24 641 332 złotych - tyle trafi do jednego szczęśliwca, który zgarnął "szóstkę" w sobotnim losowaniu. Od tej kwoty należy oczywiście zapłacić jeszcze podatek. Rozbita megakumulacja narastała od 11 listopada.
Na pokaźną sumę mogą także liczyć ci, którzy skreślili pięć szczęśliwych numerów. Mowa 172 kuponach, a każdy gwarantuje sumę 5 169,30 zł. Wygrana czwartego stopnia zapewnia kwotę 228,60 zł, skreślono 7807 takich kuponów, a trzeciego stopnia 24 zł - 147 932 kupony.
By wygrać, należało skreślić właściwe 6 liczb z 49.
W ostatnim losowaniu padły liczby: 8, 22, 29, 38, 41, 47.
Kupon z tymi liczbami został zakupiony w Słupsku. "Szczęście uśmiechnęło się do osoby, która zagrała w Lotto w Słupsku w kolekturze przy ulicy Stary Rynek 7" - poinformował organizator loterii. "Szczęśliwiec zawarł jeden zakład na chybił trafił i zagrał systemem, dzięki czemu, poza wspomnianą „szóstką” o wartości ponad 24 milionów złotych, kwota dodatkowych wygranych wynikających z zawarcia tego typu zakładu wyniosła 103 814,40 złotych" - napisał w komunikacie.
Do tej pory najwyższą wygraną w Lotto w tym mieście odnotowano 14 sierpnia 2014 roku, wyniosła wtedy dokładnie: 7 009 272,80 złotych.
Podatek od wygranej
Sobotnia wygrana to 11. wynik na liście najwyższych wygranych w historii loterii. Rekordowa wygrana padła 22 sierpnia 2015 roku. Lottomilioner z Ziębic zgarnął wówczas 35 234 116,20 zł.
Każdy szczęśliwiec musi jednak pamiętać, że wygrane są opodatkowane. W przypadku kwot powyżej 2 280 zł pobierany jest podatek w wysokości 10 proc. wygranej kwoty.
Zwycięzca sobotniej kumulacji po odliczeniu kwoty należnej fiskusowi otrzyma zatem 22 177 198,8 zł.
Wypłata wygranej w Lotto nie jest dzielona na raty. Gracz odbiera ją w całości. Od niego zależy, czy chce wziąć pieniądze w gotówce, czy woli, by przelano mu ją na konto lub kilka kont bankowych.
Autor: mb/gry / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock