Rząd wpompuje 19 miliardów w e-rewolucję na drogach. Ale eksperci przestrzegają

Rząd ma przeznaczyć 19 miliardów złotych na program rozwoju motoryzacji elektrycznejShutterstock

Wpływ programu rozwoju motoryzacji elektrycznej, na który rząd ma przeznaczyć 19 miliardów złotych, będzie widoczny w polskiej gospodarce najwcześniej od 2019 roku - oceniają eksperci.

Dodają, że wobec braku konkretów trudno jest oszacować skalę oddziaływania tego projektu zarówno na sektor motoryzacyjny, jak i na całą krajową gospodarkę.

Rząd o elektomobilności

W Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju rząd zapisał 12 flagowych projektów, a wśród nich rozwój elektromobilności. W ramach Programu "Elektromobilność", czyli stymulowaniu rozwoju rynku na rzecz zwiększenia udziału pojazdów o napędzie elektrycznym, wskazano na dwa projekty.

Projekt "E-bus" dotyczy projektowania i produkcji polskich pojazdów elektrycznych na potrzeby komunikacji miejskiej. Koncentruje się na wsparciu firm na wszystkich etapach produkcji taboru komunikacji miejskiej, takich jak autobusy elektryczne i tramwaje. Projekt "Samochód elektryczny" ma stymulować rozwój technologii, produkcji i rynku indywidualnych samochodów na prąd. Wiceminister Rozwoju, Jadwiga Emilewicz powiedziała w lutym PAP, że do 2020 roku rząd planuje przeznaczyć na Program 19 mld zł.

Eksperci oceniają

W ocenie Jakuba Farysia, prezesa Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, oba projekty - E-bus i Samochód elektryczny - należy postrzegać oddzielnie. - To dwa różne obszary, inne prawdopodobieństwo realizacji i inny horyzont czasowy. Popyt na samochody elektryczne jest limitowany ograniczeniami technicznymi - małym zasięgiem tych pojazdów, wysoką ceną oraz niewystarczającą siecią infrastruktury do ładowania baterii. Zdecydowanie większe szanse ma program skierowany na rynek autobusów. W Polsce funkcjonuje kilka wielkich zakładów je produkujących. Jeśli poprawnie będą funkcjonować programy wspierające samorządy przy zakupie elektrycznych autobusów, to jest duża szansa na powodzenie tego projektu - powiedział PAP Faryś. Podobnie realność obu segmentów Programu charakteryzuje Roman Kantorski, prezes Polskiej Izby Motoryzacji. - Sukces obszaru autobusowego jest łatwiejszy do wyobrażenia. Jesteśmy w stanie produkować odpowiednie pojazdy na rynku krajowym. W obszarze samochodów osobowych jest to bardziej skomplikowane - nie mamy na razie nawet projektu konstrukcji takiego samochodu, dopiero będziemy ogłaszać przetarg. Pytanie - jakie będą wprowadzone rozwiązania techniczne w tym projekcie i czy polskie firmy będą w stanie im sprostać - powiedział PAP Kantorski.

Wpływ na gospodarkę

Według Ministerstwa Energii, obecnie w Polsce działa 305 stacji do ładowania samochodów elektrycznych. W 2020 roku ma być już ponad 6,5 tysięcy zwykłych stacji ładowania oraz ponad 300 stacji szybkiego ładowania. Wymaga to inwestycji o wartości do 500 mln zł. Zdaniem ekspertów, polska gospodarka może odczuć pozytywny bodziec wynikający z programu "Elektromobilność" najwcześniej w 2019 roku. - Proces przygotowawczy do uruchomienia zamówień potrwa około 2 lat. Do tego czasu muszą zapaść kluczowe decyzje dotyczące specyfikacji tych pojazdów, ich komponentów i infrastruktury, z jakiej będą korzystać. Musi powstać plan, w których fabrykach będą te pojazdy powstawać, czy będą tworzone nowe, wyspecjalizowane zakłady, czy będziemy korzystać z kapitału i firm zagranicznych. Do 2019 r. muszą pojawić się konkrety techniczne i technologiczne - do tego czasu nie spodziewam się istotnego ruchu w samym sektorze produkcyjnym - ocenił Kantorski.

Cel programu

Zdaniem Farysia, większość producentów autobusów powinna być w stanie zaproponować ofertę w rozumieniu handlowym w ciągu 2-3 lat.

- Ta oferta oczywiście zależy od skali zamówienia - czy to będzie kilkadziesiąt czy kilkaset pojazdów. To oznacza, że efekt dodany, rozumiany jako efekt gospodarczy, pojawiłby się w ciągu 2-3 lat. Tu jednak pojawia się bardzo istotne pytanie: czy produkcja pojazdów elektrycznych będzie produkcją dodatkową czy zamienną kosztem pojazdów spalinowych? - dodał Faryś. W ramach programu E-bus, przy współpracy z ministerstwami oraz agencjami rządowymi powstaje system, który przyczyni się do stworzenia polskiego rynku autobusów elektrycznych o wartości około 2,5 mld zł rocznie, dostarczającego około 5 tysięcy nowych miejsc pracy. Celem programu jest wyprodukowanie autobusu elektrycznego składającego się w głównej mierze z polskich komponentów, dostępnego cenowo, efektywnego w eksploatacji. Aspiracją programu jest sprzedaż autobusów elektrycznych na poziomie ok. tysiąca sztuk rocznie, stworzenie rozpoznawalnej globalnie marki oraz zbudowanie mocnej pozycji eksportowej do 2025 roku. Program zakłada ponadto wprowadzanie na polskie drogi 1000 autobusów elektrycznych do 2021 roku.

Zastrzeżenia

Zdaniem obu ekspertów, na podstawie obecnych, bardzo ogólnych planów przedstawionych przez rząd, nie da się oszacować wpływu rozwoju elektro-sektora zarówno na samą branżę motoryzacyjną, jak i na całą gospodarkę. - Na pewno jest to "spora" kwota, ale pojawia się pytanie - jak te środki zostaną wydane. Głównie jeśli chodzi o sektor "badania i rozwój" - część projektów w tym obszarze może zostać dobrze skomercjalizowana, część gorzej. Jeżeli te środki zostaną mądrze wydatkowane, to na pewno będzie miało to pozytywne przełożenie na sektor - powiedział Faryś. - Na razie nie ma jeszcze odpowiednich procedur, które pokazałyby kierunki wydawania tych środków. Zwracam uwagę, że są to środki publiczne, które mogą zostać przekierowane z innych regionów gospodarki. Cześć tych środków zostanie przeznaczone na dopłaty dla samorządów na zakup autobusów, część na badania, a tylko część bezpośrednio na produkcję czy infrastrukturę do pojazdów elektrycznych. Jest zdecydowanie zbyt wcześnie, by móc mówić o oczekiwanych efektach dla gospodarki - dodał Kantorski.

Inni beneficjenci

Zdaniem ekspertów, wraz z rozwojem sektora motoryzacyjnego beneficjentami mogą być inne sektory produkcyjne. - W ślad za rozwojem elektromotoryzacji może się okazać, że w Polsce powstanie kilkadziesiąt mniejszych zakładów produkujących części i podzespoły do tych pojazdów. Tak, aby te kilka wielkich fabryk autobusów mogło zamawiać części już w Polsce. To może spowodować istotne koło zamachowe, ale skali tego efektu nie da się obecnie oszacować - powiedział Faryś. - Rząd ma plan stworzenia polskiego samochodu elektrycznego. Nie wiemy jednak, jak technicznie ten samochód miałby wyglądać. On może być efektywny tylko przy zastosowaniu nowoczesnych, lekkich materiałów - aluminium, włókien węglowych, lekkich stali. To może być szansą dla producentów współpracujących z sektorem motoryzacyjnym - dodał Kantorski. Emilewicz powiedziała w rozmowie z PAP, że chce wzrostu udziału polskich firm w krajowej produkcji części segmencie transportu autobusowego z obecnych 30 procent do 70 procent. Dodała, że rząd chce, aby udział floty autobusów miejskich w miastach powyżej 100 tysięcy mieszkańców wzrósł do 10 procent, co dałoby około tysiąc autobusów elektrycznych jeżdżących po Polsce do 2020 roku.

Polskie elektryczne auto coraz bliżej. Zobacz materiał z programu "Bilans" w TVN24 BiS (17.02.2017):

Polskie elektryczne auto coraz bliżej
Polskie elektryczne auto coraz bliżejTVN24 BiS

Autor: mb/gry / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

- Mamy plany na wypadek nałożenia ceł przez USA i prezydenta Donalda Trumpa - podkreśliła prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum. Waszyngton zapowiedział, że cła mają zostać wprowadzone we wtorek.

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Po styczniu zysk banków wyniósł blisko cztery miliardy złotych - podał Narodowy Bank Polski (NBP). Rok temu - w 2024 roku - po styczniu zysk wynosił nieco ponad 3,7 miliarda złotych.

Potężny zysk banków. Nowe dane

Potężny zysk banków. Nowe dane

Źródło:
PAP

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Komisji Europejskiej (KE) Anna-Kaisa Itkonen stwierdziła, że Nord Stream 2 "nie jest projektem leżącym we wspólnym interesie Unii Europejskiej". To odpowiedź na doniesienia medialne o tym, że Rosja i USA potajemnie pracują nad uruchomieniem gazociągu.

"Właściwym miejscem dla Nord Stream 2 jest dno morza"

"Właściwym miejscem dla Nord Stream 2 jest dno morza"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, "Financial Times", Reuters

Wskaźnik PMI (Purchasing Managers' Index) dla przemysłu w Polsce w lutym wyniósł 50,6 punktu w porównaniu do 48,8 punktu w styczniu - podała firma S&P Global. Wskaźnik wzrósł powyżej poziomu 50 punktów po raz pierwszy od kwietnia 2022 roku. Premier Donald Tusk stwierdził, że "to naprawdę dobra wiadomość".

Takich danych nie było od prawie trzech lat

Takich danych nie było od prawie trzech lat

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Obowiązek budowy określonej liczby miejsc postojowych towarzyszących budowie budynków mieszkalnych zostanie zniesiony - wynika z projektu nowelizacji tak zwanej specustawy mieszkaniowej. Nowe przepisy mają umożliwić samorządom ustalanie własnych limitów dla każdej realizowanej inwestycji.

Rząd szykuje zmianę przepisów. Chodzi o parkingi

Rząd szykuje zmianę przepisów. Chodzi o parkingi

Źródło:
PAP

Warren Buffet, 94-letni miliarder i szef holdingu Berkshire Hathaway, ostrzega, że cła, zapowiadane przez Donalda Trumpa, zwiększą inflację oraz zaszkodzą konsumentom. - Mamy z nimi duże doświadczenie. Do pewnego stopnia są aktem wojny - stwierdził inwestor.

"Zawsze trzeba sobie to pytanie zadawać". Legendarny inwestor ostrzega

"Zawsze trzeba sobie to pytanie zadawać". Legendarny inwestor ostrzega

Źródło:
PAP

Dyrektor Biura Rady Fiskalnej będzie mógł zarobić do 22,1 tysiąca złotych plus 3 tysiące złotych dodatku funkcyjnego - wynika z informacji opublikowanej w poniedziałek na stronach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Średnie wynagrodzenie pracowników biura wyniesie ponad 10,5 tysiąca złotych.

Powstanie nowa instytucja. Podano zarobki

Powstanie nowa instytucja. Podano zarobki

Źródło:
PAP

W niedzielę ceny niektórych kryptowalut wzrosły o kilkadziesiąt procent po tym, jak prezydent Donald Trump ogłosił utworzenie strategicznej rezerwy kryptowalutowej. Obejmie ona bitcoin, ether, XRP, token SOL Solany i ADA Cardano.

Historyczna zapowiedź Trumpa. Ceny wystrzeliły

Historyczna zapowiedź Trumpa. Ceny wystrzeliły

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto padła główna wygrana w wysokości ponad ośmiu milionów złotych. Totalizator Sportowy podał, gdzie wysłano zwycięski kupon.

Duża wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Duża wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie dotyczącej niedopełnienia obowiązków przy realizacji programu "Laptop dla ucznia" - wynika z komunikatu prokuratury. Nad programem czuwał resort cyfryzacji.

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie programu "Laptop dla ucznia"

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie programu "Laptop dla ucznia"

Źródło:
gov.pl, tvn24.pl

Od czerwca z lotniska w Radomiu będzie można polecieć do Barcelony. Połączenie będzie realizowane przez PLL LOT. Rejsy będą odbywać się raz w tygodniu.

Najmłodsze lotnisko w Polsce z nowym połączeniem

Najmłodsze lotnisko w Polsce z nowym połączeniem

Źródło:
PAP

W 2024 roku zysk Lasów Państwowych wyniósł około 870 milionów złotych, czyli ponad dwukrotnie więcej niż zakładano w prognozach - wynika z danych opublikowanych przez Lasy Państwowe. Przedstawiciele instytucji podkreślają, że są to dane szacunkowe, a wynik końcowy zostanie opracowany do końca marca 2025 roku.

Lasy Państwowe zarobiły dwa razy więcej, niż planowały

Lasy Państwowe zarobiły dwa razy więcej, niż planowały

Źródło:
PAP

Kontrolerzy, którzy początkowo podają się za klientów, coraz częściej wystawiają mandaty za brak paragonu. Dzięki temu skarbówka zwiększa swoje dochody. Eksperci twierdzą, że to skuteczny sposób na zwalczanie nadużyć – pisze najnowsza 'Rzeczpospolita'."

Nie dostały paragonów, wyciągnęły służbowe legitymacje

Nie dostały paragonów, wyciągnęły służbowe legitymacje

Źródło:
PAP

Brytyjski bank NatWest i szwajcarski UBS ogłosiły znaczącą redukcję zatrudnienia w Polsce. Pierwsza z wymienionych instytucji ogłosiła całkowite wycofanie się z kraju, natomiast druga likwiduje swój oddział w Warszawie. Zwolnienia dotkną łącznie około trzech tysięcy pracowników.

Zwolnienia w dwóch bankach w Polsce. Pracę straci kilka tysięcy osób

Zwolnienia w dwóch bankach w Polsce. Pracę straci kilka tysięcy osób

Źródło:
tvn24.pl, GW

Obniżka VAT, zerowy PIT dla rodzin z dwojgiem i więcej dzieci oraz ulgi dla przedsiębiorców - to niektóre założenia "kontraktu z Polakami", przedstawionego w niedzielę przez Karola Nawrockiego. Popierany przez PiS kandydat na prezydenta zapowiedział również między innymi podniesienie drugiego progu podatkowego, "sprawiedliwą waloryzację emerytur" i powrót do pierwotnej wizji Centralnego Portu Komunikacyjnego. 

"Kontrakt z Polakami". Gospodarcze obietnice Karola Nawrockiego

"Kontrakt z Polakami". Gospodarcze obietnice Karola Nawrockiego

Źródło:
PAP

Gwałtowne umocnienie złotego jest jak nagłe obniżenie wpływów ze sprzedaży. Firmy oczywiście mogą szukać sposobów na cięcie kosztów, ale ile można oszczędzać na kawie w biurze, zanim trzeba będzie ograniczyć zatrudnienie? - mówi w rozmowie z portalem tvn24.pl prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych Tomasz Bęben. Obawy związane z kursem waluty wyrażają także przedstawiciele innych kluczowych branż eksportowych, w tym producenci mięsa i mebli.

"Ile można oszczędzać na kawie w biurze, zanim trzeba będzie ograniczyć zatrudnienie?"

"Ile można oszczędzać na kawie w biurze, zanim trzeba będzie ograniczyć zatrudnienie?"

Źródło:
tvn24.pl

W styczniu 2025 roku najwięcej ogłoszeń o pracę opublikowano w kategorii Sprzedaż, która wyróżniła się także najwyższym wzrostem proponowanych wynagrodzeń - wynika z najnowszego raportu No Fluff Jobs. Liderami, pod względem wysokości zarobków, pozostają branże IT oraz Finanse i rachunkowość.

W tych branżach oferują pięciocyfrowe kwoty

W tych branżach oferują pięciocyfrowe kwoty

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk podpisał zarządzenia, które przedłużają do 31 maja 2025 roku obowiązywanie stopni alarmowych drugiego stopnia BRAVO oraz BRAVO-CRP na terenie Polski - przekazało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

Stopnie alarmowe w Polsce. Jest decyzja premiera

Stopnie alarmowe w Polsce. Jest decyzja premiera

Źródło:
PAP

- Nie przyszło mi do głowy, aby sprawdzać w sieci, czy najemca właśnie nie wrzuca oferty sprzedaży mieszkania, które jest moją własnością i chce je sprzedać za grosze – opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Anna. - Precyzyjnie podrobione dokumenty to wielkie wyzwanie dla notariuszy - przyznaje Sławomir Wroński, rzecznik prasowy Izby Notarialnej w Gdańsku.

Takiej sytuacji z mieszkaniem się nie spodziewała. "Zamarłam"

Takiej sytuacji z mieszkaniem się nie spodziewała. "Zamarłam"

Źródło:
tvn24.pl

W sobotę w Lotto padła główna wygrana w wysokości ponad ośmiu milionów złotych. Z kolei w Lotto Plus żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Oto wyniki losowania z 1 marca 2025 roku.

Padła szóstka w Lotto

Padła szóstka w Lotto

Źródło:
tvn24.pl