Dodatek węglowy wkrótce ma trafić do pierwszych gospodarstw domowych. - Najpewniej w przyszłym tygodniu już będą pierwsze wypłaty dla beneficjentów - powiedział w rozmowie z TVN24 Aleksander Brzózka, rzecznik prasowy Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Resort rozpoczął wypłatę środków do wojewodów.
Od 17 sierpnia br. ruszyło składanie wniosków o wypłatę jednorazowego dodatku węglowego w wysokości 3 tys. zł. Ustawa przewiduje, że dodatek węglowy przysługuje gospodarstwom domowym, dla których głównym źródłem ogrzewania jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe – zasilane węglem kamiennym, brykietem lub pelletem, zawierającymi co najmniej 85 proc. węgla kamiennego.
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa podczas czwartkowej konferencji prasowej poinformowała, że resort rozpoczął wypłatę środków do wojewodów. - Wczoraj, dzisiaj i będą one jeszcze realizowane w przyszłym tygodniu. Najpewniej w przyszłym tygodniu już będą pierwsze wypłaty dla beneficjentów - powiedział w piątek w rozmowie z TVN24 Aleksander Brzózka, rzecznik prasowy Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
Jak wyjaśniał, wojewodowie przekażą środki do gmin, "zgodnie z szacunkami". - Wojewodowie otrzymywali liczbę wniosków wraz z szacunkami. Gminy patrzyły, ile wniosków przybyło, w jakim tempie, okresie i szacowały, ile tych środków jest im potrzebne, ale po wejściu nowych przepisów w życie ta liczba na pewno się zmniejszy - powiedział Brzózka.
Dodatek węglowy - zmiany
Chodzi o nowelizację ustawy o dodatku węglowym, którą w czwartek przegłosowano w Sejmie. Teraz przepisy trafią do podpisu prezydenta Andrzeja Dudy. - Przede wszystkim wprowadzamy zasadę jeden adres, jeden dodatek, czyli będzie można złożyć wniosek na jeden adres i wtedy będzie jeden dodatek węglowy. Nowelizacja ma powstrzymać wyłudzenia dodatku węglowego przez osoby do tego nieuprawnione - tłumaczył rzecznik MKiŚ.
- Wprowadzamy katalog dokumentów, na podstawie których urzędnicy w gminach będą mogli weryfikować, czy danemu gospodarstwu domowemu przysługuje dodatek węglowy - dodał.
Od dnia złożenia prawidłowo wypełnionego wniosku gmina, co do zasady, miała 30 dni na wypłatę środków. Po zmianach będzie to 60 dni. - To jest wydłużenie czasu weryfikacji wniosku z 30 do 60 dni dla tych najbardziej skomplikowanych spraw - wskazał Brzózka.
Ponadto nie będzie można wprowadzać zmian we wniosku do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). - To oznacza w praktyce, że jeżeli ustawa wejdzie w życie, to liczy się stan na dzień wejścia ustawy w życie, a nie jak to miało miejsce w przeszłości, że mieliśmy do czynienia z przypadkami, że część naszych obywateli dopisywała węglowe źródło ciepła.
Co ze starymi wnioskami?
Rzecznik prasowy ministerstwa klimatu był pytany, co stanie się z wnioskami, które złożono na starych zasadach, tzn. przed nowelizacją przepisów. - To zależy od tego, na jakim etapie był ten wniosek, bo płatność jest kierowana do osoby, która złożyła wniosek o dodatek węglowy, kiedy mamy zaakceptowany wniosek i informację z gminy, że wniosek zaakceptowano i płatność zostanie zrealizowana. To ma miejsce najpewniej w tych przypadkach, w których nie było problemu ze stwierdzeniem, że temu gospodarstwu domowemu przysługuje dodatek - wyjaśnił.
- Te wnioski, które są jeszcze na etapie weryfikacji, po wejściu ustawy w życie, wchodzą w nowy tryb, gdzie gmina będzie mogła, gdy będzie miała wątpliwości, weryfikować o nowe dokumenty, będzie mogła przeprowadzić wywiad środowiskowy, tak, aby upewnić się w 100 procentach, że danemu gospodarstwu domowemu przysługuje dodatek węglowy w wysokości 3 tysięcy złotych - wskazał Aleksander Brzózka.
Przedstawiciel MKiŚ zapewnił, że ministerstwo "na ten moment" nie przewiduje, żeby miała się zmienić wysokość świadczenia.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock