Jeśli kurs złotego nie przebije poziomu 4,10-12 za euro, to w dalszej części tygodnia możliwe jest umocnienie naszej waluty - uważają specjaliści cytowani przez PAP.
- Poniedziałkowa sesja była dość spokojna i od początku notowań kurs złotego odreagowywał silne piątkowe umocnienie. Jeśli w dalszej części tygodnia kurs będzie utrzymywał się poniżej poziomu 4,10-12 za euro, możliwe jest dalsze umocnienie złotego - powiedział Rafał Uss z Raiffeisen Banku.
- Pewnym zagrożeniem dla kursu złotego pozostaje zachowanie pary euro-dolar. Jednak silny dolar, który jest wynikiem euforii po danych z USA, w najbliższych dniach nie musi się przełożyć na osłabienie naszej waluty - dodał.
Departament Pracy USA podał w piątek, że w listopadzie liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych spadła o 11 tys., podczas gdy w październiku spadła o 111 tys. po korekcie. Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberg spodziewali się w listopadzie stopy bezrobocia w USA na poziomie 10,2 proc. i spadku liczby miejsc pracy w sektorach pozarolniczych o 125 tys.
Bezpośrednio po oopublikowaniu tych danych na światowych parkietach, w tym na warszawskiej Giełdzie Papierów wartościowych, zapanowała euforia. Spowodowało to także umocnienie się polskiej waluty: w ciągu kilku chwil cena euro spadła o ok. 4 grosze, osiągając najniższą wartość w tym roku.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu