Wyciekły dane klientów apteki internetowej Aleleki.pl oraz Delikatesów Ekologicznych AleEko - wynika z informacji przekazanych TVN24 Biznes. To efekt ataku hakerów na serwery. Sprawa została zgłoszona służbom.
Przedstawiciele apteki internetowej Aleleki poinformowali nas, że do ataku hakerów doszło 20 września. "Zgodnie z komunikatem, który przesłaliśmy naszym klientom, potwierdzamy, że w dniu 20 września 2020r. doszło do ataku hakerów na nasz serwer" - czytamy.
Jako pierwsze o wycieku danych poinformowało Radio ZET.
Wyciek danych
Według informacji przekazanych przez przedstawicieli apteki "dane jakie mogły zostać przejęte to dane osobowe klientów". "Nie zostały przejęte dane finansowe oraz dostępowe do systemów płatniczych" - zapewnił zespół Aleleki.
Przedstawiciele apteki internetowej zwrócili także uwagę, że "natychmiast podjęte zostały działania i sprawa została zgłoszona odpowiednim służbom tj. na Policję, do UODO oraz UOKiK". "W chwili obecnej prowadzone jest postępowanie wyjaśniające i czekamy na ustalenia służb" - czytamy w odpowiedzi przesłanej TVN24 Biznes.
Sprawa została zgłoszona do odpowiednich organów również przez Delikatesy Ekologiczne AleEko. To sklep ze zdrową żywnością. "Nastąpił atak hakerski na naszą stronę. Jednocześnie informujemy, że nie posiadamy dostępu do płatności oraz numerów kont bankowych naszych klientów" - potwierdził zespół Delikatesów Ekologicznych AleEko.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock