Coraz więcej frankowiczów jest zadowolonych ze swoich kredytów, nadal jednak ponad połowa oczekuje pomocy w sprawie spłaty kredytu mieszkaniowego. Równocześnie czterech na pięciu zadłużonych w złotówkach uważałoby taką pomoc za niesprawiedliwą - wynika z badań przeprowadzonych przez Kantar Public na zlecenie Instytutu Jagiellońskiego. Nie bez znaczenia jest fakt, że frank stracił w ciągu roku na wartości 12 procent.
Od zeszłego roku liczba zadowolonych frankowiczów wzrosła o 7 punktów procentowych (pp.) i wynosi obecnie 45 proc. Równolegle o 8 punktów procentowych spadło w tej grupie zainteresowanie dyskusją dotyczącą rozwiązania sprawy kredytów frankowych, obecnie śledzi ją 67 proc. osób. Jedna trzecia kredytobiorców frankowych interesuje się działalnością organizacji i stowarzyszeń, które zajmują się sprawami osób mających kredyty hipoteczne. Działalnością takich organizacji częściej interesują się osoby niezadowolone ze swoich kredytów.
Pomoc? Niesprawiedliwa
Z badania wynika również, że 80 proc. osób, które zaciągnęły kredyty złotowe, uważa, że pomoc frankowiczom jest niesprawiedliwa wobec kredytobiorców złotowych. Również wśród frankowiczów spada przekonanie, że udzielenie publicznej pomocy osobom posiadającym kredyty we frankach szwajcarskich byłoby sprawiedliwe wobec innych grup klientów.
- Od listopada 2016 r. kurs franka względem złotówki jest w trendzie spadkowym, a za umocnieniem złotówki i dobrymi odczytami z polskiej gospodarki (PKB) idzie także presja inflacyjna. Inflacja prognozowana przez Narodowy Bank Polski może być impulsem do wzrostu stóp procentowych NBP i wzrostu kosztów kredytów złotówkowych – tłumaczył Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego.
Badanie pokazało również, że frankowicze częściej niż kredytobiorcy złotówkowi oczekują pomocy w spłacie swojego kredytu mieszkaniowego (53 proc. w porównaniu do 32 proc.). Wśród ogółu kredytobiorców przeważa pogląd, że pomoc powinny otrzymać przede wszystkim osoby, które mają trudności ze spłatą zobowiązania, niezależnie od waluty. Za takim rozwiązaniem opowiada się 19 proc. frankowiczów oraz 23 proc. kredytobiorców złotówkowych.
W stosunku do poprzedniego roku o 6 punktów procentowych spadł odsetek frankowiczów, którzy popierają pomoc w spłacie kredytu we frankach, łączącą się z jego przewalutowaniem na złote.
Propozycja prezydenta
Z badania wynika również, że 58 proc. frankowiczów uznaje prezydencką propozycję rozwiązania problemu kredytów frankowych za niewystarczającą. Tak uważa też stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu, które oceniło, że propozycja prezydenta nie rozwiązuje istoty problemu frankowemu. "Inicjatywę ustawodawczą prezydenta postrzegamy jako rozwiązanie poboczne, niezwiązane z samym problemem nielegalnych umów" - pisało SBB w oświadczeniu.
Zdaniem SBB, projekt "w żaden sposób nie zmusza banków do wykonywania umów zgodnie z prawem i w zgodzie z prawomocnymi wyrokami". Nie rozwiązuje też problemu gigantycznych strat, jakie - zdaniem SBB - ponoszą budżet i społeczeństwo z tytułu funkcjonowania tych umów.
W ostatnich miesiącach notowania kursu franka szwajcarskiego są korzystne dla osób zadłużonych w tej walucie. Helwecka waluta straciła bowiem wobec złotego ponad 12 proc. w czasie ostatnich 12 miesięcy. W poniedziałek rano kurs wynosił 3,58 zł.
Badanie
Badanie zostało zrealizowane przez Kantar Public na zlecenie Instytutu Jagiellońskiego techniką wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI) w październiku 2017 r. na reprezentatywnej próbie 1000 kredytobiorców hipotecznych, w tym 720 osób posiadających kredyty w złotówkach, 230 we frankach szwajcarskich oraz 50 w innych walutach obcych.
Autor: msz/ms / Źródło: tvn24bis.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock