Liczba kredytów wyhamowała. Ale i tak szykuje się najlepszy wynik od lat

Z przedstawionego na konferencji ZBP raportu AMRON-SARFiN wynika, że od początku lipca do końca września 2017 roku banki udzieliły łącznie 45 tys. 824 nowych kredytów mieszkaniowych o wartości 10,95 mld zł - czyli odpowiednio o 8,03 proc i 6,3 proc. mniej niż w drugim kwartale. Tym niemniej, jak wynika z przedstawionych danych, w stosunku do tego samego okresu poprzedniego roku liczba nowych kredytów mieszkaniowych była wyższa o 7,5 proc., a ich wartość o 13,2 proc. Zgodnie z prognozą ZBP, do końca roku banki mają udzielić około 200 tys. kredytów mieszkaniowych na ponad 40 mld zł. - To i tak najlepszy wynik na koniec roku od 6 lat, licząc za cały rok 2017 - podkreślał Jacek Furga z ZBP.

Z przedstawionych danych wynika także, że średnia marża kredytu mieszkaniowego w wysokości 300 tys. zł, przy poziomie LtV 75 proc., wynosiła w tym okresie 2,17 proc. - Widać spadek marży kredytowej i całego oprocentowania - mówił Furga.

Przedstawiciel ZBP informował zarazem, że sytuacja na rynku nieruchomości mieszkaniowych w trzecim kwartale uległy zmianie ceny transakcyjne. Z przedstawionych danych wynika, że od lipca do września we wszystkich głównych aglomeracjach objętych analizą doszło do wzrostu średnich cen transakcyjnych za 1 metr kwadratowy mieszkania. Do największego wzrostu doszło w Gdańsku - o 202 zł za metr kw., w Poznaniu - o 177 zł za metr kw., w Krakowie - o 159 zł za metr kw. i we Wrocławiu - o 116 zł za metr kw. W Warszawie centy wzrosły średnio o 83 zł za metr kw.

W III kwartale wzrosły też ceny najmu - w Gdańsku, Wrocławiu i Katowicach ok. 2 proc., a w Łodzi i Warszawie ok. 3,7 proc. Obecnie miastami o najwyższych średnich stawkach najmu są Warszawa (1647 zł), Gdańsk (1524 zł) i Wrocław (1502 zł). Najniższe stawki obowiązują w Katowicach (877 zł) i w Łodzi (927 zł).

Prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz zwracał uwagę, że związek propaguje kredyty mieszkaniowe o stałej stopie oprocentowania, bo choć stopa ta może być średnio nieco wyższa, wiele osób może ją preferować, z uwagi na gwarantowaną stabilność. - Dziś można policzyć na palcach jednej ręki banki, które oferują tego typu produkty - dodał wiceprezes ZBP Włodzimierz Kiciński. Podczas konferencji przedstawiciele ZBP przestrzegali także przed cyberprzestępczością i przed tym, by nie być wykorzystywanym jako "muł finansowy" - czyli osoba, która przesyła nielegalnie zdobyte pieniądze między różnymi kontami finansowymi. Zwracano uwagę, że zagrożenie wykorzystania w ten sposób pojawia się wtedy, gdy otrzyma się maila od nieznanego użytkownika z ofertą dużych pieniędzy tylko za chwilowe użyczenie konta bankowego. Czasem tacy oszuści, zwracano uwagę, podszywają się pod realnie istniejące firmy, kopiując ich strony internetowe i na przykład oferując zatrudnienie. Wtedy znakiem rozpoznawczym może być choćby brak wskazanego zakresu obowiązków pracownika i to, że wszystkie interakcje dotyczące tej pracy odbywają się online.

Autor: mb / Źródło: PAP