Czy na rynku rośnie bańka mieszkaniowa? Oto cztery sposoby na uniknięcie kryzysu

Nie daj się kryzysowi mieszkaniowemuShutterstock

Rynek mieszkaniowy bije kolejne rekordy, co świadczy o dobrej kondycji tego sektora. Niemniej każda dobra passa ma kiedyś swój koniec. Warto zawczasu się do tego przygotować - wynika z analizy Lion’s Bank, który zaprezentował cztery rozwiązania, mogące pomóc w uniknięciu kryzysu mieszkaniowego.

1. Nie dolewaj oliwy do ognia

Lion's Bank podkreśla, że w Polsce polityka mieszkaniowa od lat jest tworzona i realizowana dość przypadkowo – niekoniecznie w momentach uzasadnionych ekonomicznie. Jako przykład podaje program "Mieszkanie dla młodych", który wprowadzono na rynek w pół roku po tym, jak popyt na mieszkania wyraźnie się ożywił dzięki spadkowi stóp procentowych.

"Jest to klasyczny przykład polityki procyklicznej, a inaczej rzecz ujmując dolewania oliwy do ognia na rynku, na którym popyt i tak jest wysoki. W efekcie dobra sprzedaż deweloperów wzrosła jeszcze bardziej bijąc historyczne rekordy ze szczytów hossy 2007 roku. Dziś deweloperzy chcąc nadążyć za sprzedażą rozpoczynają najwięcej inwestycji w historii. Jeśli więc popyt przestanie być rekordowy, najpewniej firmy budujące mieszkania zostaną z nadmiarem niesprzedanych lokali" - czytamy w analizie.

Bank pisze w raporcie, że dziś trudno wyrokować, co będzie stać za spadkiem popytu i kiedy do niego dojdzie. "Może być to wzrost stóp procentowych (wg najnowszych prognoz rynek spodziewa się ich najwcześniej za 2 lata), zakończenie współfinansowania zakupu mieszkań w ramach programu "Mieszkanie dla młodych" (najpóźniej w 2018 r., choć w kolejnych latach pieniędzy może okresowo brakować) czy nałożenia na banki dodatkowych kosztów (przewalutowanie, opodatkowanie), co może szybko doprowadzić do ograniczenia akcji kredytowej. Gdy faktycznie do takiego spowolnienia dojdzie interwencja Państwa powinna skutkować miękkim lądowaniem, a nie jak wcześniej wspomniano prowadzić do ożywiania już ożywionego rynku - pisze analityk banku Bartosz Turek.

2. Nie dopłacaj a gwarantuj

Lion's Bank podkreśla, że samo zakończenie programu "Mieszkanie dla młodych" (polegający na dopłatach do kredytów zaciągniętych na zakup mieszkań i domów) nie byłoby wcale złym rozwiązaniem, a wszystko dlatego, że "program ten nie jest efektywny i jest to kosztowny mechanizm".

Według Turka alternatywą mogłoby być wykorzystanie modelu brytyjskiego programu "Help to buy". "Pozwala on osobom, które posiadają 5-proc. wkładu własnego na skorzystanie z systemu pożyczek lub rządowych gwarancji i ubieganie się o kredyt na zasadach dostępnych tylko dla nabywców posiadających 20 czy nawet 25 proc. wkładu własnego. W obliczu rekomendacji KNF, która dziś wymaga od kredytobiorców w Polsce posiadania 10-proc. wkładu własnego, a od 2017 roku wymaganie to sięgnie 20 proc., implementacja podobnego rozwiązania wydaje się uzasadniona" wyjaśnia.

Jak mogłoby to wyglądać w Polsce? "Przyjmijmy, że aby skorzystać z jego dobrodziejstw, konieczne byłoby posiadanie wkładu własnego w wysokości 5 proc. Celem programu rządowego mogłoby być udzielenie gwarancji, dzięki której w oczach banku klient byłby równie wiarygodny jak osoba posiadająca 20-proc. wkład własny. Dzięki temu kredytobiorca w ogóle mógłby kupić mieszkanie (dziś bez 10 proc. wkładu jest to niemożliwe), a poza tym mógłby skorzystać z tańszej oferty kredytowej. Dzięki temu kredytobiorca oszczędziłby na opłatach i oprocentowaniu (np. o 0,25 pkt. proc.). W sumie przy 30-letnim długu oszczędności można oszacować na około 12 tys. zł przy 200 tys. zł pożyczonego kapitału" - tłumaczy Turek. Dodaje, że po stronie budżetu efekty także byłyby widoczne, bo za kwotę 3,6 mld zł (tyle zarezerwowano na "Mieszkanie dla młodych"), możliwe byłoby wsparcie ponad 2 mln rodzin w nabyciu własnego mieszkania, a wsparcie pojedynczej rodziny kosztowałoby jedynie 1,7 tys. zł.

"To kilkanaście razy mniej niż w dziś obowiązującym programie. W efekcie za te same pieniądze możliwa byłaby pomoc w zakupie własnych czterech kątów wielokrotnie większej liczbie osób niż w 'Mieszkaniu dla młodych'. Taki program gwarancji mógłby wspierać popyt w momentach spowolnienia rynku, ale mechanizm ten należałoby wyłączyć lub ograniczyć, gdy na rynek powróci ożywienie - zaznacza analityk Lion's Bank.

3. Rozwijaj rynek najmu

Lion's Bank jest zadania, że polityka państwa nie powinna być jednak nakierunkowana jedynie na wspieranie zakupu nieruchomości na własność. Takie rozwiązanie ma bowiem jeden minus – rozchwianie rynku nieruchomości.

"Choć na pierwszy rzut oka może to wyglądać jak paradoks, przykład ostatnich lat sugeruje, że im więcej właścicieli mieszkań w danym kraju, tym mniej stabilne ceny nieruchomości. Czemu? Skoro w danym społeczeństwie najem jest niepopularny, to najemcy starają się jak najszybciej zdobyć własny dach nad głową. W efekcie, gdy tanieje kredyt lub gospodarka rozwija się kreując miejsca pracy i wyższe wynagrodzenia, popyt na mieszkania szybko rośnie. Rosnąca sprzedaż stymuluje nowe inwestycje. Budowa bloków trwa jednak przynajmniej 2 lata, a więc deweloperzy nie reagują w odpowiednim momencie na nieuchronny spadek popytu wywołany wzrostem kosztu pieniądza lub spowolnieniem gospodarki i zostają z niesprzedanymi mieszkaniami. Stąd już niedaleko do przecen lub nawet załamania na rynku – szczególnie jeśli kondycja finansowa właścicieli mieszkań używanych się pogarsza i nieruchomości części z nich także zasilają ofertę (jak kilka lat temu w USA) - czytamy w analizie. Bank podaje przykłady kilku państw. "W Niemczech i Szwajcarii właścicieli jest niewielu (40-50 proc. społeczeństwa), a w krajach tych kryzys zapoczątkowany w latach 2007/2008 wcale nie przyniósł spadków cen nieruchomości. Co więcej w kolejnych latach mieszkania wciąż drożały. Na drugim biegunie można postawić USA, Wielka Brytanię i Polskę. W krajach tych właściciele stanowią około 70 – 80 proc. lokatorów, a od przedkryzysowych szczytów do dołka przecena wyniosła na tych rynkach od 20 do 35 proc." - wynika z danych zebranych przez Lion’s Bank. Bank wymienia wiele pomysłów na wsparcie rynku najmu. "Rodzimi politycy mówią przeważnie o zrównaniu praw najemców i właścicieli (to właściwie już się dokonało za sprawą wprowadzenia instytucji najmu okazjonalnego) lub przeróżnych ulgach podatkowych mających stymulować budowę i zakupy mieszkań na wynajem. W Polsce sporym problemem jest jednak wciąż relatywnie wysoki koszt wynajęcia lokalu (wg. październikowych szacunków Lion’s Bank zakup mieszkania na kredyt jest aż o 37,1 proc. tańszy niż najem). Ciekawym rozwiązaniem byłoby więc stworzenie programu budownictwa mieszkaniowego na zasadach non-profit – podobnego do reaktywowanego ostatnio modelu Towarzystw Budownictwa Społecznego. Minusem rodzimego przykładu są jednak wysokie kwoty, które trzeba posiadać, aby stać się najemcą (do 25 proc. wartości nieruchomości) - głosi raport.

4. Zadbaj nie tylko o frankowiczów

Lion's Bank przypomina, że w ostatnim czasie bardzo nośny jest też temat kredytów walutowych, których obsługa stała się droższa w związku z osłabieniem rodzimej waluty. Bank wskazuje, że gdyby uznać, że interwencja Państwa faktycznie jest w tym obszarze potrzebna, to warto zadbać nie tylko o tzw. frankowiczów, którzy w latach szczególnej popularności walutowych długów opłacali niższe raty, ale też tzw. złotówkowiczów. "Co prawda tych drugich raty są dziś przeważnie niskie, ale np. za 2-3 lata może się to zmienić, gdy Rada Polityki Pieniężnej podwyższy stopy procentowe" - tłumaczy Bartosz Turek. Poszukując dogodnego rozwiązania w tym obszarze, bank wskazuje na Irlandię, gdzie działa program "Mortgage to rent scheme". "Cały mechanizm polega na tym, że kredytobiorca nie traci dachu nad głową, ale pozbywając się kredytu z właściciela staje się najemcą swego lokum płacąc niewysoki czynsz. Po prostu nieruchomość nabywana jest przez organizację pozarządową. W Polsce mógłby się tym zająć fundusz mieszkań na wynajem powołany przy BGK, który działa już prawie dwa lata, docelowo ma zarządzać portfelem 20 tys. lokali, a dziś ma ich jedynie kilkaset. Co warto podkreślić, w irlandzkim rozwiązaniu pieniądze ze sprzedaży obniżają dług wobec banku. Jeśli to nie wystarczy (LTV > 100 proc.) kredytobiorca dogaduje się z bankiem ile może jeszcze spłacić, a tymczasem pozostaje najemcą dotychczasowego lokum. Co najważniejsze po 5 latach, jeśli najemca "stanie na nogi", może odkupić zajmowany lokal" - podkreśla bank.

Autor: tol / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

W przedświątecznym tygodniu na rynku hurtowym w Broniszach jest duży ruch w handlu, ceny importowanych warzyw i owoców oraz krajowych warzyw są niższe niż przed rokiem. Droższe są krajowe pomidory malinowe, pieczarki i jabłka - mówi ekspert rynku Maciej Kmera. Krajowe warzywa są średnio tańsze o ponad 10 proc., z kolei importowane truskawki potaniały o niemal 40 proc.

Ceny warzyw i owoców w dół. Rekordzistka jest tańsza o niemal 40 procent

Ceny warzyw i owoców w dół. Rekordzistka jest tańsza o niemal 40 procent

Źródło:
PAP

Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się z przewagą wzrostów głównych indeksów, a S&P 500 po raz kolejny ustanowił historyczny szczyt i jednocześnie zanotował najlepszy pierwszy kwartał od 2019 roku. Liderem zwyżek w pierwszych trzech miesiącach była Nvidia, spółka zajmująca się sztuczną inteligencją. Akcje koncernu wzrosły o 82,5 proc. w ciągu kwartału i zyskały 14,2 proc. w samym marcu.

Historyczne szczyty na giełdzie w Nowym Jorku. Spółka od sztucznej inteligencji liderem

Historyczne szczyty na giełdzie w Nowym Jorku. Spółka od sztucznej inteligencji liderem

Źródło:
PAP

W 2023 roku wzrost gospodarczy kraju wyniósł 5,3 procent - poinformował Urząd statystyczny Ukrainy. Jak dodała agencja Reutera, w pierwszym roku rosyjskiej inwazji ukraiński PKB skurczył się prawie o jedną trzecią. W czwartek po raz pierwszy od inwazji podano roczny produkt krajowy brutto. Ukraińska gospodarka jest w dużym stopniu uzależniona od pomocy finansowej z Zachodu.

Po ogromnym spadku, jest wzrost. Mimo wojny gospodarka rośnie

Po ogromnym spadku, jest wzrost. Mimo wojny gospodarka rośnie

Źródło:
PAP

Od 1. kwietnia przestanie obowiązywać zerowy VAT na żywność, co oznacza powrót do wcześniejszej 5-procentowej stawki. To oznacza podwyżki cen w sklepach, jednak kilka sieci poinformowało, że zamierza utrzymać ceny na dotychczasowym poziomie.

Wyższy VAT na żywność, te same ceny. Te sieci obiecują brak podwyżek

Wyższy VAT na żywność, te same ceny. Te sieci obiecują brak podwyżek

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Sam Bankman-Fried został skazany na 25 lat więzienia - podał Reuters. Były miliarder, który kiedyś kierował jedną z największych giełd kryptowalut na świecie - FTX, został w listopadzie uznany za winnego oszustwa i prania pieniędzy. Teraz sąd zadecydował o wymiarze kary.

