Stworzony przez Google komputer AlphaGo pokonał w środę najlepszego na świecie gracza w go, Koreańczyka Lee Sedola. Zwycięstwo w pierwszym z pięciu zaplanowanych meczów w tę starożytną grę postrzegane jest jako kamień milowy w rozwoju sztucznej inteligencji.
Przez większą część gry, Lee miał przewagę, jednak w ostatnich 20 minutach program AlphaGo przejął prowadzenie. Po walce trwającej 3,5 godziny, koreański gracz zdecydował się wycofać, oddając zwycięstwo swojemu wirtualnemu oponentowi, choć na zegarze pozostało jeszcze 28 minut i 28 sekund.
Lee Sedol i AlphaGo zmierzą się łącznie w pięciu pojedynkach w ciągu najbliższych pięciu dni. Stawką jest nagroda w wysokości miliona dolarów. Jeśli zgarnie ją komputer, cała suma trafi do organizacji charytatywnych. Pięciorundowa bitwa odbywająca się w Seulu jest postrzegana jako główny test dla osiągnięć naukowców i inżynierów w sferze badań nad sztuczną inteligencją. - Gra przeciwko maszynie różni się bardzo od gry z prawdziwym, ludzkim przeciwnikiem - stwierdził Lee przed rozpoczęciem meczu. - Normalnie, możesz poczuć oddech oponenta, jego energię. Wiele razy podejmujesz decyzję, która zależy od fizycznych reakcji osoby, przeciwko której grasz. Z maszyną nie możesz tego zrobić - przyznał południowokoreański mistrz.
BREAKING: One-nil to #AlphaGo.
Amazing work @DeepMindAI & @demishassabis.
More to follow: https://t.co/tvJhPUh3aZ pic.twitter.com/QNGWB0OSfT— Google UK (@GoogleUK) March 9, 2016
Go - co to za gra?
Komputer pobił już nie raz człowieka w szachach, jednak go jest znacznie bardziej złożona. Ta chińska gra powstała 3 tys. lat temu. Jej zasady są z pozoru łatwe. Na planszy poprzecinanej liniami gracze układają na przemian białe i czarne kamienie. Ich celem jest zajęcie jak największego terytorium i otoczeniu swoimi kamieniami jak największej liczby kamieni przeciwnika.
W grze wprawdzie nie ma figur, jak np. w szachach. ale liczba możliwych ruchów jest przeogromna. Szachista w każdym ruchu może wykonać około 30 ruchów. Osoba grająca w go ma do wyboru około 250 posunięć. Dlatego właśnie dla komputera wygranie z człowiekiem w szachy było dużo łatwiejsze niż w go. To wszystko zmienił AlphaGo opracowany przez firmę Deep Mind, czyli spółkę córkę Google. System wyposażony jest w specjalny algorytm potrafi uczyć się najlepszych strategii od graczy, z którymi się mierzy. Zatem im więcej trenuje, tym staje się lepszy
AlphaGo w październiku 2015 roku dokonał przełomu. Wygrał z mistrzem Europy Fanem Hui. Co ważne, było to zwycięstwo zdecydowane, bo komputer wygrał wszystkie z pięciu partii. Sprzętowi Google udało się zwyciężyć dlatego, bo wyciągnął lekcję z ponad 30 mln gier, które zostały wcześniej rozegrane przez najlepszych graczy. Następnie sprzęt rozgrywał partie sam ze sobą. Dzięki temu wypracował coraz lepsze umiejętności. Kiedy jego poziom był już bardzo wysoki, stanął do pojedynku z mistrzem Europy i wygrał.
Autor: ag / Źródło: BBC, techinsider.io, tvn24bis.pl