2/3 Polaków jest gotowych dla ratowania budżetu zgodzić się na zniesienie niektórych podatkowych przywilejów - donosi "Puls Biznesu", opierając się na sondażu wykonanym dla niego przez Grupę IQS. Zrezygnować jesteśmy gotowi, ale każdy z innej - wynika z sondażu.
Najłatwiej przełknęlibyśmy likwidację ulgi internetowej. Na jej likwidację godzi się 1/3 ankietowanych (36 proc.) Podobny odsetek - 35 proc. - zrezygnowałoby z ulgi budowlanej, czyli zwrotu podatku VAT za materiały budowlane, a 34 proc. - z ulgi od spadków i darowizn w rodzinach.
- W świetle tych danych trudno oczywiście mówić o poparciu społecznym dla znoszenia ulg. Widać jednak, że przy tych trzech przywilejach opór byłby najwyżej umiarkowany. Społeczeństwo jest gotowe, by na ten temat rozmawiać, ocenia prezes Grupy IQS Alina Lempa.
Z większym sprzeciwem społecznym spotkałby się natomiast zamach na ulgę rodzinną. Tu tylko co dziesiąty pytany (dokładnie 11 proc.) byłby gotów zaakceptować jej likwidację.
"Puls Biznesu" przypomina wyliczenia Ministerstwa Finansów sprzed miesiąca, z których wynikało, że wszelkie ulgi podatkowe - łącznie z tymi te dla firm - uszczupliły budżet w 2009 r. o sumę 65,9 miliardów złotych.
- Może lepszy byłby system niższych podatków bez żadnych ulg. Przyniosłoby to korzyści budżetowi i podatnikom - twierdzi wiceprezes PricewaterhouseCoopers Jacek Socha, cytowany przez "Puls Biznesu".
Sondaż został przeprowadzony przez IQS na próbie 500 osób.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24