Jest wyrok dla króla kryptowalut

Jest wyrok dla króla kryptowalut

Źródło:
BBC, Reuters

NCBR zaczyna działać zgodnie z prawem. Musimy naprawić wiele nieprawidłowości - przekazał dla biznesowej redakcji tvn24.pl wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Marek Gzik. W ten sposób skomentował sytuację firm, które muszą zwrócić dotację z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. - My zastaliśmy tę sytuację po poprzednikach. Po wnikliwej analizie dostaliśmy rekomendacje od prawników, by te umowy wypowiedzieć. Chodzi o zasadę - zaznaczył.

NCBR zrywa umowy z firmami, te tracą miliony złotych. Wiceminister tłumaczy: chodzi o zasadę

NCBR zrywa umowy z firmami, te tracą miliony złotych. Wiceminister tłumaczy: chodzi o zasadę

Dziś prowadzimy badania i wsłuchujemy się w głos Polaków. Mówią: nie mamy czasu dla rodziny, nie mamy czasu, żeby rodzinę założyć, nie mamy czasu na miłość, przyjaźń, na spacer, na spotkanie ze znajomym - wymieniła w programie "Fakty po Faktach" Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Odniosła się w ten sposób do pomysłu skrócenia tygodnia pracy.

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

Źródło:
tvn24.pl

Gdzie i do której godziny zrobimy zakupy w święta wielkanocne? Jeśli jeszcze nie zdążyliśmy ze wszystkimi sprawunkami, to mamy nieco czasu. Oto godziny otwarcia sklepów w najbliższy weekend.

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała do Sądu Okręgowego w Poznaniu akt oskarżenia przeciwko 10 byłym pracownikom Idea Bank SA. Zarzuca im przestępstwa związane z bezpośrednią sprzedażą obligacji GetBack SA – poinformował rzecznik tej prokuratury prokurator Mirosław Jerzy Iwanicki.

Afera GetBack. Prokuratura kieruje akty oskarżenia w wątku wielkopolskim

Afera GetBack. Prokuratura kieruje akty oskarżenia w wątku wielkopolskim

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nie ma siły, która mogłaby podważyć naszą współpracę. Szukamy rozwiązań dla obu stron w sprawie rolnictwa, posunęliśmy się krok do przodu - powiedział premier Donald Tusk na konferencji prasowej po polsko-ukraińskich konsultacjach międzyresortowych. Z kolei premier Ukrainy Denys Szmyhal zapowiedział, że "Ukraina zgodziła się na pewne ograniczenia".

Tusk: zrobiliśmy krok do przodu

Tusk: zrobiliśmy krok do przodu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trwają analizy dotyczące skrócenia czasu pracy w Polsce - poinformowała ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. - Ponad 100 lat po tym, jak został wprowadzony ośmiogodzinny dzień pracy, czas na następny krok - oceniła. Ministra skomentowała propozycję Polski 2050 w sprawie poluzowania zakazu handlu w niedziele, zapowiedziała także zmiany w sprawie płacy minimalnej.

"Absurdy" w płacy minimalnej. Będą zmiany

"Absurdy" w płacy minimalnej. Będą zmiany

Źródło:
tvn24.pl

W Norwegii media donoszą w czwartek o braku jajek w sklepach. Niedobory mają być spowodowane zmniejszeniem produkcji w Europie na skutek chorób drobiu oraz zwiększeniem norweskiego eksportu, który stał się opłacalny wraz ze spadkiem wartości korony.

Na świątecznych stołach może zabraknąć kluczowego produktu. " Tak źle nie było już dawno"

Na świątecznych stołach może zabraknąć kluczowego produktu. " Tak źle nie było już dawno"

Źródło:
PAP

Zespół CERT Polska w 2023 roku wpisał na listę ostrzeżeń ponad 32 tysiące adresów stron przygotowanych przez oszustów. Ich liczba wzrosła niemal czterokrotnie w porównaniu do roku wcześniej. - Przestępcy bezwzględnie wykorzystują podatność ofiar na socjotechnikę - ocenił Sebastian Kondraszuk, dyrektor CERT Polska.

"Liczba oszustw alarmująco rośnie". Tysiące stron na liście ostrzeżeń

"Liczba oszustw alarmująco rośnie". Tysiące stron na liście ostrzeżeń

Źródło:
tvn24.pl

Kakao jest rekordowo drogie. "Kiedy na większości rynków niewiele się dzieje w okresie przedświątecznym, rynek kakao jest rozgrzany do czerwoności" - napisał w komentarzu Łukasz Zembik, ekspert domu maklerskiego TMS Brokers. Zdaniem analityków może to oznaczać podwyżki cen słodyczy. Wśród przyczyn są susze, upały i gwałtowne burze w Afryce Zachodniej, gdzie wytwarza się najwięcej ziaren.

Cena ostro w górę, fatalna wiadomość dla klientów. "Najgorsze wciąż przed nami"

Cena ostro w górę, fatalna wiadomość dla klientów. "Najgorsze wciąż przed nami"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Uważam, że Europa powinna przedstawić gospodarkę na tryb bezpośredniego zagrożenia wojną - stwierdził w TVN24 Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i szef MON. Wcześniej w podobny sposób wypowiadał się francuski minister obrony.

Gospodarka na "torach wojennych". Wicepremier komentuje

Gospodarka na "torach wojennych". Wicepremier komentuje

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W kwietniu mamy poznać szczegóły rządowej propozycji wsparcia rozwoju mikroinstalacji fotowoltaicznych - podała "Rzeczpospolita". Wcześniej minister klimatu Paulina Hennig-Kloska zapowiadała przekazanie projektu do konsultacji w drugiej połowie marca.

Rząd szykuje zmiany w sprawie fotowoltaiki

Rząd szykuje zmiany w sprawie fotowoltaiki

Źródło:
"Rzeczpospolita", tvn24.pl

Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że amerykański Kongres zaakceptował sprzedaż Polsce lotniczych środków bojowych: rakiet dalekiego zasięgu powietrze-ziemia JASSM-ER, rakiet powietrze-powietrze średniego zasięgu AMRAAM oraz krótkiego zasięgu AIM-9X.

Szef MON: Kongres USA zaakceptował sprzedaż Polsce rakiet

Szef MON: Kongres USA zaakceptował sprzedaż Polsce rakiet

Źródło:
PAP

Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT) pracuje nad centralną bazą danych o rynku mieszkań, która zawierać będzie między innymi realne, transakcyjne ceny nieruchomości. Projekt ma być uruchamiany etapami.

To może być rewolucja na rynku nieruchomości. "Pomysł powrócił"

To może być rewolucja na rynku nieruchomości. "Pomysł powrócił"

Źródło:
PAP

Wielkanoc już niedługo. W związku z tym warto z odpowiednim wyprzedzeniem zaplanować zakupy przed świętami. Oto szczegóły dotyczące otwarcia sklepów w najbliższych dniach.

Zmiany w dużych sieciach handlowych

Zmiany w dużych sieciach handlowych

Źródło:
tvn24.pl

Rada nadzorcza PZU zdecydowała, że Artur Olech będzie nowym prezesem spółki. Warunkiem jest uzyskanie zgody Komisji Nadzoru Finansowego. Do czasu uzyskania zgody KNF Olech ma być p.o. prezesa.

To ma być nowy prezes polskiego giganta. Jest decyzja

To ma być nowy prezes polskiego giganta. Jest decyzja

Źródło:
tvn24.pl

Skład zarządu Narodowego Banku Polskiego mówi jednoznacznie, z czym mamy do czynienia. Z absolutnie upolitycznionym bankiem centralnym - ocenił w TVN24 BiS Kazimierz Krupa z Kancelarii Drawbridge, odnosząc się do wniosku o Trybunał Stanu dla szefa NBP Adama Glapińskiego. Zdaniem Rafała Hirscha z serwisu Forsal zaangażowanie polityczne obecnego prezesa banku centralnego "było ewidentne". - Natomiast trzeba pamiętać o tym, że świat patrzy, rynek finansowy patrzy - stwierdził.

"To był ewenement na skalę światową"

"To był ewenement na skalę światową"

Źródło:
tvn24.pl

Prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski został odwołany przez premiera - poinformował w środę wieczorem szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. - Najkrócej można powiedzieć o braku zaufania - przekazał.

"Brak zaufania". Premier Donald Tusk odwołał prezesa rządowej agencji

"Brak zaufania". Premier Donald Tusk odwołał prezesa rządowej agencji

Źródło:
PAP

Wzrost gospodarczy w Polsce w 2024 roku wyniesie 2,8 procent, a więc będzie niższy niż wynikało z wcześniejszych prognoz – poinformowało S&P Global. Powodem obniżki prognozy jest słaby wzrost w Europie Zachodniej - wyjaśniono.

Amerykański gigant zmienia prognozy dla polskiej gospodarki

Amerykański gigant zmienia prognozy dla polskiej gospodarki

Źródło:
PAP