Alma Market planuje zwolnienia grupowe, którymi objętych może być do 1321 pracowników - podała spółka, która planuje zmniejszenie skali działalności. Jednocześnie poinformowała, że jej wierzyciel Zbigniew Jurasz złożył wniosek o ogłoszenie upadłości obejmującej likwidację majątku spółki. Alma uspokaja, że ten wniosek nie zagrozi jej restrukturyzacji.
Wierzyciel Almy Market Zbigniew Jurasz złożył wniosek ogłoszenie upadłości obejmującej likwidację majątku spółki.
"Wniósł o połączenie jego wniosku do wspólnego rozpoznania z wnioskiem o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego, który spółka złożyła w połowie września" - podała Alma Market w komunikacie.
Giełdowa spółka uspokaja, że wniosek wierzyciela nie zagraża wszczęciu postępowania restrukturyzacyjnego. Zgodnie z art. 12 ust. 3 prawa restrukturyzacyjnego, sąd upadłościowy wstrzymuje rozpoznanie wniosku o ogłoszenie upadłości do czasu wydania prawomocnego orzeczenia w sprawie wniosku restrukturyzacyjnego. Spółka ma do tego prawo, bo kilka dni temu złożyła wniosek o tzw. postępowanie sanacyjne, które ma uzdrowić sytuację w firmie.
Zwolnienia grupowe
Restrukturyzacja oznacza masowe zwolnienia pracowników. Powodem zwolnień w Almie jest redukcja nierentownych placówek handlowych, a także zamiar ograniczenia zatrudnienia w centrali.
"W związku z planowanymi zwolnieniami, spółka przystąpiła do procedury zawiadomienia zakładowej organizacji związkowej, a następnie zawiadomienia właściwego urzędu pracy" - napisano w komunikacie.
Zwolnieniami grupowymi objętych może być do 1321 pracowników.
Kłopoty Almy
W połowie września Alma Market złożyła w krakowskim sądzie wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego. Spółka uznała za konieczne podjęcie restrukturyzacji, by poprawić sytuację finansową i uniknąć upadłości.
Jednocześnie spółka skorygowała tegoroczne jednostkowe prognozy. Zgodnie z aktualnymi szacunkami przychody spółki wyniosą 660 mln zł, a nie ponad 900, jak zakładano w marcu tego roku. Firma zrezygnowała z podawania wyniku netto. W marcu zakładała ponad 7 mln zł zysku netto.
O kłopotach polskiej sieci delikatesów wiadomo było od kilku miesięcy. Niedawno spółka poinformowała, że podjęła decyzję o przeglądzie opcji strategicznych we wszystkich obszarach działalności biznesowej. Rozważa wszystkie opcje, w tym także pozyskanie inwestora branżowego. Ostatecznie kilka dni temu złożyła wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego, by uzdrowić sytuację w firmie.
Alma działa na polskim rynku od ponad 20 lat. Pierwszy wielkopowierzchniowy sklep powstał przy ul. Pilotów 6 w Krakowie w 1995 roku.
W Sejmie złożono projekt ustawy ograniczającej handel w niedziele:
Autor: MS / Źródło: PAP, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: ALMA