Inflacja w Polsce w 2022 roku będzie wyższa niż zakładano - wynika z prognoz Goldman Sachs. Wskazali, że wyniesie ona 3,7 procent wobec poprzedniej prognozy mówiącej o 3 procent. Wśród powodów wymieniono między innymi gwałtowny wzrost hurtowych cen gazu i energii elektrycznej. Zdaniem ekonomistów Citi Handlowego na początku przyszłego roku inflacja może sięgnąć nawet 6,4 procent.
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych (wskaźnik CPI) w sierpniu 2021 roku wzrosły rok do roku o 5,5 procent, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,3 procent. Ostatni raz inflacja była wyższa w czerwcu 2001 roku, gdy wynosiła 6,2 procent.
W ocenie ekonomistów Citi Handlowego wynika, że "w najbliższych miesiącach inflację podwyższy zaaprobowana w ubiegłym tygodniu podwyżka cen gazu (7,4 procent), która ma wejść w życie od października". Chodzi o decyzję Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, który w ubiegłym tygodniu zatwierdził zmianę taryfy spółki PGNiG Obrót Detaliczny.
Inflacja w Polsce
Z wyliczeń ekonomistów wynika, że z tego tytułu wskaźnik CPI może wzrosnąć o dodatkowe 0,1 punktu procentowego. "Uwzględniając wpływ tych podwyżek (oraz kolejnego 5-proc. wzrostu rachunku za gaz i 15-proc. wzrostu rachunku za prąd od stycznia 2022) nasza prognoza inflacji wskazuje, że na początku roku CPI może sięgnąć 6,4 proc." - czytamy w raporcie Citi Handlowego.
Prezes Enei Paweł Szczeszek kilka dni temu mówił, że spółka byłaby zainteresowana wzrostem taryfy na energię dla gospodarstw domowych o 40 procent. Z kolei wcześniej prezes Urzędu Regulacji Energetyki Rafał Gawin w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" zapowiadał, że w przypadku cen prądu "Nie będą to podwyżki odzwierciedlające poziom inflacji, ale znacznie wyższe". - Padają różne liczby i rzeczywiście poruszamy się raczej na poziomie dwucyfrowym niż jednocyfrowym - powiedział Gawin.
Zespół Analiz Markoekonomicznych PKO BP we wtorkowym porannym raporcie zwrócił uwagę na wypowiedź Jacka Szymczaka, prezesa Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie, który poinformował, że przedsiębiorstwa ciepłownicze będą wnioskować do Urzędu Regulacji Energetyki o podwyżki cen ciepła od 10 do 30 procent.
"To kolejna informacja sugerująca, że maleją szanse na efekty bazy na cenach energii, które mogłyby zepchnąć inflację CPI w dół w 2022. W zależności od skali podwyżki, którą ostatecznie zatwierdziłby URE, ścieżka inflacji może podnieść się o 0,1-0,5pp wobec naszych dotychczasowych oczekiwań. Nie jest więc wykluczony scenariusz, że w 2022 inflacja CPI będzie przeciętnie wyższa niż w 2021" - ocenili ekonomiści PKO BP.
Stopy procentowe w Polsce
Zdaniem ekonomistów Goldman Sachs, odbicie gospodarcze dotyczy w różnym stopniu poszczególnych sektorów, w związku z czym w części sektorów mamy do czynienia z wolnymi mocami, podczas gdy innych dotykają silne presje cenowe. Ta nierównowaga jest - według banku - szczególnie widoczna na rynku pracy, gdzie w niektórych sektorach wzrosły presje płacowe, choć w całej gospodarce zatrudnienie jest znancznie poniżej trendów sprzed kryzysu. Ekonomiści Goldman Sachs spodziewają się jednak, że nierównowagi te zostaną z czasem zniwelowane.
Jednocześnie Goldman Sachs przesunął spodziewany termin pierwszej podwyżki stóp procentowych przez Narodowy Bank Polski z trzeciego kwartału 2022 roku na pierwszy kwartał 2022 roku.
Ekonomiści GS zwrócili również uwagę, że istnieje możliwość podniesienia stóp już na listopadowym posiedzeniu, kiedy to zostanie dokonana kolejna aktualizacji projekcji inflacyjnej. W ocenie Goldman Sachs jest to jednak mało prawdopodobne ze względu na niechęć do zacieśniania polityki pieniężnej w obliczu możliwej kolejnej fali COVID w okresie zimowym. Problemem jest m.in. to - zauważają - że liczba nowych przypadków wzrasta, a Polska ma stosunkowo niski wskaźnik wyszczepialności, zwłaszcza w regionie południowo-wschodnim.
Zdaniem analityków GS kluczowe znaczenie dla decyzji o podwyżce stóp w listopadzie lub wstrzymaniu się z nią do nowego roku będą miały trzy czynniki: sytuacja covidowa, odczyty CPI za wrzesień i październik oraz zaktualizowana prognoza NBP dotycząca inflacji.
Następne posiedzenie decyzyjne RPP zaplanowano 6 października, a kolejne - 3 listopada.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock