Oparte na głębokich sieciach neuronowych sztuczne inteligencje opracowane niezależnie przez Alibabę i Microsoft osiągnęły wyższe od ludzi wyniki w teście Uniwersytetu Stanforda z zakresu czytania i rozumienia tekstu - podała w poniedziałek agencja Bloomberg.
W ramach przeprowadzonych w drugim tygodniu stycznia testów sztuczna inteligencja (SI lub AI) Alibaby odnotowała wynik 82,44 proc. W zakończonym dzień później identycznym sprawdzianie sieć neuronowa Microsoftu uzyskała 82,65 proc. Ludzie uczestniczący w teście osiągali wynik 82,304 proc. Złożony z ponad 100 tysięcy pytań test językowy kalifornijskiego Uniwersytetu Stanforda jest uznawany za najbardziej miarodajny sprawdzian maszynowego odczytu języka naturalnego.
Za podstawę do pytań posłużyło ponad 500 artykułów zaczerpniętych z Wikipedii. Ma to pozwolić na sprawdzenie, czy testowane modele uczenia maszynowego są w stanie przetworzyć dużą ilość informacji w języku naturalnym przed udzieleniem dokładnych odpowiedzi na pytania.
Globalny wyścig
Sieci neuronowe stosujące algorytmy głębokiego uczenia naśladują ludzki sposób rozumienia i przetwarzania języka naturalnego. Rozwój tej technologii ma znaleźć zastosowanie między innymi w mediach społecznościowych i personalizowanym marketingu, a także w pojazdach autonomicznych oraz w obsłudze klienta i innych sektorach. Alibaba jest jedną z kilku chińskich firm technologicznych (obok Tencenta i Baidu) uczestniczących w wyścigu do stworzenia sztucznej inteligencji, do czego wezwał w październiku ubiegłego roku prezydent Xi Jinping. Chiny chcą wysunąć się na pozycję światowego lidera w badaniach nad SI do 2030 roku.
Wcześniej we wrześniu rosyjski prezydent Władimir Putin wygłosił przemówienie, w którym nazwał sztuczną inteligencję "przyszłością nie tylko dla Rosji, ale dla całej ludzkości" i zapowiedział, że liderzy w jej rozwoju mogą zdobyć władzę nad światem.
Autor: ToL//bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock