Będzie pomoc dla sprzedawców kwiatów. Premier wyjaśnia

Źródło:
PAP
Zamknięte cmentarze. Sprzedawczyni z Łodzi: może pan Morawiecki da nam swoją wypłatę?
Zamknięte cmentarze. Sprzedawczyni z Łodzi: może pan Morawiecki da nam swoją wypłatę?
wideo 2/6
Zamknięte cmentarze. Sprzedawczyni z Łodzi: może pan Morawiecki da nam swoją wypłatę?

Terenowe oddziały Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa odkupią od producentów i sprzedawców kwiaty oraz rośliny, które byłyby sprzedawane w tych dniach przed cmentarzami - poinformował premier Mateusz Morawiecki. Jak dodał, koszty samorządów, które prowadzą podobną akcję, zostaną zrefundowane z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

"Uwaga, to bardzo ważne! Zgodnie z moją wczorajszą deklaracją o pomocy dla tych handlowców, którzy ucierpią w związku z zamknięciem cmentarzy, podjąłem następujące decyzje: Terenowe oddziały ARiMR i KOWR odkupią od producentów i sprzedawców kwiaty i rośliny, które byłyby sprzedawane w tych dniach przed cmentarzami. Z funduszu Covid (Fundusz Przeciwdziałania COVID-19 - red.) zrefundujemy też koszty samorządów, które prowadzą podobną akcję" - poinformował szef rządu w sobotę we wpisie na Facebooku.

Morawiecki apelował też we wpisie o "zrozumienie dla tej trudnej decyzji, którą musieliśmy podjąć ze względu na pandemię".

Pomoc od poniedziałku

Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Anna Gembicka podała w sobotę, że rząd przygotowuje system pomocy dla tych przedsiębiorców, którzy w związku z zamknięciem cmentarzy będą mieli mniejsze dochody i obroty.

- My też mamy świadomość, że ta decyzja, pociągnie dla nich niekorzystne skutki, w związku z tym od poniedziałku regionalne oddziały Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa zaoferują im możliwość nabycia kwiatów i roślin, które nie zostały sprzedane w związku z tą decyzją o zamknięciu cmentarzy - poinformowała wiceminister.

- Oczywiście decyzję pozostawiamy producentom i sprzedawcom. Jeśli będą oni chcieli dalej sprzedawać swoje produkty już po otwarciu cmentarzy, będą mieli taką możliwość, jeżeli jednak uznają, że chcą skorzystać z tej pomocy, będą mogli zgłosić się do regionalnych oddziałów Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, które będą przyjmowały te informacje, a później będą mogły udzielać pomocy - poinformowała.

Gembicka wyraziła nadzieję, że ta pomoc pozwoli przedsiębiorcom - dla których początek listopada jest okresem największej aktywności - w pewien sposób zrekompensować straty, które zostały poniesione w związku z decyzją o zamknięciu cmentarzy. 

Z kolei wiceszefowa ministerstwa rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk poinformowała o kwocie wsparcia dla wszystkich przedsiębiorców, którzy nie sprzedadzą zniczy i kwiatów.

- Na ten moment możemy przedstawić taką pomoc dla wszystkich tych przedsiębiorców, którzy odnotują spadki w związku z zamknięciem cmentarzy, w wysokości 180 milionów złotych. To jest początek tego wsparcia dla tych wszystkich przedsiębiorców, którzy nie sprzedadzą zniczy, nie sprzedadzą kwiatów - mówiła Semeniuk.

Podziękowała też samorządom, które włączyły się w akcję pomocy i solidarności społeczności.

Pomoc samorządów

Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak poinformował w sobotę, że "chcąc ograniczyć straty kupców z powodu zamknięcia przez rząd cmentarzy, podjęliśmy decyzję o umożliwieniu im handlu na Junikowie i Miłostowie do przyszłej niedzieli, bez dodatkowej opłaty".

"Mieszkańców zachęcam do kupowania kwiatów - niech ozdobią nasze mieszkania i balkony, a także zniczy - te się przecież nie zmarnują! Wspominając bliskich, pamiętajmy o tych, którzy liczą na nasze wsparcie. Bądźmy solidarni!" - podkreślił Jaśkowiak.

Miejska Spółka Targowiska zaproponowała ponadto sprzedającym kwiaty i znicze możliwość handlu na poznańskich targowiskach.

Handlarze, którzy chcieliby sprzedać kwiaty i znicze na poznańskich targowiskach muszą skontaktować się z kierownikami targowisk: Rynek Jeżycki - 501 618 485, Rynek Bernardyński - 605 948 396, Rynek Wielkopolski - 605 948 396, Rynek Świt - 601 770 912, Rynek Wildecki - 502 320 335, Rynek Bukowska - 601 770 912, Rynek Łazarski - 605 946 392, Racjonalizatorów - 605 946 392.

Od poniedziałku Zakład Zieleni Miejskiej w Katowicach rozpocznie akcję odkupywania od miejscowych przedsiębiorców roślin, których nie udało im się sprzedać przed cmentarzami.

Prezydent Katowic Marcin Krupa, informując w sobotę o swojej decyzji na profilu w portalu społecznościowym, zwrócił uwagę, że zamknięcie cmentarzy postawiło w bardzo trudnej sytuacji przedsiębiorców branży kwiaciarskiej, którzy - jak co roku - przygotowywali się na uroczystość Wszystkich Świętych w zakresie zaopatrzenia w kwiaty.

"W tym tygodniu uruchomiliśmy Katowicki Pakiet Przedsiębiorcy 2.0 adresowany do branż, które nie mogą prowadzić działalności (fitness oraz restauracyjna). Biorąc pod uwagę aktualną sytuację podjąłem decyzję, że od poniedziałku Zakład Zieleni Miejskiej rozpocznie akcję odkupywania od katowickich przedsiębiorców kwiatów, których nie udało się im sprzedać" – napisał prezydent Marcin Krupa.

"Rośliny posłużą ozdobieniu miejsc pamięci w całym mieście. Jednocześnie apeluję do mieszkańców Katowic, by jak co roku kupowali znicze i kwiaty - bo odwiedzać groby naszych bliskich możemy w każdym późniejszym terminie, przy trzymaniu się rygorów sanitarnych. Nasza akcja skierowana jest do firm zarejestrowanych w Katowicach, prowadzących działalność w zakresie sprzedaży i uprawy kwiatów" - dodał.

Zapowiedział, że szczegółowe informacje i zasady skupu kwiatów - m.in. limity na przedsiębiorcę - zostaną opublikowane w poniedziałek z samego rana.

O wsparciu lokalnych przedsiębiorców sprzedających znicze i kwiaty przy cmentarzach zdecydowały również władze Trójmiasta.

- Prezydent Wojciech Szczurek poruszony trudną i niespodziewaną sytuacją, w jakiej znaleźli się sprzedawcy, zdecydował o udostępnieniu od soboty darmowych miejsc, w których przedsiębiorcy będą mogli sprzedawać znicze i kwiaty. Kupcy zostaną również zwolnieni z opłat za dzierżawę należących do miasta i jego jednostek terenów przy cmentarzach - poinformowała rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Gdyni Agata Grzegorczyk.

Miejsce, w którym handlowcy mogą w tej chwili sprzedawać kwiaty i znicze, to plac przy Halach Targowych na skrzyżowaniu ul. 3 Maja i Wójta Radtkego. - Sprzedawcy mogą tu przyjechać i się rozstawić bez żadnych formalności. Kolejne tereny są w przygotowaniu - podała rzeczniczka gdyńskiego magistratu.

Jędrzej Sieliwończyk z referatu prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku poinformował, że niektórzy sprzedawcy zniczy i kwiatów zdecydowali, że mimo zamknięcia nekropolii chcą dalej prowadzić swoją działalność w okresie świątecznym.

- Od rana rozmawiamy z przedsiębiorcami, którzy prowadzą sprzedaż przy gdańskich cmentarzach. Ogrodnicy z Olszynki czy z Oruni ustawiają swoją produkcję pod kątem tego jednego dnia. Dla wielu z nich handel w okresie Wszystkich Świętych jest najważniejszym składnikiem ich rocznych dochodów. Cześć z nich zdecydowała się kontynuować sprzedaż pomimo zamkniętych przez rząd cmentarzy. Apelujemy do gdańszczanek i gdańszczan o wsparcie ich w tej trudnej sytuacji. Z zachowaniem reżimu sanitarnego zróbmy zakupy. A zakupione kwiaty wykorzystajmy również w ogródkach i na balkonach - powiedział w komunikacie prasowym zastępca prezydenta Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju Piotr Grzelak.

Władze Gdańska zdecydowały także o przedłużeniu możliwości prowadzenia handlu przy cmentarzach, również po 2 listopada. Dotyczy to punktów zlokalizowanych przy cmentarzach Łostowickim, Garnizonowym, Oliwskim oraz Srebrzysku.

Przedsiębiorców zajmujących się handlem przycmentarnym postanowiły też wesprzeć władze Sopotu.

- Sprzedawcy, którzy tradycyjnie już przygotowali się na większą sprzedaż i uzupełnili stany magazynowe nie pozostaną bez pomocy. Miasto Sopot kupi od nich kwiaty i w przyszłym tygodniu posadzi je w przestrzeniach miasta m.in. na rondach. Dodatkowo przedsiębiorcom, którzy nie mogli prowadzić działalności, zostanie anulowana opłata za zajęcie pasa drogowego. W tej trudnej sytuacji musimy być solidarni. Zaproponowaliśmy sprzedawcom dodatkowe miejsca do prowadzenia działalności w przestrzeni miasta, ale na dzisiaj zdecydowali się zostać przy cmentarzu. Wybierając się np. na spacer, pamiętajmy, że ktoś czeka na naszą pomoc - powiedział w komunikacie prasowym wiceprezydent Sopotu Marcin Skwierawski. Zachęcił jednocześnie mieszkańców do zakupu kwiatów i umieszczenia ich np. na balkonach oraz zniczy, które będzie można wykorzystać w terminie późniejszym.

Na trudną sytuację handlowców i ogrodników zareagowali także samorządowcy z różnych miast woj. łódzkiego. W Skierniewicach miejska spółka Ars zaoferowała sprzedawcom kwiatów przedłużenie umów na sprzedaż w okolicy cmentarza komunalnego. Podmioty, które miały podpisane umowy na okres Wszystkich Świętych, będą mogły korzystać z przestrzeni handlowej do końca listopada.

Jak wyjaśnił cytowany przez miejski portal Skierniewice.eu prezes spółki Ars Jacek Staryga, przedsiębiorcy zyskali możliwość nieodpłatnego przedłużenia umowy na handel w okolicy cmentarza do końca listopada. - Chodzi o to, aby wszyscy mieli szansę sprzedać przygotowany wcześniej asortyment - zaznaczył.

Z kolei Zakład Utrzymania Miasta od rana kontaktuje się ze skierniewickimi producentami kwiatów, ponieważ spółka planuje odkupić niesprzedane zapasy i ozdobić nimi m.in. skierniewickie pomniki.

- W tym przypadku wsparcie będzie dotyczyć jedynie producentów ze Skierniewic. Pierwsze kwiaty ozdobią miejskie pomniki jeszcze w sobotę. Jeżeli potrzeby będą większe, postaramy się także po weekendzie wykupić pozostałe kwiaty, którymi ozdobimy groby wojskowe przed 11 listopada - zapewnił prezes ZUM Piotr Majka.

Do samorządowców, którzy już w sobotę podjęli decyzję o pomocy dla handlowców, dołączył prezydent Zduńskiej Woli Konrad Pokora. Zadeklarował, że wszyscy, którzy mieli wykupione miejsca handlowe na sprzedaż kwiatów i zniczy, będą mogli prowadzić ją w pasażu Rajczaka i przy Cmentarzu Miejskim bez żadnych opłat – do niedzieli 8 listopada.

Ogrodnicy, którzy wcześniej nie mieli wykupionych miejsc handlowych w Zduńskiej Woli, mogą również stanąć ze swoimi kwiatami pod miejskimi cmentarzami - także bez opłat. Muszą jedynie uzgodnić to pod numerem telefonu 43– 825-02-70, który będzie czynny od godz. 7.30 w poniedziałek.

