Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto wzrosło w styczniu o 7,3 procent w porównaniu z tym samym miesiącem przed rokiem - podał Główny Urząd Statystyczny. To dane lepsze od oczekiwań analityków.
Ekonomiści pytani przez PAP Biznes spodziewali się, że przeciętne wynagrodzenie w styczniu wzrośnie o 6,9 proc. rok do roku, a w porównaniu z grudniem oczekiwali spadku o 8 proc.
Mniej niż w grudniu
Przeciętne wynagrodzenie wyniosło jednak 4588,58 zł, co oznacza, że było o 7,7 proc. niższe niż miesiąc wcześniej. GUS poinformował, też że w styczniu 2018 r. w sektorze przedsiębiorstw zatrudnionych było 6,19 miliona osób. O 3,8 proc. więcej w ujęciu rocznym i 2 proc. więcej w porównaniu do grudnia ub. roku.
GUS zastrzegł, że dane dotyczą podmiotów, w których liczba pracujących przekracza 9 osób, prowadzących działalność gospodarczą w określonym zakresie.
W styczniu 2018 r. przeciętne miesięczne #wynagrodzenie (brutto) w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 4588,58 zł (wzrost o 7,3% r/r) https://t.co/SyihTfnEu2 #GUS #statystyki #rynekpracy #praca pic.twitter.com/hPgkmP5l1h
— GUS (@GUS_STAT) 16 lutego 2018
Według głównego ekonomisty Raiffeisen Polbanku Pawła Radwańskiego dane o zatrudnieniu, łącznie z wysoką dynamiką płac, tworzą podstawy do solidnego wzrostu konsumpcji na początku roku i wspierają prognozy wysokiego wzrostu PKB co najmniej w pierwszej połowie roku.
- Zanotowana dynamika płac jest też jednak naszym zdaniem sygnałem rosnących kosztów pracy, co niekoniecznie cieszyć będzie pracodawców w branżach, w których proces ten jest najszybszy. Wzrosty wynagrodzeń przemawia też za stopniowym przyspieszaniem inflacji bazowej, która naszym zdaniem już w połowie roku zbliży się do 1,5 proc. Potwierdza to scenariusz zaostrzenia retoryki RPP pod koniec tego roku i podwyżek stóp procentowych na początku 2019 r. - uważa Radwański.
Autor: msz / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock