tomasz Lasocki Polska jest w wąskiej grupie państw Europy, które "potrafią nie pobrać składki, jeżeli ktoś pracuje".

Trwają prace nad pełnym oskładkowaniem umów. Wyjątek tylko dla jednej grupy

Trwają prace nad pełnym oskładkowaniem umów. Wyjątek tylko dla jednej grupy

Źródło:
PAP

Nieświadomi turyści są naciągani w internecie przez firmy udające popularne muzea - czytamy w piątkowej "Rzeczpospolitej". Muzealnicy są bezradni. Koszt zwiedzania może być nawet kilkukrotnie wyższy.

Udają popularne muzea i naciągają turystów

Udają popularne muzea i naciągają turystów

Źródło:
PAP

- My nie chcemy od nikogo jałmużny. My chcemy, żeby ci, którzy korzystają z naszych treści, za to płacili - powiedział w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 Andrzej Stankiewicz, zastępca redaktora naczelnego Onet.pl, pytany o postulat polskich mediów w sprawie zmian w ustawie o prawie autorskim. - Tak naprawdę chodzi o jakość demokracji. Bo bez wolnych, niezależnych i silnych mediów, które są coraz słabsze przez monopolistyczne zabiegi takich koncernów jak Google, nie ma w ogóle reklam - dodał Roman Imielski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej".

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

Polska Rada Biznesu wyraża swoje pełne poparcie dla apelu polskich wydawców, redakcji i dziennikarzy o wprowadzenie koniecznych zmian w ustawie dotyczącej prawa autorskiego, która obecnie znajduje się w Senacie - poinformowała organizacja w komunikacie. Przedstawiciele przedsiębiorców podkreślili, że "praca twórców, dziennikarzy i redakcji nie może być bezpłatną treścią, którą giganty technologiczne – Google, Microsoft czy Meta/Facebook – mogą dowolnie i bezkarnie wykorzystywać".

"Polscy twórcy nie gęsi, swoje treści mają…". Biznes wspiera media w proteście

"Polscy twórcy nie gęsi, swoje treści mają…". Biznes wspiera media w proteście

Źródło:
tvn24.pl

To koniec ery Stypułkowskiego, jednego z najdłużej zarządzających bankiem w Polsce. "Cezary Stypułkowski 4 lipca br. zrezygnował z funkcji prezesa mBanku i pełnienia funkcji w zarządzie" - poinformował bank w komunikacie giełdowym w czwartek. Na jego miejsce warunkowo został powołany Cezary Kocik. Stypułkowski był szefem mBanku od 2010 r.

Odchodzi po 14 latach. Zmiana na fotelu prezesa mBanku

Odchodzi po 14 latach. Zmiana na fotelu prezesa mBanku

Źródło:
PAP

Dziennikarz TVN24 Sebastian Napieraj próbował zapytać prezesa NBP o komentarz w sprawie wniosku o postawienie go przed Trybunał Stanu. Adam Glapiński nie odpowiedział, a rzecznik skończył konferencję prezesa banku centralnego.

Pytanie dziennikarza o wniosek o Trybunał Stanu skończyło konferencję prezesa NBP

Pytanie dziennikarza o wniosek o Trybunał Stanu skończyło konferencję prezesa NBP

Źródło:
tvn24.pl

Widzieliście państwo kiedyś na konferencji prasowej dziennikarza Google albo Mety, który zadaje pytania, licząc się z różnego rodzaju konsekwencjami? - pytał swoich gości we "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 Rafał Wojda. W czwartek rano ponad 350 mediów z całej Polski zaapelowało do władz o wprowadzenie poprawek do ustawy o prawie autorskim, które wzmocnią wydawców w negocjacjach dotyczących wynagrodzeń z tak zwanymi big techami. 

"Za moment może zabraknąć tych wiadomości"

"Za moment może zabraknąć tych wiadomości"

Źródło:
TVN24

- To już jest oczywiste. O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć, kiedy inflacja rośnie. I to znacząco - przekazał podczas czwartkowej konferencji prasowej Adam Glapiński, prezes NBP. - Z naszych prognoz wynika, że pod koniec tego roku inflacja może się zbliżyć nawet do 5 procent. Co więcej, inflacja może jeszcze wzrosnąć trochę na początku przyszłego roku - dodał.

"O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć"

"O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć"

Źródło:
PAP

Zatrważające wyniki kontroli billboardów, szyldów, banerów i plakatach w polskich miastach - donosi Najwyższa Izba Kontroli. Apeluje do Ministerstwa Rozwoju i Technologii o zmianę przepisów - przekazała Izba. W jednym ze zbadanych miast nielegalne reklamy stanowiły 100 procent. Jak wyliczyła Izba w 4 skontrolowanych miastach budżety straciły ponad 1 milion złotych.

NIK na tropie "reklamozy". Miasta nie radzą sobie z uporządkowaniem przestrzeni

NIK na tropie "reklamozy". Miasta nie radzą sobie z uporządkowaniem przestrzeni

Źródło:
PAP

Niektórzy operatorzy telekomunikacyjni, rozpoczęli już proces wyłączania sieci 3G, uznając ją za przestarzałą. Zmiana ta ma jednak dwie strony. Ta pozytywna, to umożliwienie korzystania z szybszego internetu na tych samych częstotliwościach. Ta druga, to konieczność wymiany części aparatów telefonicznych.

Niektóre telefony trafią do szuflady. Trwa wyłączanie sieci 3G

Niektóre telefony trafią do szuflady. Trwa wyłączanie sieci 3G

Źródło:
tvn24.pl

Szacowana stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 4,9 procent i była niższa o 0,1 procent w porównaniu do ubiegłego miesiąca - przekazało w czwartek Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. To najniższy poziom bezrobocia od sierpnia 1990 roku.

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Źródło:
PAP

Jeszcze kilka dni temu, do końca czerwca, żeby załatwić urzędową sprawę, Japończycy musieli swoje dokumenty przekazywać na dyskietkach 3,5 cala. Co więcej, kwestię ich używania regulowało ponad 1000 przepisów. Jednak od 1 lipca 2024 roku Japonia w końcu pożegnała się z dyskietkami i zakończono "wojnę" wypowiedzianą w 2021 roku temu archaicznemu środkowi przechowywania danych.

Japonia ogłosiła zwycięstwo w wojnie z dyskietkami

Japonia ogłosiła zwycięstwo w wojnie z dyskietkami

Źródło:
BBC

Poławiacz pąkli kaczenic, etyczny haker czy projektant wirtualnej rzeczywistości - to tylko niektóre z nietypowych, ale dobrze płatnych zawodów, które znalazły się w zestawieniu Personnel Service.

Mało znane, a dobrze płatne. W tych zawodach warto szukać pracy

Mało znane, a dobrze płatne. W tych zawodach warto szukać pracy

Źródło:
tvn24.pl

Dofinansowanie na zakup roweru elektrycznego ma ruszyć od 2025 roku. Zgodnie z założeniami projektu, wysokość dopłaty na zakup ma sięgnąć 5000 złotych. Projekt w czwartek trafił do konsultacji społecznych.

Państwo chce dopłacić do rowerów elektrycznych. Ruszają konsultacje

Państwo chce dopłacić do rowerów elektrycznych. Ruszają konsultacje

Źródło:
tvn24.pl

Według lipcowej projekcji inflacja z 50-procentowym prawdopodobieństwem znajdzie się w 2024 roku w przedziale 3,1-4,3 procent, a wzrost PKB - w przedziale 2,3-3,7 procent, podał Narodowy Bank Polski w środowym komunikacie po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.

Tak będą rosły ceny? Projekcja NBP

Tak będą rosły ceny? Projekcja NBP

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Enei rekomenduje, by nie udzielać absolutorium byłym członkom zarządu spółki, którzy pełnili funkcję w roku obrotowym 2023 - poinformowała spółka w komunikacie. Rada wskazała zaniedbania związane między innymi z dochodzeniem odszkodowania za szkodę powstałą w związku z zaangażowaniem spółki w projekt budowy bloku węglowego w Elektrowni Ostrołęka.

Czerwone światło dla byłego zarządu Enei. "Zaniedbania" w Ostrołęce

Czerwone światło dla byłego zarządu Enei. "Zaniedbania" w Ostrołęce

Źródło:
PAP

Komisja Europejska od piątku nałoży tymczasowe cła na chińskie samochody elektryczne w związku z nieuczciwym subsydiowaniem tego sektora przez Pekin. Jeśli w ciągu czterech miesięcy kraje członkowskie nie wyrażą sprzeciwu, Unia Europejska może jesienią tego roku wprowadzić te taryfy na stałe.

Od piątku cła na chińskie elektryki. Decyzja Brukseli

Od piątku cła na chińskie elektryki. Decyzja Brukseli

Źródło:
PAP

Zgodnie z oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła poziomu stóp procentowych. "Raty spłacanych już kredytów hipotecznych nie ulegną zmianie. Niestety, w ostatnich miesiącach coraz bardziej rosło oprocentowanie nowo udzielanych kredytów" - zwraca uwagę Jarosław Sadowski z Expandera. Dla osób zaciągających obecnie kredyty hipoteczne jedną z istotnych kwestii jest to, czy wybrać oprocentowanie stałe czy zmienne.

Istotna kwestia dla kredytobiorców. Ekspert o pułapce

Istotna kwestia dla kredytobiorców. Ekspert o pułapce

Źródło:
tvn24.pl

Imponujący debiut spółki Sławomira Mentzena na warszawskiej giełdzie rodzi wiele pytań. Część ekspertów zwraca uwagę, że choć rozkręcanie działalności giełdowej przez aktywnego polityka jest zgodne z prawem, to jednak budzi pewne wątpliwości etyczne. Monetyzowanie politycznej popularności może okazać się mieczem obosiecznym.

Debiut Mentzena na giełdzie. W tle wątpliwości etyczne

Debiut Mentzena na giełdzie. W tle wątpliwości etyczne

Źródło:
tvn24.pl