W jedności siła. Także przed sądem. Niebawem Polacy oszukani przez nieuczciwą firmę będą mogli wspólnie złożyć w sądzie pozew zbiorowy. Na wtorkowym posiedzeniu rząd przyjął projekt umożliwiającej to ustawy. Pierwszym jej zastosowaniem mogą okazać się sprawy... o walutowe opcje.
Dzięki nowej ustawie konsumenci oszukani na przykład przez nieuczciwe biuro podróży, deweloperów czy koncern farmaceutyczny będą mogli skuteczniej i taniej dochodzić swoich praw. Za szybkimi pracami rządu nad tymi przepisami lobbują m.in. przedsiębiorcy, którzy stracili na opcjach walutowch i winią za to banki. Ponieważ problem dotyczy wielu firm, ich szefowie zamierzają występować przeciw bankom razem.
Prawnicy zauważają, że ustawa ma spore szanse na szybkie wejście w życie. - Te przepisy, które zaproponowano są dość jasne i czytelne, także uważam to za duży plus w pewnym rozwoju procesu cywilnego - ocenia w TVN CNBC Biznes Michał Woś, adwokat z kancelarii Chmaj i Wspólnicy.
Znajdź dziewięciu takich jak Ty
Wg projektu ustawy pozew zbiorowy będzie mogło złożyć minimalnie 10 osób poszkodowanych w tej samej sprawie za pośrednictwem adwokata. Jeśli sąd okręgowy rozpatrzy go pozytywnie, zamieści w prasie ogłoszenie o wszczęciu takiego postępowania, aby inni poszkodowani mogli zgłosić się do sądu. pozwy zbiorowe
Dzięki temu do sądu będą mogli zgłosić się kolejni poszkodowani. Zdaniem prawników takie rozwiązanie pomoże szczególnie przy drobnych sprawach. - Ten przepis pomoże w rozwiązywaniu drobnych sporów na mniejsze kwoty. Przykładowo sporów o odwołaną imprezę masową, gdzie nikt do tej pory nie toczył tych spraw z uwagi na to, iż koszty przerastałyby ewentualną wartość odszkodowania - uważa Robert Kolano z kancelarii Kolano Michalski Tarnowski.
Koniec bezradności
Na ustawie jednak będą mogły skorzystać także ofiary poważniejszych wypadków. Po zawaleniu się hali MTK na granicy Chorzowa i Katowic podczas międzynarodowej wystawy gołębi zginęło 65 osób, a 140 zostało rannych. Poszkodowani w niej do dziś dochodzą swoich praw, a w sądach leży wiele pozwów.
Gdyby ustawa o pozwach zbiorowych już obowiązywała, pozew byłby tylko jeden. - Trzy lata temu nie było takiej możliwości założenia pozwu zbiorowego, a z tego co wiem, to stowarzyszenie Wokanda próbowało właśnie wystąpić z pozwem zbiorowym - mówi Krzysztof Węgier, jeden z poszkodowanych w katastrofie.
Druga strona medalu
Chociaż ustawa ma poparcie wielu firm, choćby ze względu na sprawę opcji, to jak zauważa Adam Ambrozik z Konfederacji Pracodawców Polskich, może się to obrócić przeciwko nim. Według Ambrozika ta metoda może stać się sposobem na wyłudzanie pieniędzy i podejrzany zarobek dla niektórych kancelarii.
- Obawiamy się takich sytuacji, że powstaną wyspecjalizowane kancelarie prawne, które będą chodzić i szukać ludzi z podobnym problemem. Będą w imieniu tych ludzi występować z pozwem przeciwko pracodawcy - ostrzega.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES