Polska sieć delikatesów Alma ma nadzorcę sądowego, o czym poinformowała dziś w komunikacie giełdowym. Alma boryka się z problemami obsługi zadłużenia - wczoraj Bank PKO BP wypowiedział jej trzy umowy kredytowe na ponad 60 mln zł i dał zaledwie termin siedmiu dni na uregulowanie zobowiązań. Tylko dziś akcje handlowej sieci na warszawskiej giełdzie straciły na wartości ponad 13 proc.
Zarząd Alma Market poinformował dziś w południe o tym, że Sąd Rejonowy dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie VIII Wydział Gospodarczy do spraw upadłościowych i restrukturyzacyjnych, postanowił o zabezpieczeniu majątku Alma Market. Sąd ustanowił tymczasowego nadzorcę sądowego - Dariusza Sitka (nr licencji 504) - podała spółka.
"Wnioski o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego i upadłościowego zostały połączone do łącznego rozpoznania" - podkreśla Alma w komunikacie.
Wypowiedzenie kredytów
Alma Market w połowie września złożyła w krakowskim sądzie wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego. Spółka uznała za konieczne podjęcie restrukturyzacji, by poprawić sytuację finansową i uniknąć upadłości. W ramach restrukturyzacji ma dojść do zwolnień grupowych pracowników, które mają objąć ok. 1300 osób. Na początku października, Alma poinformowała także o końcu programu lojalnościowego o nazwie Klub Konesera.
Wypowiedzenie umowy kredytowej PKO BP jest powiązane właśnie z kłopotami Almy z obsługą zadłużenia.
"Bank wypowiada ww. umowy kredytowe z powodu zagrożenia upadłością. Termin wypowiedzenia wynosi 7 dni licząc od dnia następnego po dniu doręczenia wypowiedzenia. Wypowiedzenie umowy kredytu oznacza obowiązek spłaty całej kwoty zadłużenia w terminie wypowiedzenia, która wraz z wymagalnymi odsetkami na dzień 3 października 2016 roku wynosi ogółem 60.884.107,17 zł" - podała handlowa spółka w komunikacie 11 października. - PKO Bank Polski wypowiedział spółce Alma Market trzy umowy kredytowe. Decyzja Banku była poprzedzona wielomiesięcznym postępowaniem restrukturyzacyjnym, które nie doprowadziło do satysfakcjonujących jednocześnie dla dłużnika jak i Banku rozstrzygnięć, dających perspektywę spłaty zaciągniętych zobowiązań - poinformował tvn24bis.pl Łukasz Świerżewski, rzecznik PKO BP.
Dodał, że z uwagi na obowiązek zachowania tajemnicy bankowej PKO Bank Polski nie może wyczerpująco komentować relacji z klientem.
- Pragniemy jednak podkreślić, że decyzja banku o wypowiedzeniu umów kredytowych nie stoi w sprzeczności ze złożonym przez spółkę wnioskiem o otwarcie postępowania sanacyjnego, bank nie wyklucza bowiem udziału w ewentualnej sanacji i jest otwarty na rozmowy w tej sprawie - podkreślił Świerżewski.
Spadek notowań
21 września wierzyciel Almy Market Zbigniew Jurasz złożył wniosek o ogłoszenie upadłości obejmującej likwidację majątku spółki. Wierzyciel wniósł o połączenie jego wniosku do wspólnego rozpoznania z wnioskiem o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego, który spółka złożyła w połowie września.
Notowania Almy drastycznie spadły. Dzisiaj ich przecena wynosi ponad 13 proc. A w ciągu ostatnich trzech dni spadek wyniósł 22 proc.
Zgodnie z informacją dostępną na stronie Alma Market, do sieci należy obecnie 37 placówek.
Portal dlahandlu.pl podał, że na początku października Alma zamknęła sklepy w Lublinie przy Al. Spółdzielczości Pracy oraz w Warszawie przy ul. Puławskiej. Wcześniej zlikwidowano sklepy w Pruszkowie, Piasecznie, Rzeszowie i Opolu.
Podatek handlowy zawieszony. Premier: Polska zaskarży decyzję KE
Autor: tol//ms / Źródło: PAP Biznes