We wrześniu we wszystkich urzędach kontroli skarbowej mają powstać specjalne piony policyjne do ścigania firm i osób, które działają w szarej strefie i nie płacą podatków - zapowiada "Rzeczpospolita".
Na baczności powinni się mieć przedsiębiorcy, którzy prowadzą niezarejestrowaną działalność gospodarczą albo handlują towarami czy świadczą usługi, nie płacąc podatków - ostrzega w środę gazeta.
Pod lupą policji skarbowej znajdą się też ci, którzy wyłudzają VAT, w tym firmy uczestniczące w tzw. oszustwach karuzelowych, mafiach paliwowych oraz handlujący nielegalnie w internecie.
Śledczy w każdym pionie
"Rzeczpospolita" zapowiada utworzenie przez Ministerstwo Finansów formacji, która zajmie się walką z przestępczością podatkową. W każdym urzędzie kontroli skarbowej (jest ich w kraju 16) już we wrześniu powstaną specjalne piony, w których inspektorzy wspólnie z pracownikami wywiadu skarbowego zajmą się tropieniem najcięższych przestępstw podatkowych. Dzięki współpracy wywiadu nowa formacja będzie miała większe możliwości działania, szczególnie wobec coraz to nowych rodzajów oszustw.
Szczególne uprawnienia
Pracownicy wywiadu mogą bowiem podsłuchiwać, nagrywać, a nawet fotografować w miejscach publicznych osoby podejrzane o przestępstwa podatkowe. Dotychczas obie instytucje działały osobno, a inspektorzy skarbowi nie mieli takich uprawnień.
"Prawie" jak policja
W "Rzeczpospolitej" czytamy, że w pionach policyjnych nie będą jednak zatrudniani... funkcjonariusze policji. W ich skład wejdą natomiast inspektorzy kontroli skarbowej i pracownicy UKS. Gazeta nieoficjalnie dowiedziała się, że w skład specgrup wchodzić będą nie tylko komórki planowania i analiz, ale także wywiad skarbowy, który funkcjonuje w każdym UKS. To absolutna nowość - zaznacza "Rzeczpospolita".
Głosy "za"
– Takie działania powinny być prawnie dopuszczalne, ale muszą być używane rozważnie, aby nie szkodziły uczciwym firmom – twierdzi na łamach gazety Michał Kłos, doradca podatkowy w firmie konsultingowej Deloitte.
Pozytywnie zmiany ocenia też Irena Ożóg z kancelarii Ożóg i Wspólnicy. – Kadra musi być jednak dobrze wykształcona, opłacona i wyposażona w nowoczesne środki techniczne – podkreśla.
I niekoniecznie "za"
Bardziej sceptyczna jest Nina Półtorak, radca prawny z Ernst & Young. Jej zdaniem doświadczeń w zwalczaniu szarej strefy nie da się łatwo przełożyć na walkę z podatkową przestępczością zorganizowaną.
Jak reszta Europy
Podobne służby działają już w Europie Zachodniej, między innymi we Włoszech - informuje gazeta.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: PAP