Świadczone przez Facebooka usługi mogą być zagrożone w krajach Unii Europejskiej. Winne temu ma być zamrożenie mechanizmu transferu danych - wynika ze stwierdzeń przedstawicieli koncernu Marka Zuckerberga, które znalazły się w dokumentach złożonych przed sądem najwyższym w Irlandii. Facebook podał, że we Wspólnocie ma 410 milionów aktywnych użytkowników.
Do dokumentów złożonych przez Facebooka w sądzie najwyższym dotarła irlandzka gazeta "Business Post". Koncern z Menlo Park w ubiegłym tygodniu poinformował, że irlandzki organ ochrony danych wydał wstępne orzeczenie, w ramach którego ocenił, iż mechanizm transferu danych poza UE do USA "w praktyce nie może być wykorzystywany".
Zamrożenie mechanizmu
Facebook zażądał w związku z tym orzeczeniem tymczasowego wstrzymania jego wykonania do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez sąd, który ma zdecydować o ew. zamrożeniu mechanizmu transferowego w listopadzie.
Według "Business Post" dyrektor irlandzkiego oddziału Facebooka ds. ochrony danych osobowych Yvonne Cunnane w dokumentach, które wpłynęły do sądu, wyraża wątpliwość nt. możliwości świadczenia usług przez Facebooka w krajach Unii Europejskiej, o ile nakaz zamrożenia mechanizmu transferu danych zostanie wdrożony.
"Nie jest jasne, w jaki sposób w tych okolicznościach Facebook miałby nadal świadczyć swoje usługi w Unii Europejskiej" - stwierdzono w dokumentach, do których dotarła gazeta.
"Nie jest to groźba"
Jak czytamy na portalu dziennika "The Guardian", przedstawiciele firmy stwierdzili, że "nie jest to groźba wycofania się z Europy", a dokumenty, które zostały skierowane do sądu "mają zobrazować sytuację w jakiej znalazł się Facebook, inne organizacje i dostarczyciele usług, które są zależne od transferu danych pomiędzy USA i UE".
Rzecznik sądu najwyższego nie ustosunkowali się do doniesień gazety ani do prośby agencji Reutera o komentarz w tej sprawie.
Dochodzenie ws. mechanizmu transferu danych wszczęte przez irlandzkiego regulatora ochrony danych potwierdzono 9 września. Postępowanie wynika z wątpliwości, jakie Unia Europejska żywi względem adekwatności przepisów dot. przetwarzania danych obowiązujących w USA względem regulacji prywatności stosowanych w ramach Wspólnoty (Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych, RODO).
Źródło: PAP, "The Guardian"