Ropa typu WTI (West Texas Intermediate) w USA jest wyceniana najwyżej od 6 miesięcy, podobnie ropa typu Brent. Surowiec mocno zyskał po tym, gdy USA poinformowały, że nie przedłużą zezwolenia na import irańskiego surowca przez kilka krajów.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 65,87 USD, po zwyżce ceny o 0,49 proc. Brent w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 74,30 USD za baryłkę, po wzroście notowań o 0,35 proc.
To kontynuacja poniedziałkowych wzrostów. Podczas poprzedniej sesji ropa w USA zakończyła handel na poziomie 65,70 USD za baryłkę, najwyżej od 6 miesięcy. Brent na ICE wzrosła o 2,07 dolara, czyli 2,9 proc., do poziomu 74,04 USD/b, najwyżej od 31 października 2018 roku.
Decyzja Waszyngtonu
W poniedziałek Biały Dom podał, że administracja poinformowała pięć krajów, w tym Japonię, Koreę Południową i Turcję, iż nie będą już wyłączone z amerykańskich sankcji, jeśli będą nadal kupowały irańską ropę. "Ta decyzja ma zredukować irański eksport ropy do zera, odbierając Iranowi główne źródło dochodów" - napisano w komunikacie.
- Schodzimy do zera, jeśli chodzi o irański eksport ropy - oświadczył sekretarz stanu Mike Pompeo na konferencji prasowej. - Nie ma żadnych wyłączeń (z sankcji) ponad przewidziany termin i kropka - dodał. Decyzja USA o bezwzględnym egzekwowaniu sankcji nałożonych na eksport irańskiej ropy jest "bezwartościowa", ale Teheran pozostaje w kontakcie z europejskimi partnerami i sąsiadami oraz podejmie adekwatne działania - podało tymczasem irańskie MSZ, cytowane przez krajowe media.
W poniedziałek dowódca marynarki wojennej irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej gen. Alireza Tangsiri powiedział, że Iran zamknie cieśninę Ormuz, którą transportowana jest ropa, jeśli sam nie będzie mógł z niej korzystać.
Będzie drożej?
W 2018 r. USA nałożyły sankcje na Iran i irańską ropę. Potem amerykańska administracja zezwoliła kilku krajom na import ograniczonej ilości irańskiego surowca przez 6 miesięcy. Zezwolenia te obowiązują do 2 maja i dotyczą Chin, Grecji, Indii, Włoch, Japonii, Korei Południowej, Tajwanu i Turcji. Trzy państwa uniezależniły się od irańskiej ropy przed tą datą - chodzi o Włochy, Grecję i Tajwan. - Ropa naftowa bardzo szybko zareagowała na obawy, że na rynkach może pojawić się natychmiast kryzys podażowy (mniejsza ilość sprzedawanego surowca - red.) - mówi Stephen Innes, szef działu handlu i strategii rynkowych w SPI Asset Management. - To sugeruje, że 80 dolarów za baryłkę ropy Brent w obecnych warunkach rynkowych - coś, co uważaliśmy za mało prawdopodobne jeszcze kilka dni temu - teraz należy już uznać za możliwe - dodaje. Analitycy RBC Capital Markets prognozują, że z rynku zniknie 700-800 tys. baryłek irańskiej ropy dziennie. Do tego trzeba jeszcze dodać mniejsze dostawy ropy m.in. z Wenezueli, Nigerii i Libii. W poniedziałek Pompeo poinformował, że jest przekonany, iż rynek ropy pozostanie stabilny, a Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie i USA zapewnią "odpowiednie dostawy" ropy. Saudyjski minister energii Khalid Al-Falih powiedział z kolei, że królestwo i inni dostawcy ropy zapewnią, że rynek ropy nie straci równowagi. Arabia Saudyjska - największy producent ropy w OPEC, i Zjednoczone Emiraty Arabskie mogą zwiększyć dostawy swojej ropy o 1,5 mln baryłek dziennie w ciągu krótkiego czasu - podają źródła.
Autor: tol / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/stooq.pl