Rada nadzorcza PKO BP jednogłośnie zaakceptowała zasady zawierania ugód dotyczących kredytów udzielanych we frankach szwajcarskich – podał bank w komunikacie. Decyzję w sprawie dat oraz grup klientów, którym w pierwszej kolejności zostanie zaoferowana możliwość zawarcia ugody, ma podjąć zarząd banku.
Jak podał bank w komunikacie, zasady ugód przewidują traktowanie kredytów powiązanych z kursem franka szwajcarskiego w taki sposób, jakby od momentu udzielenia były one kredytami złotowymi, oprocentowanymi stopą procentową opartą na wskaźniku referencyjnym WIBOR 3M powiększonym o marżę i spłacanymi w złotych polskich.
"Zarząd banku zdecyduje o dacie rozpoczęcia zawierania ugód dotyczących kredytów udzielonych w CHF oraz o przesłankach określających grupy klientów, którym w pierwszej kolejności zostanie zaoferowana możliwość zawarcia z bankiem ugody" – napisano w komunikacie.
PKO Bank Polski na początku maja przekazał, że do końca czerwca 2021 roku w sprawach toczących się z powództwa kredytobiorców walutowych przeciw bankowi przedstawi propozycje zawarcia ugód "w sprawach, w których w ocenie banku zawarcie ugody jest możliwe".
Wiceprezes PKO BP Rafał Kozłowski zapowiadał wcześniej, że w ugodach kredyty frankowe mają być traktowane, jakby były od początku udzielone w złotym, a bank weźmie na siebie cały ciężar związany ze wzrostem kursu wymiany. Byłoby to nawiązanie do propozycji szefa Komisji Nadzoru Finansowego Jacka Jastrzębskiego.
Pod koniec 2020 roku przewodniczący KNF Jacek Jastrzębski zaproponował bankom, by przedstawiły klientom atrakcyjne dla nich warunki ugód. Jako najbardziej spójne i mające szanse powodzenia ocenił rozwiązanie, w którym klienci banków zaczęliby się rozliczać z bankami tak, jak gdyby ich kredyty od początku były kredytami złotowymi, oprocentowanymi według odpowiedniej stopy WIBOR powiększonej o marżę.
Inne banki
Prezes ING Banku Śląskiego Brunon Bartkiewicz poinformował niedawno, że scenariusz ugód opartych na propozycji KNF pozostaje także dla ING scenariuszem bazowym. - Do niego się dostosowujemy, jego uznajemy jako prawdopodobny – powiedział Bartkiewicz. Bank Pekao planuje zawierać ugody z frankowiczami, ale pracuje jeszcze nad szczegółami mechanizmu konwersji.
Ekspertka ds. PR BOŚ Banku Anna Ciastoń przyznała, że "od czasu wydania wyroku TSUE z 3 października 2019 roku, wzrasta liczba spraw sądowych dotyczących umów kredytowych powiązanych z kursem walut obcych". "Większość wyroków sądowych zapadających po orzeczeniu TSUE nie jest korzystna dla banków, jednak orzecznictwo nadal nie jest jednolite" – napisała w komunikacie przesłanym TVN24 Biznes.
"Ze względu na istotność wpływu wdrożenia Programu Ugód, opracowanego zgodnie z założeniami propozycji Przewodniczącego KNF, na sytuację finansową banku, Zarząd BOŚ przedłożył Walnemu Zgromadzeniu projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zawieranie przez bank ugód z konsumentami oraz zasad ustalenia i zatwierdzania warunków tych ugód. Walne Zgromadzenie nie podjęło jednak wiążącej decyzji w tej sprawie" – przypomniała przedstawicielka banku.
Szczegółów w sprawie warunków ugód z frankowiczami nie zdradza Getin Bank. "Zgodnie z przyjętą polityką informacyjną bank nie komentuje kwestii związanych z propozycjami ugód w zakresie kredytów walutowych" – poinformował nas rzecznik prasowy Getin Noble Bank Artur Newecki.
Na odkładaną uchwałę Sądu Najwyższego czekają mBank i Bank Millennium. Wcześniej, w korespondencji z TVN24 Biznes, Raiffeisen Bank International podkreślił, że czeka na decyzję Sądu Najwyższego, która będzie miała "wpływ na decyzje nie tylko banków, ale przede wszystkim klientów".
"Obecna niejasna sytuacja nie pozwala nam na odpowiedzialne określenie parametrów ugód. Dlatego RBI wycofał się z prac grupy roboczej przy KNF. Jednocześnie przez cały czas pracujemy nad możliwością polubownego rozwiązania w każdym indywidualnym przypadku" – podał bank.
Raiffeisen Bank International zastrzegł jednak, iż "należy pamiętać, że wzrost kursu CHF wobec PLN był spowodowany czynnikami rynkowymi, na które bank nie miał wpływu". "W związku z tym koszty aprecjacji waluty CHF nie powinny być przerzucone w całości na bank" – podkreślił bank.
Uchwała Sądu Najwyższego
Pod koniec stycznia tego roku pierwsza prezes SN sędzia Małgorzata Manowska zwróciła się do Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z wnioskiem o rozstrzygnięcie zagadnień prawnych dotyczących tak zwanych kredytów walutowych.
Wniosek Małgorzaty Manowskiej obejmuje sześć pytań, w których poruszana jest m.in. kwestia przewalutowania kredytu. Jak podkreślono, odpowiedzi na przedstawione pytania powinny w kompleksowy sposób "rozstrzygnąć najpoważniejsze kontrowersje", jakie ujawniły się na tle praktyki orzeczniczej w kwestii kredytów walutowych.
Izba Cywilna Sądu Najwyższego miała się zająć tymi pytaniami 12 maja. Posiedzenie rozpoczęło się około godziny 13.00. Tuż przed godziną 19.00 rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski poinformował jednak o odroczeniu decyzji sądu. Nie podał, kiedy odbędzie się kolejne posiedzenie w tej sprawie.
Pierwsza prezes SN Małgorzata Manowska kilka dni temu zapewniła w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że "problemy prawne, jakie występują w tych sprawach, zostaną w niedługim czasie rozstrzygnięte przez Sąd Najwyższy". - Sądy powszechne tego potrzebują, o czym świadczy ilość pytań prawnych skierowanych do Sądu Najwyższego, i postaram się, żeby te pytania nie pozostały bez odpowiedzi – powiedziała w rozmowie z gazetą.
Wyrok TSUE
Pod koniec kwietnia tego roku Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że skutki stwierdzenia przez sąd istnienia nieuczciwego warunku w umowie dotyczącej kredytu indeksowanego we franku szwajcarskim podlegają przepisom prawa krajowego, przy czym kwestia utrzymywania się w mocy takiej umowy powinna być oceniana przez sąd krajowy.
Wbrew oczekiwaniom części prawników TSUE nie odniósł się wprost do kwestii terminu przedawnienia roszczeń banku w sytuacji unieważnienia umowy kredytowej ani kwestii wynagrodzenia za korzystanie z kapitału przekazanego na zakup mieszkania.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock