W czwartek główne indeksy na Wall Street zakończyły sesję na minusie. Inwestorzy skupili się przede wszystkim na lepszych od prognoz wynikach kwartalnych Microsoftu i Meta Platforms. Wartość rynkowa Microsoftu po raz pierwszy w historii przekroczyła poziom czterech bilionów dolarów.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,74 proc. i wyniósł 44.130,98 pkt.
S&P 500 na koniec dnia spadł o 0,37 proc. i wyniósł 6.339,39 pkt. To trzeci dzień spadków tego indeksu z rzędu po długiej serii bicia historycznych rekordów.
Nasdaq Composite zniżkował o 0,03 proc. do 21.122,45 pkt.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 spada o 0,94 proc. do 2.211,43 pkt.
Indeks VIX rośnie o 7,88 proc., do 16,70 pkt.
Microsoft i Meta w centrum uwagi
Akcje Meta Platforms wzrosły ponad 11 proc. po tym, jak gigant mediów społecznościowych zaprognozował, że przychody w trzecim kwartale przekroczą szacunki, dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji do wzmocnienia jego podstawowej działalności reklamowej.
Microsoft zyskał ponad 4 proc. Firma opublikowała rekordową prognozę wydatków kapitałowych na bieżący kwartał, wynoszącą 30 mld USD, a także poinformowała o wyższej od oczekiwanej sprzedaży w segmencie przetwarzania w chmurze Azure.
Czytaj więcej: Bariera przekroczona. To druga taka firma na świecie >>>
Microsoft w czasie serii po raz pierwszy przekroczył poziom 4 bilionów dolarów rynkowej kapitalizacji, dołączając do eksluzywnego grona, w którym oprócz niego jest jeszcze Nvidia.
- Meta i Microsoft właśnie dostarczyły raporty, o jakich większość firm może tylko pomarzyć. Znacznie przebiły prognozy rynkowe i sprawiły, że inwestorzy krzyczeli z radości - powiedział Dan Coatsworth, analityk inwestycyjny w AJ Bell.
- To wynik, który szybko rozwiewa wszelkie wątpliwości dotyczące popytu na chmurę obliczeniową i sztuczną inteligencję. Microsoft w pełni uzasadnia swoje wydatki - powiedział Josh Gilbert, analityk rynku w eToro.
Akcje Applied Digital wzrosły ponad 30 proc. po tym, jak operator centrów danych przekroczył szacunki dotyczące kwartalnych przychodów, dzięki popytowi na infrastrukturę chmurową napędzanemu przez sztuczną inteligencję.
Moderna spadła o 8 proc. Spółka podała, że zamierza zwolnić 10 proc. swoich pracowników do końca 2025 r.
Co ze stopami procentowymi?
Podczas środowej konferencji prasowej prezes Rezerwy Federalnej USA Jerome Powell powiedział, że jest zbyt wcześnie, by mówić o możliwej decyzji podczas wrześniowego posiedzenia Fedu.
Według narzędzia FedWatch firmy CME inwestorzy oceniają szanse na obniżkę stóp proc. o 25 pb. we wrześniu na 62,8 proc.
W czwartek prezydent USA Donald Trump po raz kolejny zaatakował prezesa Fedu, m.in. nazywając go idiotą i frajerem.
- Mimo że Rezerwa Federalna postanowiła utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie, szansa na obniżkę stóp na nadchodzących posiedzeniach nadal istnieje, ponieważ Fed ocenia równowagę między słabszymi danymi ekonomicznymi a możliwością utrwalenia się inflacji - powiedziała Manusha Samaraweera, dyrektor ds. inwestycji w instrumenty o stałym dochodzie w Capital Group.
Kolejne umowy handlowe
Prezydent USA Donald Trump ogłosił w środę, że zawarł porozumienie handlowe z Koreą Południową, ustanawiające cła na towary z tego kraju na poziomie 15 proc.
Trump zdecydował się przedłużyć obowiązywanie dotychczasowych ceł na towary z Meksyku przez 90 dni. To owoc rozmowy z prezydentką kraju Claudią Sheinbaum.
Trump ogłosił we wpisie na swoim portalu społecznościowym Truth Social, że "złożoność umowy z Meksykiem różni się od umowy z innymi państwami".
Indeks aktywności sektora wytwórczego (PMI) w rejonie Chicago wzrósł w lipcu do 47,1 pkt. z 40,4 pkt. w poprzednim miesiącu. Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 42 pkt.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na sierpień zniżkują o 1,24 proc. do 69,13 USD za baryłkę, a wrześniowe futures na Brent spadają o 0,94 proc. do 72,55 USD/b.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/JUSTIN LANE