"Bądźmy solidarni. Kupno chryzantem w tym okresie będzie realnym wsparciem dla ludzi, dla których handel w okresie Wszystkich Świętych to być albo nie być ich firm. Te kwiaty mogą ozdobić także nasze domy czy balkony" - zaapelował Pokora w mediach społecznościowych.

Do solidarności ze sprzedawcami i producentami namawiał burmistrz Łęczycy Paweł Kulesza, zapowiadając, że handlowcy zostaną zwolnieni z opłaty targowej.

"Ponadto proponuję mieszkańcom solidarnościowe rozwiązanie, aby kupić od nich wiązanki i znicze, a następnie złożyć je przy pomniku Bohaterów Walk nad Bzurą. Jak tylko nekropolie zostaną otwarte, wiązanki te zostaną złożone przez pracowników jednostki budżetowej +Zieleń Miejska+ na mogiłach żołnierzy na cmentarzu parafialnym" - przekazał burmistrz.

Wcześniej o zwrocie pieniędzy handlowcom, którzy zapłacili za zajęcie pasa drogowego przed cmentarzem od 31 października do 2 listopada poinformowała także prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.

Zamknięcie cmentarzy

Szef rządu podczas piątkowej konferencji prasowej poinformował, że w związku z pandemią koronawirusa w sobotę, niedzielę 1 listopada i w poniedziałek zamknięte będą cmentarze. - Czekaliśmy z podjęciem tej decyzji, sądząc, że liczba zachorowań może spadać - mówił.

W późniejszym wpisie na Twitterze premier napisał, że w związku z tą decyzją zostanie przygotowane wsparcie dla handlowców, którzy wykażą straty.

- W związku z decyzją dotyczącą zamknięcia cmentarzy na najbliższe 3 dni zostanie przygotowane wsparcie dla handlowców, którzy wykażą straty z tego powodu. Szczegóły będą zaprezentowane w przyszłym tygodniu - podkreślił premier.

Z kolei rzecznik rządu Piotr Müller dodał w swoim wpisie na Twitterze, że "wsparcie będzie kierowane w szczególności do firm, które prowadzą działalność w zakresie sprzedaży kwiatów i zniczy".

Szef rządu w trakcie konferencji prasowej tłumaczył, że rząd nie chce doprowadzać do takiego ryzyka, żeby na skutek odwiedzin na cmentarzach wiele osób poniosło śmierć. Dodał, że to dla niego "ogromny smutek i przygnębienie", bo też bardzo chciał odwiedzić grób swego ojca i siostry. - To jest głęboko zakorzenione w polskiej tradycji, ale ponieważ niesie to ze sobą ogromne ryzyko, to uznałem, że tradycja jest mniej ważna niż życie - mówił Morawiecki.

Sprzedawcy liczą straty

Decyzja rządu o zamknięciu cmentarzy mocno uderzyła w producentów kwiatów. Handlarze wskazują, że zapadła ona w ostatniej chwili, a część zakupionego wcześniej towaru będzie musiała trafić na śmietnik. Tłumaczą, że straty będą ogromne.

Autorka/Autor:mp/ToL

Źródło: PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Decyzja jest słuszna, natomiast tak długie odroczenie może budzić wątpliwości w kontekście interesu przedsiębiorców - powiedział założyciel kancelarii Mariański Group Adam Mariański o odroczeniu wejścia w życie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), o czym poinformował minister finansów w piątek. W opinii Piotra Juszczyka, głównego doradcy podatkowego InFaktu, bez przesunięcia terminu "polskim firmom groził paraliż". W wykazie prac legislacyjnych opublikowana została zapowiedź pilnego projektu w tej sprawie.

"Polskim firmom groził paraliż". Rząd szykuje pilną zmianę

"Polskim firmom groził paraliż". Rząd szykuje pilną zmianę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Aplikacja TikTok domaga się szerokich uprawnień dostępowych podobnie jak inne platformy społecznościowe, takie jak Facebook czy Instagram. Jednak używanie TikToka budzi większe emocje ze względu na powiązania z Chinami - uważa Szymon Palczewski z portalu CyberDefence24. Wtóruje mu Piotr Konieczny, szef zespołu bezpieczeństwa serwisu Niebezpiecznik, który zauważa, że ostatecznie to użytkownik kontroluje, jakie informacje komu udostępnia.

"Emocje" w sprawie popularnej aplikacji. "Sprawa budzi wątpliwości"

"Emocje" w sprawie popularnej aplikacji. "Sprawa budzi wątpliwości"

Źródło:
PAP

Zbliża się czas matur i wyboru kierunku studiów. Państwowy Instytut Badawczy postanowił zapytać polską młodzież w wieku od 17 do 19 lat o to, jak widzą swoją przyszłość. Młodzi najczęściej chcieliby pracować w zawodach takich jak psycholog, programista czy lekarz.

W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

Źródło:
tvn24.pl

Turysta z USA, który został postrzelony w twarz i okradziony w Nyanga po tym, gdy mapy Google pokierowały go przez cieszącą się złą sławą dzielnicę Kapsztadu, zapowiedział, że pozwie platformę. To już kolejny taki przypadek. Google zapewnia, że traktuje bezpieczeństwo kierowców "bardzo poważnie".

Został postrzelony w twarz, chce pozwać Google

Został postrzelony w twarz, chce pozwać Google

Źródło:
PAP

Takie powinny być standardy, bo za miedzą mamy wojnę - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Tomasz Parol, szef kancelarii Direct. Komentuje w ten sposób pismo, które do jednego z mieszkańców wysłał urząd miejski w Międzyrzeczu. Chodzi o zajęcie samochodu na wypadek mobilizacji.

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Źródło:
tvn24.pl

Ostatnie chwile na rozliczenie PIT za 2023 rok. Termin składania deklaracji upływa w przyszłym tygodniu. Część osób nie musi robić nic, a fiskus uzna za wysłane zeznanie wstępnie wypełnione wcześniej przez Krajową Administrację Skarbową. Takie udogodnienie nie dotyczy jednak wszystkich podatników.

Ważny termin dla podatników

Ważny termin dla podatników

Źródło:
tvn24.pl

Borge Brende, prezes Światowego Forum Ekonomicznego, ocenił, że świat czeka dekada niskiego wzrostu, jeśli nie zostaną zastosowane odpowiednie środki. Stwierdził także, że takiego długu, jaki jest obecnie w światowej gospodarce, "nie widzieliśmy od czasów wojen napoleońskich".

"Takiego długu nie widzieliśmy od czasów wojen napoleońskich"

"Takiego długu nie widzieliśmy od czasów wojen napoleońskich"

Źródło:
tvn24.pl

21 procent badanych Polaków chce handlu w każdą niedzielę, dokładnie taki sam odsetek oczekuje całkowitego zakazu otwarcia sklepów w siódmy dzień tygodnia - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor.

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

Źródło:
PAP

Złoty kieszonkowy zegarek, który miał przy sobie w chwili katastrofy najbogatszy pasażer na pokładzie Titanica, został w sobotę sprzedany na aukcji w Wielkiej Brytanii za 900 tysięcy funtów. W przeliczeniu to 4,5 miliona złotych. Kwota jest kilkukrotnie większa niż szacował dom aukcyjny Henry Aldridge & Son.

Zegarek pasażera Titanica sprzedany za zawrotną kwotę

Zegarek pasażera Titanica sprzedany za zawrotną kwotę

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto po raz kolejny nie padła szóstka. W najbliższym losowaniu będzie można wygrać 14 milionów złotych. Główna wygrana padła natomiast w Lotto Plus. Oto wyniki Lotto oraz Lotto Plus z dnia 27 kwietnia 2024 roku.

Wyniki Lotto z 27 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Lotto z 27 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Rosyjska "flota widmo" przewozi na oczach Zachodu ropę naftową i broń omijając sankcje - pisze w sobotę włoski dziennik "Corriere della Sera". Transportowane przez statki uzbrojenie trafia na front ukraiński.

Transporty pod nosem Zachodu. "To znak, że na pokładzie był wrażliwy ładunek"

Transporty pod nosem Zachodu. "To znak, że na pokładzie był wrażliwy ładunek"

Źródło:
PAP

Eksperci nie są zgodni co do tego, jak powinien zostać zrealizowany komponent kolejowy planowany w ramach Centralnego Portu Komunikacyjnego. Koncepcji "piasty i szprych" broni między innymi jej twórca Patryk Wild. Przeciwnego zdania jest Piotr Rachwalski, ekspert w zakresie transportu publicznego, który wskazuje głównie na potrzebę budowy "igreka".

Piasty, szprychy, igreki. "Tak to wygląda, kiedy się rysuje kreski na mapie"

Piasty, szprychy, igreki. "Tak to wygląda, kiedy się rysuje kreski na mapie"

Źródło:
PAP

PGNiG, jako spółka Skarbu Państwa, nawet rozumiejąc specyfikę działań rynkowych, powinna brać na cel ochronę interesów odbiorców - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka. W ten sposób odniósł się do sytuacji Spółdzielni Mleczarskiej w Łużnej, której sprawę wysokich rachunków za gaz opisaliśmy. Wiceszef MKiŚ przekazał też, że rząd chce zamrozić cenę błękitnego paliwa dla małych i średnich firm.

"Drastyczna podwyżka rachunku, jesteśmy kompletnie pod krechą". Wiceminister zabiera głos

"Drastyczna podwyżka rachunku, jesteśmy kompletnie pod krechą". Wiceminister zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl

Na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów opublikowano najnowsze oświadczenie majątkowe Donalda Tuska. Znalazły się w nim informacje o oszczędnościach i dochodach, a także polisy na życie premiera według stanu na koniec 2023 roku.

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Źródło:
tvn24.pl

Podatek wyrównawczy może objąć maksymalnie siedem tysięcy podmiotów – powiedział wiceminister finansów Jarosław Neneman. Projekt ustawy w tej sprawie został opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Zakłada wprowadzenie unijnych przepisów przewidujących minimalny poziom opodatkowania dla międzynarodowych grup przedsiębiorstw oraz dużych grup krajowych.

Rząd szykuje nowy podatek. Zyski liczone w miliardach

Rząd szykuje nowy podatek. Zyski liczone w miliardach

Źródło:
PAP

Koncern paliwowy Galp odkrył u brzegów Namibii, na południu Afryki, złoże ropy naftowej uważane za jedno z największych na świecie. Według wstępnych szacunków portugalskiej firmy zasobność złoża to co najmniej 10 miliardów baryłek ropy naftowej.

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Źródło:
PAP

Jedna z najbardziej niezwykłych kolekcji monet trafi na sprzedaż. Owiana mgłą tajemnicy, bowiem niewiele osób miało do niej dostęp, a potomkowie duńskiego przedsiębiorcy, który kolekcję stworzył, musieli czekać ponad 100 lat, by móc nią dysponować. Teraz mogą wzbogacić się o dziesiątki milionów dolarów.

Najcenniejsza kolekcja monet, jaka trafi pod młotek. Czekano 100 lat

Najcenniejsza kolekcja monet, jaka trafi pod młotek. Czekano 100 lat

Źródło:
tvn24.pl

W Chile skrócono tydzień pracy z 45 do 44 godzin. To pierwszy etap rozłożonego na pięć lat procesu mającego ostatecznie doprowadzić do 40-godzinnego tygodnia pracy w 2028 roku – podał wydawany w Santiago dziennik "La Tercera".

Skracają tydzień pracy. "Pięć lub sześć lat temu to wydawało się niemożliwe"

Skracają tydzień pracy. "Pięć lub sześć lat temu to wydawało się niemożliwe"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

PKO Bank Polski zwraca uwagę na fałszywe wiadomości, w których oszuści podszywają się pod tę instytucję. Nie należy otwierać załącznika, możesz stracić pieniądze i kontrolę nad kontem - przestrzega bank.

Wielki bank ostrzega przed oszustami. "Możesz stracić pieniądze"

Wielki bank ostrzega przed oszustami. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl