Inflacja w Polsce utrzymuje się na dwucyfrowych poziomach. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu 2023 roku wzrosły o 14,7 procent rok do roku. Liderem wzrostów pozostaje cukier, który wyprzedził ceny w zakresie energii cieplnej i usług transportowych. Są też produkty, których ceny spadły rok do roku.
Główny Urząd Statystyczny podał w poniedziałkowym komunikacie, że inflacja w kwietniu 2023 roku wyniosła 14,7 proc., licząc rok do roku. W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny poszły w górę o 0,7 proc.
GUS zwrócił uwagę, że od kwietnia 2021 roku wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych kształtuje się powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego określonego przez Radę Polityki Pieniężnej. Cel inflacyjny NBP wynosi 2,5 proc. +/- 1 pkt proc.
Inflacja w kwietniu - co podrożało najmocniej?
Ze szczegółowych danych GUS za kwiecień wynika, że w ciągu roku najmocniej, bo o 67,1 proc., podrożał cukier. Cukier otwierał niechlubne zestawienie również w marcu. Na drugim miejscu znalazły się ceny energii cieplnej, które wzrosły o 40,3 proc. rok do roku. Z kolei ceny w zakresie usług transportowych poszły w górę o 39 proc.
W czołówce jest też mleko, które w marcu było droższe o 31,3 proc. niż rok wcześniej. W tym samym okresie jaja podrożały o 29,1 proc., a jogurt, śmietana, napoje i desery mleczne o 26,5 proc.
Zdecydowanie więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej płacimy też za sery i twarogi - o 24 proc., ryż - o 23 proc., makarony i produkty makaronowe - o 22 proc., a także warzywa - o 21,4 proc. Ponadto o 23,7 proc. podrożało kakao i czekolada w proszku.
Ceny energii elektrycznej wzrosły o 22,4 proc. rok do roku, opału o 19,6 proc., a gaz podrożał o 15,3 proc. Zauważalny wzrost cen dotyczy też usług stomatologicznych, które poszybowały o 15,1 proc. rok do roku. Płacąc za usługi lekarskie trzeba się liczyć z wydatkiem średnio o 14,3 proc. wyższym niż przed rokiem.
Z danych GUS wynika, że więcej trzeba też zapłacić za wyjazdy z biurami podróży. Ceny w zakresie turystyki zorganizowanej za granicą i w kraju poszły w górę, w obu przypadkach, o 15,9 proc.
Są też wyjątki. Ceny oleju napędowego w kwietniu br. w porównaniu do analogicznego okresu przed rokiem spadły o 6 proc. Gaz ciekły i pozostałe paliwa do prywatnych środków transportu potaniały o 16,6 proc. rok do roku.
Z danych GUS wynika, że w ujęciu miesięcznym najmocniej spadły ceny oleju napędowego - o 5 proc., opału - 2,6 proc. i mąki - o 2,4 proc. Z drugiej strony miesiąc do miesiąca najmocniej podrożały ceny w zakresie usług transportowych - o 24,8 proc.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock