Trwa okres składania deklaracji podatkowych za rok poprzedni. Wiele osób może liczyć na zwrot części podatku zapłaconego w roku 2020. Na przykład w związku ze skorzystaniem z ulgi prorodzinnej, czyli tak zwanej ulgi na dzieci. Jak długo będziemy czekać na zwrot? Czy można go przyspieszyć?
Deklaracje PIT stanowią informację dla urzędu skarbowego o wszystkich naszych działaniach, które mogły generować przychód. Podatnicy, którzy otrzymali już od pracodawcy lub pracodawców wszystkie PIT-y za rok ubiegły, muszą rozliczyć się składając odpowiednią deklarację. Powinni to zrobić do 30 kwietnia: w formie papierowej lub w formie elektronicznej - za pomocą rządowej usługi Twój e-PIT albo przez e-Deklaracje.
Wyjątkiem, jeśli chodzi o termin, są osoby składające PIT-28, które bez względu na formę rozliczenia deklaracje musiały złożyć do 1 marca.
Niezależnie od rodzaju deklaracji może się okazać, że wartość zapłaconych już w ciągu roku zaliczek będzie inna niż rozliczona roczna kwota podatku do zapłacenia. W takim przypadku podatnicy mogą spodziewać się informacji o konieczności uiszczenia dopłaty podatku dochodowego za rok ubiegły lub zwrotu nadpłaty tego podatku.
Zwrot podatku za 2020 rok - ile trzeba czekać?
W przypadku, gdy oczekujemy na zwrot nadpłaconego podatku dochodowego, czas powrotu do nas pieniędzy zależy od tego jak i kiedy złożyliśmy nasze rozliczenie. W przypadku deklaracji papierowej złożonej po 15 lutego czas ten wynosi 90 dni, natomiast w przypadku deklaracji złożonej online wynosi 45 dni.
Warto pamiętać, że czas oczekiwania na zwrot podatku liczy się daty rzeczywistego złożenia przez nas tego rozliczenia. Oznacza to, że im wcześniej złożymy swoją deklarację, tym wcześniej możemy również oczekiwać zwrotu pieniędzy z urzędu skarbowego. W przypadku części osób, które już złożyły deklaracje za pomocą usługi Twój e-PIT, zwrot podatku już trafił na konta bankowe.
Niezłożenie deklaracji PIT
Wszystkie podawane terminy zwrotu podatku są terminami maksymalnymi – urząd skarbowy może dokonać zwrotu wcześniej. Jeżeli natomiast nie dochowa obowiązujących terminów, mamy prawo domagać się odsetek za opóźniony zwrot pieniędzy.
Jeżeli rozliczamy się online za pomocą usługi Twój e-PIT, znajdziemy naszą wstępnie wypełnioną elektroniczną deklarację na portalu podatki.gov.pl. Należy ją jedynie sprawdzić pod kątem ewentualnych błędów. Niezależnie od tego, czy pozostawimy ją bez zmian, czy też uzupełnimy o ewentualne odliczenia (np. ulgę prorodzinną, ulgę termomodernizacyjną) lub wskazanie instytucji pożytku publicznego, na którą chcemy przekazać swój 1 proc. podatku, należy pamiętać o zaakceptowaniu gotowego formularza.
Jeżeli w ogóle nie złożymy rozliczenia w formie papierowej, ani nie zaakceptujemy go elektronicznie, przygotowane automatycznie rozliczenie 30 kwietnia zostanie i tak zaakceptowane. Oznacza to, że nasza deklaracja (jeśli rozliczamy na PIT-37) zostanie złożona w terminie nawet, jeżeli nie podejmiemy żadnych działań. W takim przypadku będzie trzeba jednak najdłużej czekać na zwrot podatku - aż 90 dni licząc od dnia zaakceptowania zeznania, a więc najpóźniej do 31 lipca.
Karta Dużej Rodziny a zwrot podatku
Na szybszy zwrot nadpłaconego podatku mogą liczyć posiadacze Karty Dużej Rodziny, czyli rodziny posiadające na utrzymaniu przynajmniej 3 dzieci. W tym przypadku termin złożenia deklaracji podatkowych nie zmienia się, natomiast Ministerstwo Finansów zobowiązało się, że zwrot zostanie dokonany w terminie 30 dni od dnia złożenia rozliczenia.
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock